Lancia Klub Polska

Od dłuższego czasu męczę się z dogorywającym silnikiem 2,4 tds, więc desperacko myślę nad swapem na benzynę, a znalazłem ciekawy komplet.
Silnik jest z Fiata 178 Palio, Siena, Albea. Koncern ten sam więc może ktoś już zrobił taką sztuczkę i coś doradzi? Do Myślałem też czy do jakiejś Alfy spasuje.

??????????????????????????????????
to może wsadź od Punto albo Pandy 1.1 - zmieści się na pewno.

za 1500 PLN to kupisz całkiem dobry silnik do Kappy a nie takie kombinacje. Ja rozumiem, że jest teraz modny downsizing ale bez przesady.

1.6 nie pociągnie Kappy, jak w podstawie Kappa miała 147KM. W Fiatowskim 1.6 wymiana rozrządu bardziej problemowa niż w 2.0 .

Dajcie spokój...ja chce zobaczyć minę właściciela jak to odpali i pojedzie...

Dawaj kolego...wejdzie po małych przeróbkach. Tu dospawasz tam utniesz i będziesz zadowolony.
Mocy bankowo Ci nie zabraknie, szczególnie jak nie będziesz za dużo auta używać...

Bartek-Lodz pisze:??????????????????????????????????
to może wsadź od Punto albo Pandy 1.1 - zmieści się na pewno. za 1500 PLN to kupisz całkiem dobry silnik do Kappy a nie takie kombinacje. Ja rozumiem, że jest teraz modny downsizing ale bez przesady.

Za 1500 to sam silnik bez osprzętu więc z diesla nie przełożę na benzynę. Osobno kupować komp, immo kable itd to drugie tyle. A nie chodzi o downsizing na silnik z pralki frania.

taszar pisze:1.6 nie pociągnie Kappy, jak w podstawie Kappa miała 147KM. W Fiatowskim 1.6 wymiana rozrządu bardziej problemowa niż w 2.0 .

Kappa tds w podstawie ma 124KM, Fiatowski 1.6 16V można uturbić do ok 150KM

Duch-Dziadka pisze:Dajcie spokój...ja chce zobaczyć minę właściciela jak to odpali i pojedzie...

Dawaj kolego...wejdzie po małych przeróbkach. Tu dospawasz tam utniesz i będziesz zadowolony.
Mocy bankowo Ci nie zabraknie, szczególnie jak nie będziesz za dużo auta używać...

Dzięki za wsparcie, jeszcze nie zacząłem ciąć, a jak znajdę dobrą ofertę na benz z Kappy to sam sobie wybiję z głowy dziwne pomysły. P.S. Rok jeździłem bez turbiny (moc spadła do ok.80 KM), więc ja już widziałem w lusterku minę wk... właściciela.

Kolego w dzisiejszych czasach taniej, szybciej, lepiej, sprawniej kupisz kompletną jeżdżącą Kappę bez kombinacji

laminiarz pisze:Kappa tds w podstawie ma 124KM, Fiatowski 1.6 16V można uturbić do ok 150KM

Kappa tds w podstawie ma 250Nm momentu, puntowa benzyna 1,6 ma połowę tego. No i chyba myślisz że turbiny rosną na drzewach a warsztaty pracują charytatywnie, skoro nie uwzględniasz kosztu uturbienia silnika.

Wpakuj sobie kappową benzynę 2,4 i nie cuduj, chyba że chcesz zostać najpłodniejszym autorem wątków w tym dziale.

EDIT - łorany, nie wiem czemu wspomniałem o Punto. Ale benzyna z Palio ma podobne osiągi, zatem...

Panowie, dajcie spokój. Wspierajmy kolegę. Świetny pomysł. Przecież koszty to nie wszystko.
Liczy się efekt. Do dzieła. Go for it...

laminiarz pisze: P.S. Rok jeździłem bez turbiny (moc spadła do ok.80 KM), więc ja już widziałem w lusterku minę wk... właściciela.

Ja mam samochód o mocy 60 KM i "tonażu" podobnym do Kappy i mam w d... miny jadących za mną, bo w mieście wolno 50 km/h, na drodze krajowej 90 km/h, a na krajowej dwujezdniowej - 100 km/h. Każdą z tych prędkości wóz ów osiąga (prędzej, lub duuuużo później ). Autostrad i ekspresówek zaś, po prostu unikam.
Co nie zmienia faktu, że Twój pomysł na SWAP jest nieco hmmmm, nietrafiony
Serdecznie pozdrawiam.

Ps. chyba, że masz taki zespół napędowy z elektroniką u siebie na podwórku i nic Cię to nie kosztuje, to możesz się pobawić. Natomiast z góry zakładam problemy z immobiliserem, zestawem wskaźników itp.

Myślę, że jakbyś pogadał z kolegą Maniakiem to może jakaś sensowna jednostka by się znalazła to raz a dwa to często za 1500-2000 można kupić pukniętą Kappę z całym zespołem napędowym i to do tego sprawnym.