Lancia Klub Polska

Ogłoszenie:
http://otomoto.pl/oferta/lancia-thesis- ... ylPNP.html W ogłoszeniu jest, że auto w wersji Emblema i ma wszystko co ta wersja posiada, oczywiście super audio, auto serwisowane, bez kolizji w kraju, problemy z elektryką - choinka - problem z szyną can.

Cena 10800 była - dzwonię i się pytam co i jak - auto chciał kupić szwagier.
Sprzedający w samych superlatywach, że wygodne, że mało pali, do lekkich poprawek lakierniczych, samochód serwisowany ale ostatnio mechanicy się poddali i musiałby auto oddać gdzieś na 2 tygodnie aby dobrze je przetestować.
Dla pewności, pytam się czy działa klima - tak oczywiście. Auto stoi w Zielonej Górze, szwagier decyduje - jedziemy z rana. Zaznaczam, że w dwie strony z Łodzi to 800 kilometrów

Po dojechaniu na miejsce okazuje się, że myślałem, że widziałem Thesisy w stanie agonalnym ale.... myliłem się.
TAKIEGO SZROTA JESZCZE NIE WIDZIAŁEM NAWET NA SZROCIE W DE.

Thesis cały do malowania, ktoś tak długo go polerował aż zdarł klar - grubość powłoki lakierniczej to ok. 80-100 mikrona, dużo wgniotek i porysować oraz wykwitów korozji. Wersja to nie Emblema tylko GOLAS, fotele pół elektryczne, brak pamięci i grzania, brak rolety, czujników itd. Drzwi kierowcy otwierają się ciężej niż właz do studzienki, naderwane mocowania zawiasów - ktoś próbował to spawać, uszkodzona listwa drzwi, zniszczona listwa ozdobna przy dachu od strony kierowcy - ktoś łomem próbował otworzyć drzwi. Klima nie działa ale sprzedający zapewnił mnie, że miał na myśli wentylator, który wymienił ale nie zakłada osłony alby się nie przegrzewał. Auto jest po jakiś stłuczkach bo ma uszkodzony błotnik i zderzak, lampy wyjęte ze śmietnika. Pod maską wyciek na wycieku. Brak nadkoli, oczywiście choinka na desce, problem z otwieraniem drzwi, z otwieraniem okien, tapicerka uwalona i zużyta. Szyba przednia wymieniona - obecna się odkleja. Opony szmelc, felgi szmelc, tarcze podobno wymieniane - może i tak ale na takie ze szrotu - czyli tarcze też do wymiany. Auto przestawiane z jednego warsztatu do drugiego.
Auto w takim stanie, że odmówiłem sobie przyjemności przejechania się tym wehikułem.

Ogólnie ZDJĘCIA są NIEPRAWDZIWE - auto wygląda zupełnie inaczej - czytaj dużo gorzej.

Pan jeszcze podczas rozmowy telefonicznej zszedł z ceną na 9000 - po oględzinach stwierdziłem, że nie dam mu nawet 5000 bo się za części nie wróci.

Ogólnie obecnie jest to KRÓLOWA SZROTU - najgorszy Thesis jakiego widziałem.

Dla sprzedającego za mój stracony czas i straconą kasę szwagra za bezsensowną jazdę 800 km :rozwalgnoja:

Rozumiem, że sprzedający przebywa aktualnie w szpitalu.

Flyman pisze:Rozumiem, że sprzedający przebywa aktualnie w szpitalu.

Jak wiesz, ja już nie mam 25 lat i już nie jestem tak porywczy ale... coś przeszło mi przez głowę - tylko świadkowie byli ale szwagier miał zapędy dydaktyczne dosyć mocne - obyło się bez rękoczynów jednak panie lekkich obyczajów czyli tzw. k...y latały nisko jak jaskółki przed deszczem.
Ehh, k jak sobie przypomnę to...

Patrząc na ogłoszenie pomyślałem sobie - "O Thesis tak tani, że może go kupię i strolluję tegoroczny Ogólnopolski " Szczęściem nie zdążyłem nawet zadzwonić a inni odwalili czarną robotę za mnie
Dziękuję, zaoszczędziłem sobie wątpliwej jakości wycieczki
Serdecznie pozdrawiam.

_Rafako_ pisze:Patrząc na ogłoszenie pomyślałem sobie - "O Thesis tak tani, że może go kupię i strolluję tegoroczny Ogólnopolski " Szczęściem nie zdążyłem nawet zadzwonić a inni odwalili czarną robotę za mnie
Dziękuję, zaoszczędziłem sobie wątpliwej jakości wycieczki
Serdecznie pozdrawiam.

Nie ma sprawy, przy okazji postawisz

za takie pieniądze to tylko szrot może być kolega nie przeczytał swoich postów i pojechał 800km, ze zdjęć już widać, że to nie embelma.
powodzenia w zakupie.

Bartek-Lodz pisze:

Flyman pisze:Rozumiem, że sprzedający przebywa aktualnie w szpitalu.

Jak wiesz, ja już nie mam 25 lat i już nie jestem tak porywczy ale... coś przeszło mi przez głowę - tylko świadkowie byli ale szwagier miał zapędy dydaktyczne dosyć mocne - obyło się bez rękoczynów jednak panie lekkich obyczajów czyli tzw. k...y latały nisko jak jaskółki przed deszczem.
Ehh, k jak sobie przypomnę to...

Bartek należało gościa odholować na wycieczkę do "ZOO"a nie od razu go lać.

bogdan pisze:za takie pieniądze to tylko szrot może być kolega nie przeczytał swoich postów i pojechał 800km, ze zdjęć już widać, że to nie embelma.
powodzenia w zakupie.

Wczoraj sprzedający dołożył kilka zdjęć - poprzednio nie było widać czy to Emblema czy nie.

No proszę, na zdjęciach błyszczy się jak psu jajca a Ty piszesz, że trzeba lakierować
Ciekawe jak tam skrzynia, jeździ to w ogóle

No przecież jeździ. Cały czas w Polsce ? cytat z ogłoszenia.
Generalnie, nie stygnie.

volf pisze:No proszę, na zdjęciach błyszczy się jak psu jajca a Ty piszesz, że trzeba lakierować
Ciekawe jak tam skrzynia, jeździ to w ogóle

Nie chciałbyś wsadzać do tego auta swoich 4 liter a już nie mówię o rodzinie. Auta od turasów są w dużo lepszym stanie niż to.
Odpaliłem silnik - nawet zapalił, podobno jeździ - nie chciało mi się tego sprawdzać bo nie było sensu.

Wczoraj gość wsadził kilka fotek gdzie gdyby były one przed moim przyjazdem do gościa to bym nawet nie dzwonił. Te fotki co były poprzednio były sprzed kilku lat.
Oprócz tego ja bym tego nie kupował, ale szwagier chciał - to pojechaliśmy. Ostatnie 3 wyjazdy były udane.

bogdan pisze:za takie pieniądze to tylko szrot może być kolega nie przeczytał swoich postów i pojechał 800km, ze zdjęć już widać, że to nie embelma.
powodzenia w zakupie.

Bogdan ! Więcej optymizmu ! Przecież mogła to być OKAZJA

Zastanawiam się jednakowoż czasem czy nie da się kupić zdrowego auta używanego w tym kraju, czy poziom oczekiwań Lancisti jest tak wysoki w stosunku do planowanych nakładów. Sprzedałem przez to forum ładnych kilka aut (w tym 4 Integalki ) i żadne z tych aut nie urywało pośladków a nie miałem takich emocjonalnych komentarzy. Oczywiście ceny zawsze były adekwatne do ogólnego stanu wspomnianych strucelków

Osz w du , to Ci się wyjazd udał.
Jak to wcześniej pisałeś wysyp żywych trupów trwa

Za takie coś to się należy minimum porządny liść, miałem sytuację trochę inną, kupowaliśmy kapiszona dla kolegi, pojechaliśmy do Torunia, fakt tylko 140 km, ale zawsze. Autko fajne, zadbane, mówię do kumpla bierzemy, a gość na to że on nie jest pewny co do sprzedaży, bo ona tak wystawił i nie wiedział, ze ktoś się nim zainteresuje i chciał sprawdzić czy będą chętni, mówię, ale przecież dzwoniłem, że przyjeżdżam itd. a on że nie sprzeda. Mi nerwy puściły, ale koledzy mnie przytrzymali, rzuciłem gościowi że zaraz wciskam "Kup Teraz" lekko zbladł, a po paru minutach ogłoszenia już nie było. Ot żartowniś, podobny jak ten od felg tu na forum.

maciej_ignys pisze:

bogdan pisze:za takie pieniądze to tylko szrot może być kolega nie przeczytał swoich postów i pojechał 800km, ze zdjęć już widać, że to nie embelma.
powodzenia w zakupie.

Bogdan ! Więcej optymizmu ! Przecież mogła to być OKAZJA

Zastanawiam się jednakowoż czasem czy nie da się kupić zdrowego auta używanego w tym kraju, czy poziom oczekiwań Lancisti jest tak wysoki w stosunku do planowanych nakładów. Sprzedałem przez to forum ładnych kilka aut (w tym 4 Integalki ) i żadne z tych aut nie urywało pośladków a nie miałem takich emocjonalnych komentarzy. Oczywiście ceny zawsze były adekwatne do ogólnego stanu wspomnianych strucelków

Ok, cena adekwatna do stanu tego Thesisa to 3500 PLN - o ile silnik i skrzynia są sprawne. Auta w takim stanie - przepraszam w lepszym można kupić za 700 ojro.

DO tego jak nazwać kolesia, którego się pytam czy działa klimatyzacja i czy na pewno - mówi, że tak a po przyjeździe okazuje się, że działa wentylator od nawiewu bo go wymienił - przedtem nie działał - dla niego to jest klimatyzacja.
Gość robi w ubezpieczeniach - pośrednictwo - tragedia.
Miał farta, że przyjechali ogrodnicy do tego warsztatu i było za dużo świadków.