Strona 1 z 1

Lybra - usztywnienie zawieszenia - sprężyny

: 30 kwie 2015, 14:49
autor: vincenzo
witam, czy ktoś próbował już może usztywnić trochę Lybrę przez założenie odpowiednich sprężyn ? Chciałbym, żeby chociaż trochę usztywnić tą pływającą machinę na kołach :) ale jednocześnie nie zamierzam zmniejszać prześwituu.. ktoś ma może jakieś doświadczenia ?

Re: Lybra - usztywnienie zawieszenia - sprężyny

: 30 kwie 2015, 22:35
autor: s0krates
wymień amory...

Re: Lybra - usztywnienie zawieszenia - sprężyny

: 30 kwie 2015, 22:58
autor: zbyszek55
Witam
Sprawdziłeś kolego geometrie zawieszenia ?

Pozdrowienia
Zbyszek55 z Bydgoszczy

Re: Lybra - usztywnienie zawieszenia - sprężyny

: 01 maja 2015, 12:54
autor: vincenzo
Amortyzatory mają 70%, geometria sprawdzana, widać że Lybra. jest za nisko, a jak są 4 osoby na pokładzie to już zupełnie leży, także muszę wymienić sprężyny ale chciałbym poszukać coś sztywniejszego niż standardowe.

Re: Lybra - usztywnienie zawieszenia - sprężyny

: 01 maja 2015, 20:59
autor: Przemek555
kiedyś dało się kupić gumy które wkładało się miedzy zwoje sprężyny tym samym je usztywniając/podnosząc, ludzie nawet na tym startowali w kjs-a i jako rozwiązanie low budget sprawdzało się nieźle. Montaż banalnie prosty i cena pewnie po kilkanaście plnów.
np.
http://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=144572

Re: Lybra - usztywnienie zawieszenia - sprężyny

: 03 maja 2015, 20:35
autor: FXX
Taaa, a później płacz, bo sprężyny pękają jak załadujesz samochód po dach i wrzucisz komplet pasażerów.

Twardszych sprężyn bez obniżenia raczej nie dostaniesz. Na pewno wymiana na nowe usztywni nieco samochód, bo stare pewnie już swoje przeszły ;)

Re: Lybra - usztywnienie zawieszenia - sprężyny

: 04 maja 2015, 8:45
autor: s0krates
vincenzo pisze:Amortyzatory mają 70%,
Te pomiary można o kant d.. potłuc. Wymieniałeś sam amory? Jak nie, to pewnie nikt przed Tobą nie wymieniał. Jeżeli swoją Lybrę określasz jako "pływającą machinę na kołach" to raczej masz niesprawne zawieszenie, bo mi nic nie pływa..

Jeżeli masz zardzewiałe sprężyny które się łuszczą, to też musisz je wymienić, ale gwarantuję Ci, że o ile nie chcesz się Lybrą ścigać w rajdach, fabryczne Ci wystarczą.

Re: Lybra - usztywnienie zawieszenia - sprężyny

: 04 maja 2015, 9:54
autor: vincenzo
wiem, że pomiary na stacjach diagnostycznych są do : cenzura : ... według tych pomiarów to amortyzatory są właściwie nieśmiertelne dopóki nie zaczną przeciekać... :D

Dzięki za pomysł z gumkami, ale szczerze mówiąc zupełnie mnie to nie przekonuje.. szczególnie, że w wakacje chcę zrobić trasę na ładnych kilka tysięcy kilometrów w 4 osobowej obsadzie. Chociaż na codzień auto jeździ z jedną osobą na pokładzie i wtedy by się to pewnie sprawdziło..

Przy drugiej Lybrze jakiś czas temu wymieniłem sprężyny na nowe, dlatego tak jak piszecie wiem, że to dużo pomaga, pomyślałem jednak, że jest jakaś szansa na jeszcze większe usztywnienie.. ale wychodzi na to, że nie mam co wymyślać i na siłe nie robić "sportowego" auta z Lybry - dzięki za wszystkie informacje :)

Re: Lybra - usztywnienie zawieszenia - sprężyny

: 04 maja 2015, 12:50
autor: meqqex
Zastanawiałem się nad wymianą sprężyn na takie które obniżą auto i usztywnią. znalazłem o takie
zestaw HR 29340-4 do mojej lybry 19 SW http://www.h-r.com.pl
-obniżenie auta 30 mm cena za komplet jaka mi wtedy zaproponowano to 850 PLN brutto z dostawą

Sprężyny z tego co mówią mogą spokojnie pracowac na podstawowych amorkach. Dlatego tez dobrze pomyśleć o wymianie amortyzatorów ;) czyli kolejne kilka stówek + robocizna xD newer ending story ale kto tu mówi o kosztach jak dba konkretnie o swoje autko ;) co by jeździło się bezpiecznie i bez "przygód"

Re: Lybra - usztywnienie zawieszenia - sprężyny

: 05 maja 2015, 20:32
autor: Przemek555
vincenzo, może pływa Ci z powodu opon, u mnie amory maja 240kkm przebiegu i na diagnostyce ostatnio pokazały poniżej 50% sprawności, a samochód prowadzi się w miarę przyzwoicie, a użytkuje go raczej dość dynamicznie:) Kiedyś miałem Uniroyale które bajecznie spisywały się na mokrym ale auto strasznie "pływało" w zakrętach. A może poduchy poszły się czesać tylnej belki mocujące ją do budy.