Lancia Klub Polska

Witam,
światło cofania nie zapala się podczas cofania
Sprawdziłem żarówki są ok, bezpiecznik (service 13) też ok.
Próbowałem znaleźć czujnik biegu wstecznego na skrzyni ale nie mogłem odłączyć od niego kabla,
potem dowiedziałem się że skrzynia automatyczna nie ma czujnika wstecznego.
Zamiast czujnika wstecznego ma jakieś inne ustrojstwo podczepione do linki dźwigni zmiany 'biegów'.

I teraz pytania:
- gdzie znajdę ten czujnik w swoim samochodzie?
- skoro na wyświetlaczu dy włączę R wyświetla się też R to znaczy że ten czujnik jest dobry?
- jak znaleźć przyczynę nie palących się świateł cofania?
- czy brak prądu w 1 z lampek podświetlenia tablicy może mieć coś wspólnego z tym (żarówka ok, ale do kabelków nie dochodzi prąd)?

Laszlo pisze: jak znaleźć przyczynę nie palących się świateł cofania? ... czy brak prądu w 1 z lampek podświetlenia tablicy może mieć coś wspólnego z tym (żarówka ok, ale do kabelków nie dochodzi prąd)?

Sprawdź "ciągłość" kabli w wiązce idącej bezpośrednio do klapy bagażnika ... kable te są przeginane i urywają się z czasem przy zamykaniu/otwieraniu klapy bagażnika ... ... może i inne problemy z tym związane Ci się rozwiążą ... możesz też zmodyfikować sobie przebieg tej wiązki, tak aby była mniej razy przeginana

Jeżeli na desce wyświetla się R to znak, że czujka w drążku raczej działa. Skoro poza wstecznymi jest też problem z lampką od tablicy to tak jak Lewutek pisze - wiązka do klapy, taki wężyk po lewej stronie jak otworzysz bagażnik. I zrób porządnie, będzie spokój na lata.

Cześć, tak jak koledzy pisali, miałem poprzerywaną wiązkę od klapy bagażnika...

https://goo.gl/photos/CNK8ENrN9jhQe6Px8
https://goo.gl/photos/Pq3CvLwfFJuputQp6

Wyciągnąłem wiązkę, polutowałem i zaizolowałem:

https://goo.gl/photos/9ZEXBW2Jm4co5tRAA

Jednak świateł cofania nadal brak
Za to podświetlenie tablicy działa już ok i nie zapala się 'check'.

Czy przez to że te kable były tak rozwalone mogło się coś zewRZeć i spalić, coś do sterowania światłami wstecznymi?
Jeśli tak to gdzie to 'coś' jest?

Mógł się spalić bezpiecznik.
Jest jeszcze pytanie czy na 100% wyłapałeś wszystkie złamania, bo ja przy tej robocie to daje nowe kable na całej długości na której pracuje wiązka a Ty widzę zlutowałeś na styk.
Chyba, że sprawdzałeś elektrycznie ciągłość to zwracam honor

Cześć, sprawdzałem ciągłość miernikiem uniwersalnym.
Co ciekawe po włączeniu wstecznego mam napięcie ok. 9V na przewodzie od wstecznego (różowym), ale po podłączeniu żarówki nie świeci się ona.

Spróbuje jeszcze podłączyć na 'sucho' ten kabel pod prostownik, po kolei wszystkie piny i obciążę to żarówkami 21W, tylko chwilowo nie posiadam prostownika :/

Laszlo pisze: Co ciekawe po włączeniu wstecznego mam napięcie ok. 9V na przewodzie od wstecznego (różowym), ale po podłączeniu żarówki nie świeci się ona.

To by jednak sugerowało, że gdzieś jest naruszona izolacja i robi się zwarcie. Sprawdź miernikiem rezystancję przewodu plusowego tych świateł do masy.

Przerabiałem to u siebie. Proponuję zajrzeć tu:viewtopic.php?f=102&t=32717&start=15

Witam, przyznam się że że jeszcze nie rozwiązałem problemu.
Nie sprawdzałem tego czujnika skrzyni biegów (skrzynia automatyczna)
ale mam pytanie, czy podłączając prą do któregoś z pinów bezpiecznika 13 światło cofania powinno się zapalić?

Udało się!
Po 2 latach w końcu światła cofania działają jak powinny
Przez te 2 lata jeździłem z osobnym włącznikiem do świateł cofania

Zmotywowałem się by rozkręcić ten potencjometr od skrzyni biegów.
Okazało się że styk od wstecznego był nadpalony,
przypiłowałem go by był równy i założyłem w mniej wymagającym miejscu (bliżej pokrętła), a na jego miejsce ten co wyciągnąłem.
Dzięki kolego stefan67 za pomoc

To super. Gratulacje Lepiej późno niż później... Cieszę się, że moje wypociny pomogły. Pozdrawiam serdecznie.