Lancia Klub Polska

Witam wszystkich , otóż pojawił się problem pod postacią komunikatu Engine control system failure, auto odpala normalnie ale można tylko jechać do 2,5 tyś obrotów po czym tak jak by coś odcina i auto nie gaśnie ale obroty falułą 1000-1300 , Panowie proszę o pomoc , ładna kappa super się jeździ mi tym autem , a dodam na Benz i LPG to samo gaz dobry na wtryskiwaczach hana ma instalka 3 lata dziękuję za pomoc.Dodam że jak już ją odezwie i falułą obroty pedał gazu jak by nie ma wpływu na nic

To może być "tysiąc pińcet" różnych usterek. Jeśli komp zgłasza już problem to na początek należałoby go odczytać i da to ( lub nie ) że będzie można obrać jakiś kierunek frontu dłubania przy silniku. Taki objaw to może być nawet jak ktoś ziemniaka wsadzi w wydech

j.w. na szybko posprawdzaj wtyczki, dolot powietrza czy nie ma pęknięć?

Znalazłem pęknięcie na rurze tej która jest taka harmonijkowa wyjątek cały dolot kupiłem dobrąk taśmę i okleiłem ale nadal jest kiszka przez chwilę było ok a za moment znów to samo sprawdziłem czy dobrze ją owinąłem wygląda ok nie wiem co robić mój znajomy nie może podpiąć nawet kompa nie ma takiej wtyczki

Raz, jak nie zaczniesz używać przecinków,to cię przestanę czytać. A posty wylecą do kosza.
I to będzie łagodny wymiar kary ,bo potem przyjdzie Dudi.
Dwa wypełnij pole miejscowość,to przynajmniej wskażemy ci kogoś kto ci może pomóc.
Trzy zakup KKL z 3 pinówką to bardzo dobry pomysł w tej sytuacji.

Takie pęknięcie to raczej pikuś. Ja mając turbo ssące przecież mocniej niż goły silnik miałem szczelinę w tym samym miejscu i takich cyrków nie było. Po prostu wóz jechał nieco słabiej, a ile syfu mi przeszlifowało turbinę to się nigdy nie dowiem - ale żaden check na pewno nie wyskoczył.
Raz jeden miałem checka od silnika, to był właśnie taki komunikat oraz o błędzie połączeń elektrycznych, ale wtedy sam odpiąłem przepływomierz po coś i zapomniałem podpiąć z powrotem.
Dla pewności możesz jednak kupić uszczelniającą taśmę bitumiczną i tym okleić dolot, dobrze ugnieść, na to izolację dla zabezpieczenia i na długi czas będzie to szczelne.

Co do wtyczki - możesz kupić sobie taki niebieski kabel KKL polecany gdzieś tu na forum, on ma w zestawie przejściówkę z OBD na 3pin używany w Kappie. Drogie to to nie jest, a oblecisz całe auto i to własnym laptopem o ile zdobędziesz do tego MultiEcuScana albo jakiś inny soft.

Poprawię się co do przecinków, jestem z Wawy , auto odstawiłem do mechanika koło Konstancina,zobaczymy co Chłopaki wymyślą.

Witam , więc sprawa wygląda tak , na kompie pokazało błąd przepływki , Kolega mechanik ma dużo gratów więc zmieniliśmy cztery przepływomierze , na żadnym auto nie chodzi ,następnie pokazało błąd przepustnicy ją też podmieniliśmy chwilę ok po paru kilometrach znów to samo , mam jedno spostrzeżenie że kiedy coś się grzebie przy Dolocie , zmienia graty to bywa że jest ok przez chwilę , sam już nie wiem może coś z elektryką , proszę o jakieś wskazówki Panowie bo to jest jakaś dziwna usterka , a auta szkoda

Wychodzi na to, że wiązka silnika ma problemy. Posprawdzaj przewody. Może gdzieś jest zwarcie lub przerwa.

Problem rozwiązany , była to wina przyśpieszacz pedału gazu , ogólnie coś co jest zamontowane w takim miejscu że wymiana to tragedia , Wielkie dzięki dla Rafała polecam człowieka , Kozak mechanik

który rok auta?

Rok taki że już linki tam nie ma jak w starszych i kolektor też plastikowy więc Kappa pow 2000 r.

Padł Ci potencjometr pedału gazu. Po podłączeniu pod komputer na pewno wykazał też jego błąd.
W mojej byłej, bordowej też to miałem. A dostać się do niego i wymienić- faktycznie masakra...
Ja jeszcze kilka lat temu miałem problem z kupnem tego dziadostwa... Ale po numerze Boscha znalazłem używany z Alfy (chyba 2.0 TS) i problem się rozwiązał.

Pozdrawiam. Maciej.

Komp nie pokazał od razu tego błędu różne ale nie to , przepływki, przepustnicy choć na początku tylko przepływki jaja były nim pokazało też i ten błąd

Pozdrawiam Wojtek K 2.4 20V : -) najważniejsze że auto śmiga brakowało mi tego bardzo

Dziękuję wszystkim którzy udzielali wskazówek , Szacunek Panowie , nie każdemu chce się zerknąć i pomóc .