Strona 1 z 1
Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 01 mar 2016, 13:11
autor: ESPRITE
Witam kolegów/ki z forum, mam nietypowe pytanie, ostatnio zdarzyła mi się kolizja i moja Lancia otrzymała fałdowanie błotnika przedniego i lekkie zadrapania na zderzaku i drzwiach. Przyjechał rzeczoznawca ze swoim sprzętem i tak pomierzył że mam na błotniku 180 a na drzwiach 190 mikronow, na dachu 150-200 mikronow, czy w takiej sytuacji byłoby auto po naprawach lakierniczych (kolejnym przemalowaniu) jesli znacie pomiary na swoich niebitych Lanciach to bylbym wdzieczny za info, ponadt mam pytanie czy istnieja czesci karoseryjne w "zamiennikach" bo czekam na wycene szkody
Re: Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 01 mar 2016, 14:50
autor: meqqex
Lybre nie produkują od 2006r. O zamiennikach zapomnij po za tym raczej ich nie ma. Tylko rynek wtórny lub nowe oryginalne jeżeli są jeszcze na magazynach.

Re: Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 01 mar 2016, 14:54
autor: ESPRITE
golfow czy innych vieswagenow w III/IV wersji nie klepia tez od poczatku tysiaclecia a czesci jeszcze jest pelno, oczywiscie ze sobie sprawie oryginalna uzyweczke i do tego moze w kolorze ale chodzi mi tylko o wycene rzeczoznawcy na ktora czekam, bo widze ze sa tylko same oryginalne czesci karoseryjne wiec chyba wedlug tego cennika musza mi to liczyc, a taki ORI blotniczek to przyjemnosc 1300 zł,
Re: Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 01 mar 2016, 17:09
autor: Snail
Nie porównuj ilości toczących się po polskich drogach swetrów III / IV z ilością Lybr.
Wiadomo, że jak zbyt na coś będziesz miał minimalny lub żaden to nie produkujesz tej rzeczy.
Co do zamienników karoserii to nawet w sklepie jak pytałem to powiedzieli, że zamienników (jeśli już są)
nie ma sensu kupować, bo są skandalicznej jakości.
Re: Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 01 mar 2016, 18:03
autor: rafix86
Można namierzyć jakieś części "pod kolor", ale jest to trudne, bo musisz to mieć w swojej okolicy. Na wysyłkę się nie nastawiaj - zbyt cienkie blachy, żeby doszło to bez uszkodzeń.
Co do grubości lakieru - u mnie jest mniej niż 100 mikronów, wszędzie

Re: Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 01 mar 2016, 19:49
autor: ESPRITE
dzieki rafix za dane pomiaru, a myslalem ze mojej nikt nie upiekszal i myslalem ze w tamtych latach 2000 na lakierach konwencjonalnych troszke grubiej kladli, no chyba ze ten rzeczoznawca sobie mierniczek zmanipulowal na alu:) ogolnie nie mam zamiaru pakowac sie w zadne zamienniki z Chin a wiadomo ze oryginal uzywany i w kolorze chocbym mial pol polski jechac:) z tymi zamiennikami chodzilo mi tylko o to czy w ogole takie cos istnieje zeby mi w wycenie nie policzyl za jakis wyczarowany zamiennik tylko za oryginal
Jednym slowem chce uniknac naprawy Lybry kosztem gratów jak za golfa II a wiadomo ze w ubezpieczalniach zanizaja kosztorysy
Re: Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 02 mar 2016, 8:51
autor: ciecieszek
Do lybry ponoc sa zamienniki i wyceniaja odszkodowanie na ich podstawie. Wiec szykuj sie na wojne z unezpieczalnia. Wiem cos o tym po dwukrotnym wjechaniu w blotnik w mojej bylej 166. Grubosc lakieru w lyberce u mnie na poziomie od 120-200 tylko na dachu gdzie zszedl klar jest 60-80. Jak przylozysz kartke papieru i zmierzysz to skoczy o jakies 20-40 mikronow. Reszte sobie dopowiedz.
Re: Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 02 mar 2016, 10:39
autor: ESPRITE
tak myslalem ciecieszek ze czas sie uzbroic w cierpliwosc:) na szczeście mam i sily i czas na uzeranie sie z ubezpieczalnia, bo nie pozwole sobie na wcisniecie badziewia tylko dlatego ze auto ma metryke, nie wiem skad oni maja taki dostep do czesci bo do kazdego sprzedwcy typu intercars itp to nie prowadza sprzedazy blacharki do lybry,
Re: Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 02 mar 2016, 17:18
autor: rafix86
Zawsze możesz oddać do ASO i ubezpieczyciel niech się buja

Re: Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 02 mar 2016, 20:40
autor: Rutuś
rafix86 pisze:Zawsze możesz oddać do ASO i ubezpieczyciel niech się buja

Zrobić bezgotówkowo a oni swoją kasę wyciągną od ubezpiczyciela.
Re: Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 02 mar 2016, 21:02
autor: FXX
ciecieszek pisze:Do lybry ponoc sa zamienniki i wyceniaja odszkodowanie na ich podstawie. Wiec szykuj sie na wojne z unezpieczalnia. Wiem cos o tym po dwukrotnym wjechaniu w blotnik w mojej bylej 166. Grubosc lakieru w lyberce u mnie na poziomie od 120-200 tylko na dachu gdzie zszedl klar jest 60-80. Jak przylozysz kartke papieru i zmierzysz to skoczy o jakies 20-40 mikronow. Reszte sobie dopowiedz.
Ponoć są...
Jeszcze w roku 2009 bodajże, miałem małą kolizję parkingową - kobieta cofała Vectrą i oparła się o prawy przedni narożnik. Efekt? Wgniecenie na błotniku 3x3cm, porysowana listwa na zderzaku i pęknięty zaczep lampy. Policzone zostało w pierwszej wycenie wszystko na ori częściach i do wymiany, nie naprawy

Re: Lybra - jaką grubość lakieru macie na waszych Lanciach?
: 03 mar 2016, 11:20
autor: ESPRITE
jednak policzyli mi po oryginalkach, temacik mozemy zamknac:)