Lancia Klub Polska

Witam serdecznie!

Szukałem auta z duszą i znalazłem, na pewno kupię Lancie Delte z mocnym silnikiem, oglądałem już jedną i te auto łapie za serce!

Przeglądam oferty na olx i otomoto i widzę że dużo handlarzy ściąga bogato wyposażone egzemplarze przeważnie ze Szwajcarii- oczywiście znając rzeczywistość wiem że to powypadkowe szroty. Zdarzają się auta z Polski i Italii ale większość lata w dieslu. I tu się zastanawiam czy warto szukać auta na ropę czy jednak wersja t-jet 150km do gazu będzie mniej awaryjna? Czemu jest tyle ogłoszeń właśnie z ropą, czyżby bardziej się psuły i ludzie się ich pozbywają?

Użytkownicy tych pięknych aut doradzcie czy szukać Niemca, Włocha czy salon Polska, o co chodzi z silnikiem multiair bo wiem że polift nie ma problemu ze skrzynią ale benzyna ma jakiś inny problem, jakie są rozsądne ceny w rocznikach i gdzie szukać aby nie nadziać się na minę.

Z góry dziękuję za odpowiedzi i rady!

Wydaje mi się, że na zachodzie diesle są w odwrocie. Może to moda, ale producenci deklarują zakończenie rozwoju silników ZS. No i jest ofensywa hybryd i elektryków. To już nie jest kaprys dla bogatych, chyba zbliża się rewolucja w napedzie aut. Jest to okazja kupić niedrogo diesla, lecz ostatnio ceny paliw są w zaskakujących relacjach także u nas. Zakup auta z 2 ręki to prawie zawsze hazard a pośrednicy mają wyjątkowo złą prasę. Podobno z kierunku włoskiego auta są w najlepszym stanie - a przynajmniej bez korozji ) Ogladaj kandydatki i słuchaj co ci serce podpowie. Weź kogoś do pomocy, będziesz mógł dać ujście pretensjom jak trafisz na minę. I na koniec nie pozdrawiam - bo i tak sie spotkamy w serwisie )))
PS. z własnego podwórka: jest opinia że skrzynie dualogic to szajs i nie da sie naprawić. Mamy 2, jedną naprawiłem skutecznie, a znafcy ? Cóż, niech dalej sobie mieszają lewarkami ))

Liczba Diesli wynika z jednego prostego powodu - Delta była produkowana w latach, gdy to Diesle były w przewadze i większość kupujących za tym rodzajem paliwa się rozglądała.

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

Osobiście więcej diesla nie kupię, wolę benzynę i jak mam nią jeździć do roboty - to zagazować.

pääkäyttäjä pisze: ↑21 gru 2018, 14:44 Osobiście więcej diesla nie kupię, wolę benzynę i jak mam nią jeździć do roboty - to zagazować.

Amen

Ja też pozbyłem się diesla ( Laguna 3 ) na rzecz Lanci Delty z silnikiem 1.4 T Jet 150KM . Założyłem dobrą instalację LPG i jestem mega zadowolony
Na razie zero problemów , chodzi jak ta lala

pääkäyttäjä pisze: Osobiście więcej diesla nie kupię, wolę benzynę i jak mam nią jeździć do roboty - to zagazować.

Jeden lubi ogórki a ja ogrodnika córki . Ja jeżdżę ostatnio dieslami i jest mi z tym dobrze , a do LPG nie wrócę póki finanse mnie nie zmuszą. W LPG najbardziej dokuczał mi mały zasięg.
Niestety benzyniaki w Delcie mają awaryjną skrzynię biegów.

Zasięg to kwestia dyskusyjna. W R21 na LPG robiłem 500 km, Ulysse - 250-300... Osobiście diesla więcej nie kupię, chyba że nowego ale raczej się na to nie zanosi (ujezdzam służbowego Passtucha na zmianę z Variantem). Ktoś mi tu kiedyś całkiem słusznie zauważył, że przy zasięgu LPG to sie niejako człowiek w trasie zmusza do odooczynku.

Ja Thesis robię ponad 500 km, ale butla 90 l


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

pääkäyttäjä pisze: ↑20 sty 2019, 7:22 Ktoś mi tu kiedyś całkiem słusznie zauważył, że przy zasięgu LPG to sie niejako człowiek w trasie zmusza do odooczynku.

Taaak, ale lubię odpoczywać kiedy chcę a nie kiedy muszę .
Ostatnio LPG miałem w QP ( 20vt ) , butla w kole 45 wchodziło 36-38. Na ten przykład jadąc do rodziny w Limanowej wyjeżdżałem z Lbn z pełną butlą, przed Rzeszowem czyli po 150 km musiałem zatankować gdyż potem na autostradzie i bezpośrednio po zjechaniu z niej nie było stacji (nadal nie ma) czyli mogło mi zbrakło LPG. NA tej butli dojeżdżam do celu a wracając muszę zatankować przed A4 ... bo mogę nie dojechać do Rzeszowa. A więc tankuję i dojeżdżam do LBN , ale jeszcze przed Lbn tankuję gdyż w przeciwnym razie w domu będę z LPG prawie na zero. Nie muszę dodawać, że to trasa 4 godziny i nie muszę odpoczywać .
Deltę tankuję do pełna, jadę, wracam i mam jeszcze pół zbiornika.

A jakby napisać, że ci co jeżdżą na LPG mogą podjechać na stację co 300km każdorazowo odebrać 20zł
(przy 300km przynajmniej takie są oszczędności na kosztach paliwa w stosunku do ..diesla).

Ale mogą też jechać dalej na benzynie, a łącznie zbiorniki LPG + Pb dadzą zasięg większy niż diesel i podobne koszty.

mikee72 pisze: ↑21 sty 2019, 8:45 A jakby napisać, że ci co jeżdżą na LPG mogą podjechać na stację co 300km każdorazowo odebrać 20zł
(przy 300km przynajmniej takie są oszczędności na kosztach paliwa w stosunku do ..diesla).

Ale mogą też jechać dalej na benzynie, a łącznie zbiorniki LPG + Pb dadzą zasięg większy niż diesel i podobne koszty.

Ta dyskusja może nie mieć końca .
Zważ że 20vt pali 12 lpg a Delta 5-6 ON nie wiem ile teraz kosztuje LPG wiec na te dwie dychy się nie wypowiem. Dalej, skoro mam jechać na PB to jaki ma sens inwestycja w LPG?
Po drugie nie taki był sens mojej wypowiedzi, głównie chodzi o problemy z tankowaniem. Mało tego, niedawno jeździliśmy do San Marino, przejazd głównie autostradami i tu mamy wybór DROGIE LpG na autostradach czy strata czasu na szukanie stacji poza ....
Jak wspomniałem każda opcja ma zwolennikowi przeciwników, ja nie neguję LPG jedynie z wygody wybieram teraz "paliwo płynne"

Co do ankiety wybieram diesla ... ze względu na bardzo awaryjne skrzynie w benzynach

topcio pisze: ↑21 sty 2019, 12:25 Ta dyskusja może nie mieć końca .
Zważ że 20vt pali 12 lpg a Delta 5-6 ON nie wiem ile teraz kosztuje LPG wiec na te dwie dychy się nie wypowiem. Dalej, skoro mam jechać na PB to jaki ma sens inwestycja w LPG?
Po drugie nie taki był sens mojej wypowiedzi, głównie chodzi o problemy z tankowaniem. Mało tego, niedawno jeździliśmy do San Marino, przejazd głównie autostradami i tu mamy wybór DROGIE LpG na autostradach czy strata czasu na szukanie stacji poza ....
Jak wspomniałem każda opcja ma zwolennikowi przeciwników, ja nie neguję LPG jedynie z wygody wybieram teraz "paliwo płynne"

Marcin, ale porównywanie dużej wygodnej Kappy 20vt, z mniejszą Deltą z mimo wszystko słabszym silnikiem nie oddaje do końca proporcji. Co do zasięgu - Ty tak to odbierasz i masz do tego pełne prawo, do tego może akurat ta trasa jest pod tym względem upierdliwa, ja nie miałem problemu z częstym tankowaniem LPG. Tzn. tankowałem często ale jakoś mnie to nie bolało. A jeśli Cię to pocieszy to pomyśl o właścicielach elektryków
Ja i tak wolę benzynę (również w opcji z LPG) niż kisiel. Tak wiem Croma jest na kisiel, ale tu w zasadzie nie ma wyboru.

W Delcie zasadniczo też nie ma wyboru gdyż benzyny są słabowite skrzynie lub pijaki jak Twoja , gratuluję zakupu przy okazji . TB w Delcie jest kuszące, ale przy ostrzejszej jeździe ile to pali .
Też wolę benzynę, ale ... z braku laku jeżdżę dieslem .