Lancia Klub Polska

Witam, problem dotyczy Lancii Delty 1,9 TwinTurbo.
Dwa razy zdarzyło mi się szarpnięcia w czasie jazdy. Pierwszy raz podczas jazdy na 4 biegu w momencie przyspieszania, nie wydało mi się to dziwne ponieważ od kilkunastu kilometrów jechałem na rezerwie i myślałem że po prostu pompa zassała powietrza i stąd to szarpnięcie. Drugi raz było to na 3 lub 4 biegu podczas przyspieszania z pełnym zbiornikiem paliwa.
Samochód zachowuje się tak jakby na chwilę wyłączono zapłon lub odcięto paliwo (jakby przez chwilę silnik nie pracował). Po podpięciu komputera zero błędów, na desce też żadnych komunikatów. Nie jest to chwilowy brak mocy, tylko coś w rodzaju przerwy w pracy silnika.
Jakieś pomysły? Przytkany filtr paliwa, problem z przepustnicą?
Zawór EGR odpada (jest wyłączony i zaślepiony, DPF też odpada).

Po pierwsze jazda na rezeriwe w dieslu nie jest najlepszym pomysłem.

A co do usterki błędów możesz nie mieć musisz zobaczyć na parametry ciśnienia paliwa - praca wtrysków .

Tematów może być wiele przerywanie silnika raczej jest winą paliwa nie dolotu ( brak dolotu skutkuje spadkiem mocy)

Więc pompa ciś. paliwa ,filtr wtryski po kolej trzeba sprawdzać....

orlik pisze: ↑08 mar 2017, 10:25 Po pierwsze jazda na rezeriwe w dieslu nie jest najlepszym pomysłem.

A co do usterki błędów możesz nie mieć musisz zobaczyć na parametry ciśnienia paliwa - praca wtrysków .

Tematów może być wiele przerywanie silnika raczej jest winą paliwa nie dolotu ( brak dolotu skutkuje spadkiem mocy)

Więc pompa ciś. paliwa ,filtr wtryski po kolej trzeba sprawdzać....

Czasem trzeba pojechać na rezerwie (min. brak dobrej stacji po drodze).
Ciśnienie paliwa według MES jest w porządku. Jakie powinny być właściwe korekty wtrysków? Sprawdzając MESem pierwszy wtrysk nie pamiętam ile ale miał dużo większą wartość niż pozostałe (sprawdzałem na zimnym silniku).
Pojeżdżę trochę i jeżeli szarpanie się powtórzy lub nasili to zacznę od wymiany filtra paliwa.

Wygląda na to że powodem szarpania była jazda na rezerwie, jakiś bród musiał dostać się do układu paliwowego i coś przytkać. Zrobiłem tysiąc kilometrów od tamtych dwóch szarpnięć i jak na razie nic się nie dzieje (mam nadzieję że tak zostanie).

Mi również od czasu do czasu tak szarpie - taki jakby zanik mocy, ale dosłownie na ułamek sekundy.

Dawno tak nie robiło, ale ostatnio znów się pojawia.

Nie mam pojęcia co to, ale np. na zimówkach usłyszałem na 1. czy na 2. biegu jak zapiszczały opony na ten ułamek sekundy, tak jakby poszło za dużo "pary" w koła i elektronika starała się zdławić moment obrotowy.

Dziwna sprawa...

W pierwszej kolejności sprawdzałbym EGR. W drugiej zawór upustowy turbiny. Obydwa przycinające dają takie ułamkowe zaniki.

Tylko, że w Dieslach nie ma zaworu upustowego turbiny

Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka

W mojej Lanci 1.6 120 też się to zdarza. Co prawda rzadko bo rzadko ale zdarza się i to zazwyczaj na 3 biegu w trakcie przyspieszania.

I u mnie to samo, ktoś to naprawił ?? Lub wiadomo z czego to się bierze ?

Jak widzę w większości Delt są takie objawy w mojej Delcie też tak się robi tylko że czasami na trzeci , czwartym biegu ale jak wrócę z trasy jadę do znajomego elektronika z serwisu Fiata może on coś powie coś ciekawego

i jakie rozwiązanie było?