Strona 1 z 2

Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 22 lis 2015, 19:10
autor: zb0oj
Witam panowie, jestem tu co prawda nowy, ale mam nadzieję że jesteście w stanie mi pomóc.

Posiadam Ci ja kappę - jak w temacie, 2.4 20V (+gaz STAG, ale używany sporadycznie). Samochód jeździł OK, nie było z nim problemów (czasem na gazie zaświecił się check i engine control system failure - nie sprawdzałem konkretnie. Na benzynie OK).

Wczoraj wyjeżdżając z parkingu uderzyłem przednią belką (tak to się nazywa?) o krawężnik - może mieć to znaczenie (dla mnie nie ma :)).

Dziś pojechałem autem (15km, bez problemów), zostawiłem na 6h. Po powrocie zatrzasnąłem kluczyk w bagażniku. Jako, że jedyny zapas 100km stąd, wezwałem ślusarza. Koleś otworzył auto klinem w drzwi kierowcy, potem poduszka i drutem za klamkę. Alohomora i 150PLN nie moje, ale auto otwarte.

Do rzeczy. Po tym jak wsiadłem i próbowałem odpalić auto nie chciało wstać. Rozrusznik kręci (nowy akumulator YUASA YBX5000 570Ah / 680W), obrotomierz łapie maks 200 obrotów. Po puszczeniu kluczyka auto tak jakby robiło 2 obroty silnikiem i gaśnie. Czuć wyraźnie benzynę. Na gazie to samo.

Podczas holowania wyświetliło się na komputerze "Defective electrical connection" no i "Engine control system failure". Czy to może mieć związek z tym, że auto było na holu? Czy szukać przyczyny (podpinać kompa?)

Mam sprzęt by sczytać błedy, problemem jest to że auto nie jest u mnie pod domem (na parkingu kawałek ode mnie).

Ktoś wie co się mogło stać, czy za mało informacji?

Może jest ktoś w stanie polecić jakiegoś dobrego mechanika w Warszawie lub okolicach, który mógłby na to zerknąć (i przy okazji przejrzeć, czy jej nic nie boli, tak dla zasady)? :)

Re: Kappa 2.4 20V 97' - Rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 22 lis 2015, 19:27
autor: marceli
zb0oj pisze:Podczas holowania wyświetliło się na komputerze "Defective electrical connection" no i "Engine control system failure". Czy to może mieć związek z tym, że auto było na holu? Czy szukać przyczyny (podpinać kompa?)
Podpinać.
zb0oj pisze:Mam sprzęt by sczytać błedy, problemem jest to że auto nie jest u mnie pod domem (na parkingu kawałek ode mnie).
No to jedź tam i podepnij.
zb0oj pisze:Ktoś wie co się mogło stać, czy za mało informacji?
Podepnij,może coś więcej się dowiesz.

Tak to można gdybać.Może czujnik wału,może czujnik temp.

Re: Kappa 2.4 20V 97' - Rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 22 lis 2015, 19:37
autor: zb0oj
marceli pisze:
zb0oj pisze:Podczas holowania wyświetliło się na komputerze "Defective electrical connection" no i "Engine control system failure". Czy to może mieć związek z tym, że auto było na holu? Czy szukać przyczyny (podpinać kompa?)
Podpinać.
zb0oj pisze:Mam sprzęt by sczytać błedy, problemem jest to że auto nie jest u mnie pod domem (na parkingu kawałek ode mnie).
No to jedź tam i podepnij.
zb0oj pisze:Ktoś wie co się mogło stać, czy za mało informacji?
Podepnij,może coś więcej się dowiesz.

Tak to można gdybać.Może czujnik wału,może czujnik temp.
Zastanawia mnie tylko ten zapach benzyny, poza tym szukam programu do podpięcia. Jak tylko znajdę to sprawdzę.

Miałem nadzieję, że to coś charakterystycznego.

Re: Kappa 2.4 20V 97' - Rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 22 lis 2015, 19:40
autor: marceli
FiatEcuScan takim sprawdzaj.

Zalewa cylindry to jest zapach benzyny czuć,nie ma iskry ,nie zapala a paliwo leci.

Re: Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 22 lis 2015, 20:02
autor: Lukasz_TG
Witam,

ostatnio miałem podobnie, winny oczywiście czujnik położenia wału, fiatEcuScan nigdy nie używałem. Łacze się przez interface Delphi AutoCom i nie ma problemu z tym ECU, na KTS 550 też nie ma problemu. Luncha też mam, widzi Ecu, ale błąd czujnika położenia wału wykrywa jako nieznany. Popytaj po warsztatach, bo Delphi AutoCom jest dość popularny i wielu go posiada.

Re: Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 22 lis 2015, 20:06
autor: Maniak
Bartek szukasz mechanika :?:
Podaję : yesyes :
Paweł, argenta67
Ostródzka 125
Warszawa

Tak na marginesie,
Skoro podbija obroty to można wykluczyć czujnik wału.
Czy gaśnie kontrolka immo, bym obstawiał :-?
Pozdrawiam brać klubowiczów : ok2 :

Re: Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 22 lis 2015, 20:18
autor: zb0oj
Maniak pisze:Bartek szukasz mechanika :?:
Podaję : yesyes :
Paweł, argenta67
Ostródzka 125
Warszawa

Tak na marginesie,
Skoro podbija obroty to można wykluczyć czujnik wału.
Czy gaśnie kontrolka immo, bym obstawiał :-?
Pozdrawiam brać klubowiczów : ok2 :
Dzięki, pozdrawiam.

Czy podbija to nie wiem, tak na słuch to wygląda jakby dwa obroty zrobiła i się dławi. Sprawdzałem wtyczki przy silniczku krokowym i tam gdzie się dało - z miernym skutkiem.

Kontrolka immo? Nie mam pojęcia czy takową posiadam. :D chodzi o tą na środkowej konsolce (zieloną)?

Re: Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 22 lis 2015, 20:48
autor: Maniak
Kontrolka dokładnie nad infocenter powinna gasnąć.
Jeśli nie podbija obrotów to czujnik wału raczej, poruszaj kablami za przepustnicą czasem pomaga, tak miałem.
Pozdrawiam brać klubowiczów : ok2 :

Re: Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 22 lis 2015, 21:00
autor: Borek
Nie no, jakby czujnik położenia wału poleciał to raczej obrotomierz by nie drgnął, mam rację?

Re: Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 22 lis 2015, 21:03
autor: zb0oj
Obrotomierz skacze do ok. 200 obrotów, max 300. Więc pewnie czujnik działa, bo skąd obrotomierz by wiedział co się dzieje?

Re: Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 22 lis 2015, 21:58
autor: Maniak
Jasne, teraz sprawdź czy jest iskra.

Re: Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 23 lis 2015, 10:41
autor: stabraf
Jeśli faktycznie obrotek skacze a nie stoi przy kręceniu w jednym miejscu to czujnik wału jest walnięty.

Re: Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 23 lis 2015, 21:08
autor: zb0oj
Kontrolka dokładnie nad infocenter powinna gasnąć.
Gaśnie :)
Jeśli faktycznie obrotek skacze a nie stoi przy kręceniu w jednym miejscu to czujnik wału jest walnięty.
Dobija do 200 i oscyluje, nie skacze jakoś mocno.
Jasne, teraz sprawdź czy jest iskra.
No właśnie, bingo. Ściągnąłem pokrywę, odpiąłem fajki (czy jak to się nazywa?) i je wyjąłem. Pierwsze dwie świece po lewej zalane prawie całe olejem (na 90% olej). Olej na bagnecie w połowie, silnik brał jakiś tam olej ale nie dużo (ale nie patrzyłem ile, mój błąd).

Czy to może być tego wina?

W czwartek podpinam do kompa, jak tylko kabel dostanę w ręce i sprawdzę błędy.

Re: Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 23 lis 2015, 22:48
autor: marceli
stabraf pisze:Jeśli faktycznie obrotek skacze a nie stoi przy kręceniu w jednym miejscu to czujnik wału jest walnięty.
Znaczy się ,że tak spytam stoi podbity do powiedzmy 200,to uznajemy czujnik ok, a jak podbija tylko to śmietnik?
zb0oj pisze:No właśnie, bingo. Ściągnąłem pokrywę, odpiąłem fajki (czy jak to się nazywa?) i je wyjąłem. Pierwsze dwie świece po lewej zalane prawie całe olejem (na 90% olej). Olej na bagnecie w połowie, silnik brał jakiś tam olej ale nie dużo (ale nie patrzyłem ile, mój błąd).Czy to może być tego wina?
Olej olejem,ale w końcu jest ta iska czy nie jak kręcisz i te cewki wyjęte były?

Re: Kappa 2.4 20v '97 - rozrusznik kręci, ale nie odpala

: 23 lis 2015, 22:50
autor: zb0oj
marceli pisze:
stabraf pisze:Jeśli faktycznie obrotek skacze a nie stoi przy kręceniu w jednym miejscu to czujnik wału jest walnięty.
Znaczy się ,że tak spytam stoi podbity do powiedzmy 200,to uznajemy czujnik ok, a jak podbija tylko to śmietnik?
zb0oj pisze:No właśnie, bingo. Ściągnąłem pokrywę, odpiąłem fajki (czy jak to się nazywa?) i je wyjąłem. Pierwsze dwie świece po lewej zalane prawie całe olejem (na 90% olej). Olej na bagnecie w połowie, silnik brał jakiś tam olej ale nie dużo (ale nie patrzyłem ile, mój błąd).Czy to może być tego wina?
Olej olejem,ale w końcu jest ta iska czy nie jak kręcisz i te cewki wyjęte były?
Nie sprawdziłem, nie miałem sprzętu by świece wyciągnąć. Generalnie jestem zielony w temacie. Jutro podejście drugie z kluczem do świec.