Strona 1 z 1
Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 31 mar 2016, 16:39
autor: Karolekk
Witam. Przed kupnem poprzedni właściciel poinformował mnie, że czasami ale dość rzadko Lybrze się zdarza stracić moc i świeci się kontrolka od silnika, wtedy kazał za schowkiem pasażera odpiąć białą kostkę, popsikać contact sprayem odczekać ok. 10 minut i założyć i wróci wszystko do normy. Raz mi się to zdarzyło, zrobiłem tak i pomogło, niestety kilka dni temu kontrolka znów się zaświeciła, ale silnik pracował normalnie, nie miał muła. Dzisiaj oddałem ją do mechanika z powodu cieknącego wspomagania, mechanik zrobił, o dziwo jak odpaliłem kontrolka się już nie świeciła (może dlatego, że odpinał akumulator) ale zauważyłem brak mocy. Wolno wkręca się na obroty i nie jedzie jak powinien. Co może być przyczyną? Pryskałem już tą kostkę ale dalej to samo, kontrolka już nie świeci a mocy nie ma

Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 31 mar 2016, 17:43
autor: lulu85
Niestety ale poza Examinerem / FESem wszystko inne to wróżenie z fusów...
Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 31 mar 2016, 21:53
autor: Adrian.
Przepraszam za offtop ale mnie rozpier...... w dzisiejszych czasach jak ktoś chce rozwiązać problem, nie podłączy auta do kompa i chce wróżenia z fusów!
Kupiłem Lancię za chwilę miałem kable VAG KKL, potem Panda która miała CAN więc kolejny kabel tym razem Viaken, przyszedł czas na C-maxa i znowu za tydzień od zakupu kabel był nowy w moim posiadaniu, założyłem LPG do Forda od razu dołożyli mi za dopłatą Bloototh STAG LPG którym za pomocą telefonu się komunikuje. Brat kupił Astrę i też OPCOM jest w jego posiadaniu!
Czy tak trudno zrozumieć że dzisiejsze auta za pomocą komputera się z nami komunikują gdy mają awarię?
Ten jakiś kabel jaki rozpinałeś to może być wszystko i nic, a piszę to jako osoba która dziś w Lancii rozkręcała cały klejący się paść kokpitu i tam tych kabelków z schowkiem jest od zeyebania!
Trochę powagi bo nawet jakby ci ktoś chciał pomóc to nie da rady, a kiedyś jak już będziesz miał kabel to zrozumiesz czemu się tak rzucam!
Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 31 mar 2016, 22:20
autor: rafix86
Też trochę nie na temat, ale nie przesadzaj z tymi kabelkami! Jeśli mechanik jest kumaty i ma głowę na karku, to powinien wiedzieć bez komputera, co może być przyczyną. Właśnie to, o czym napisałeś jest zmorą u mechaników. Trafia mnie, kiedy co by się nie działo mechanik leci z komputerem. Obejrzyj parę razy "Będzie pan zadowolony" na TVN Turbo. Każda diagnoza zaczyna się od komputera, gdzie w 90% przypadków wystarczy ruszyć głową lub zajrzeć pod maskę. A ile było przypadków, gdzie po podłączeniu do komputera były pokazane jakieś dziwne błędy, bo przecież komputer tak pokazał. I zamiast coś naprawić, to wymieniają. Komputer może i coś ułatwi, naprowadzi na jakiś trop, ale nie zastąpi myślenia. Poza tym nie przesadzaj, że Lybra z początku wieku jest naszpikowana elektroniką i bez komputera nie można do niej podejść

Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 31 mar 2016, 23:00
autor: bronx
Rafix akurat nie masz racji. Zaczynamy od podpiecia i przy odczycie błędów zaczynamy myśleć. Czy to lybra czy stilo z poczatku wieku. Akurat Adrian bardzo dobrze pisze.
Dam ci przykład, zapala sie co jakis czas kontrolka abs i gaśnie? Powiedz mi co to ?
Brak styku na czujniki, komp mówi od razu.
Przykładów moge mnożyć na bardziej skomplikowane.
Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 01 kwie 2016, 11:11
autor: Wilkin
rafix86 pisze:Też trochę nie na temat, ale nie przesadzaj z tymi kabelkami! Jeśli mechanik jest kumaty i ma głowę na karku, to powinien wiedzieć bez komputera, co może być przyczyną.
W tym przypadku zapala się kontrolka silnika i auto traci moc. Chciałbym zobaczyć w akcji mechanika który zdiagnozuje usterkę bez wpięcia komputera i ile czasu mu to zajmie.
rafix86 pisze:Obejrzyj parę razy "Będzie pan zadowolony" na TVN Turbo. Każda diagnoza zaczyna się od komputera, gdzie w 90% przypadków wystarczy ruszyć głową lub zajrzeć pod maskę.
Ty wiesz bo oglądasz, facet który to popsuł wie,warsztat na który wjeżdżasz nie wie.Drobna różnica

Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 01 kwie 2016, 12:42
autor: lulu85
@rafix
Zacznijmy od tego że 10 lat temu jak chciałeś podłączyć Lancię do komputera to szukało się człowieka albo z bardzo drogim KTSem albo Examinerem którego dostępność poza ASO była praktycznie nieosiągalna...
Dzisiaj za 120 pln. nabywasz tester diagnostyczny albo adapter obd2 i laczysz ze smartfonem i podstawowe rzeczy też już wiesz - mówimy oczywiście o sterowniku silnika.
Nie wyobrażam sobie wizyty u mechanika bez podpięcia przyrządu i sprawdzenia. To tak samo jak z lekarzem i badaniem swoich parametrów co jakiś czas.. Nawet najlepszy lekarz bez wspomagania się sprzętem nie postawi diagnozy...
Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 01 kwie 2016, 13:40
autor: Adrian.
rafix86 pisze:Też trochę nie na temat, ale nie przesadzaj z tymi kabelkami! Jeśli mechanik jest kumaty i ma głowę na karku, to powinien wiedzieć bez komputera, co może być przyczyną. Właśnie to, o czym napisałeś jest zmorą u mechaników. Trafia mnie, kiedy co by się nie działo mechanik leci z komputerem. Obejrzyj parę razy "Będzie pan zadowolony" na TVN Turbo. Każda diagnoza zaczyna się od komputera, gdzie w 90% przypadków wystarczy ruszyć głową lub zajrzeć pod maskę. A ile było przypadków, gdzie po podłączeniu do komputera były pokazane jakieś dziwne błędy, bo przecież komputer tak pokazał. I zamiast coś naprawić, to wymieniają. Komputer może i coś ułatwi, naprowadzi na jakiś trop, ale nie zastąpi myślenia. Poza tym nie przesadzaj, że Lybra z początku wieku jest naszpikowana elektroniką i bez komputera nie można do niej podejść

Kolego kontrolka silnika w aucie praktycznie może oznaczać wszystko! ale żeby wyrugować przyczynę i zawęzić obszar działania używamy komputera! Odkąd nastała era komputerów w samochodach nie da się jak niegdyś zdiagnozować czegoś tak ot bo mechanik ma głowę na karku! Kiedyś nie było elektroniki i a jeśli już była to było to na tyle proste że dało rady to ogarnąć! Dziś mając oczujnikowane auto nie jesteś w stanie mając głowę i ch..j wykombinować czegoś na 100%.
Dla mnie Lybra jest naszpikowana i może nie jak auta za 200 tys zł ale w porównaniu z Corsą B 1.7D isuzu jest!
Taka ciekawostka - u brata w Astrze wywalało błąd związany z doładowaniem turbo, auto nie jeździło jak trzeba, zamulone ale bez check engine, jedynie komputer pokazywał błąd doładowania ( niskie ciśnienie na czujniku kolektora ) Głowa mechanika 4 dni kombinowała podmieniając co się da w czujnikach ( turbo nowe ) aż mechanik wymienił przepływomierz i usterka ustąpiła! W zasadzie można rzec co ma przepływomierz do ciśnienia - jak się okazuje dużo, ale nie było błędu z nim związanego.
Weź pod uwagę jeszcze jedno - Kolega opisał usterkę na forum, gdzie nikt z nas nie widzi, nie słyszy i nie jest w stanie z opisu ( rzetelnego bądź nie bo nie każdy musi się znać dobrze w opisywaniu i na co zwrócić uwagę ) napisać Kolego padło ci to więc masz winowajcę.
Jak widzisz mając kabel jest grono
SZANOWANYCH OSÓB ( specjalnie wyszczególniam bo za tę niezapłaconą robotę często ktoś im głupio odpisuje ) jest w stanie z logów coś podpowiedzieć i pewną diagnozę postawić często trafną!
Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 01 kwie 2016, 16:48
autor: Karolekk
Byłem dziś u mechanika się podłączyć i stwierdził, że błędów nie ma, że to jakaś sprawa mechaniczna. Ten co mi wczoraj robił wspomaganie mógł coś sknocić, źle węże pozakładać czy coś, ale umówiłem się z mechanikiem na poniedziałek. A napisałem tutaj o tym problemie, bo myślałem, że może ktoś miał podobną usterkę i napisałby co u niego było przyczyną.
Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 01 kwie 2016, 17:18
autor: rafix86
Hahaha

No to Karolekk Was wszystkich załatwił. Podłączenie do komputera i...

Tak, tak - zaraz napiszecie, że mechanik ma badziewiasty sprzęt.
Tato też był kiedyś u mechaników, wywalało niby błąd z doładowaniem/turbiną. Już ją nawet chcieli wymieniać. Na szczęście pojechał jeszcze do ASO - tam mechanik tylko na podstawie opisu usterek stwierdził, co jest przyczyną (był na 99% pewny). I miał rację. Bez komputera. Żeby było ciekawiej - była to C5, do której chyba już dzisiaj nikt się nie ruszy bez komputera.
Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 01 kwie 2016, 17:35
autor: fiordek
dobrze by było opisywać takie historie.. niezła pamiątka by była co jak gdzie a nigdzie itd

Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 01 kwie 2016, 18:45
autor: Adrian.
Jedyną sytuacją w której wyskoczyła mi kiedykolwiek kontrolka silnika i nie zapisał jej komputer do błędów był problem czujnikiem na kolektorze dolotowym.
Co do głupiego prześmiewczego komentarza rafix86 - gdyby przejechać się autem które zamula, mając podpiętego kompa, robiąc tzw. logi dojdzie się do tego co szwankuje, a tak jest się dalej w lesie! Także kpij kpij, pośmiejemy się jak "karma" wróci do ciebie

Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 02 kwie 2016, 14:38
autor: rafix86
Wcale nie kpię. Po prostu lepiej podjechać do kumatego mechanika niż do wymieniacza części, który podpina się pod komputer i albo wyrocznia mu coś powie, albo nie

Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 04 kwie 2016, 11:56
autor: ciecieszek
Mialem podobne objawy. W momencie przeladowania silnika zapala sie kontrolka. Nie zawsze zapisywal bledy. Problem tkwil w zaworze zmienna geometria turbo. Lubi sie zacinac. Moze byc kwestia wezyka podcisnienia.
To moje propozycje
Re: Lybra 2.4 JTD - zmulony/brak mocy
: 13 kwie 2016, 7:22
autor: mieciooo
U mnie z kolei trzeba było wyczyścić turbinę, bo zawalona była syfem. Od czyszczenia jest
