Lancia Klub Polska

Od jakiegoś czasu coś telepie na biegu jałowym, nie zawsze, ale np. przy hamowaniu coś zaczyna telepać, rezonować. Nie wiem jak to opisać, coś jakby się obluzowało, słychać to jakby z silnika, po stronie kierowcy.

Czy to może być poduszka silnika, czy coś innego?

Mi też telepało na biegu jałowym. Co do prawdy wymieniłem sprzęgło, dwumas i poduszki, ale teraz mogę powiedzieć, że to inne auto. Cichutko i zero drgań. A poduszki były w tragicznym stanie.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Przyczyn telepania i wibracji może być wiele, przerabiałem to na kilku przykładach i niestety dalej przerabiam...zaraz po zakupie swojej Lybry musiałem wymienić komplet sprzęgła i koło dwumasowe - z taką świadomością kupiłem auto. Inwestycja za prawie 2tys zł, ale efekt bezcenny. Nie dało się ruszyć autem płynnie nie wkręcając silnika na conajmniej 2,5 tys obrotów - telepało jak Ikarusem. Do tego metaliczny odgłos i szarpanie przy zmianie biegów, żeby nie wiem jak starannie wysprzęglać... Po remoncie jazda stała się bardzo płynna i precyzyjna. Ale wibracje na biegu jałowym nadal występowały - moim zdaniem za duże. Przyczyną był sparciały tłumik drgań w kole pasowym wału korbowego. Po wymianie nareszcie cisza i spokój... Jednak obecnie problem powrócił i dalej się nie rozwiązał. Diagnoza poduszek silnika przez specjalistę brzmiała pozytywnie - wyglądają dobrze, brak oznak zużycia. Słyszałem jednak, że optycznie mogą one wyglądać OK i trzymać stabilnie, ale guma, na której opiera się motor po prostu twardnieje i traci właściwości tłumiące. Czy u Ciebie kolego PIKSELEK ewidentnie było widać zużycie poduch? Były jakoś sparciałe czy poszarpane?
Jorgul - zaciągnij ręczny i spróbuj ruszyć autem z jedynki na samym sprzęgle, na przemian je wciskając i podnosząc. Jeśli usłyszysz te dźwięki i wibracje, o których piszesz to raczej są to poduszki. Objaw telepania przy hamowaniu silnikiem potwierdzałby to.

Hałas na półsprzęgle to objaw usterki koła dwumasowego.

Jorgul pisze:Od jakiegoś czasu coś telepie na biegu jałowym, nie zawsze, ale np. przy hamowaniu coś zaczyna telepać, rezonować. Nie wiem jak to opisać, coś jakby się obluzowało, słychać to jakby z silnika, po stronie kierowcy.

Czy to może być poduszka silnika, czy coś innego?

Ja miałem to samo. Pow wymianie sprzęgła, dwumasa i poduszek silnika wszystko się uspokoiło.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Pikselek czy wymieniłeś wszystko za jednym zamachem? A może robiłeś remont stopniowo? Jeśli tak, to powiedz co przyniosło jakie efekty? Poduszki wszystkie 3? Jakiej firmy poduchy kupiłeś?

szwagier-lublin pisze:Pikselek czy wymieniłeś wszystko za jednym zamachem? A może robiłeś remont stopniowo? Jeśli tak, to powiedz co przyniosło jakie efekty? Poduszki wszystkie 3? Jakiej firmy poduchy kupiłeś?

Wymieniłem wszystko za jednym zamachem. Dwumas według mechanika jeszcze by się nadał były o wiele gorsze i sprawne. Sprzęgło tez, ale poduszki to masakra. Widziałem jak wyglądały. Wymieniłem 3+drazek relacyjny. O ile to się tak nazywa. Za poduszki dałem 380zl chyba.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka