Lancia Klub Polska

Witajcie klubowicze.Mam problem z białym dymem podczas zatrzymania Lybry,pod światłami lub przed garażem,na biegu jałowym.Przez około 3-4 min dymi,po czym dym powoli zanika.Najgorzej pod światłami,bo głupio i można stracić dowód rej. Jak na złość,nie zawsze dymi.Co może być przyczyną.Pomóżcie! Pozdrawiam.Lybrafanisko.

Może napisz choć jaki silnik, ogólnie taki dym może być ze spalania oleju silnikowego lub skutek dostania się wody co cylindrów...

uszczelka pod głowicą?

Wysłane z mojego Swift 2 X przy użyciu Tapatalka

on czy pb ? są jakieś ubytki ,płyn chłodniczy,olej?

Biały dym po zatrzymaniu się po dłuższej jeździe.Ale być może już się uporałem z problemem.W kolektorze ssania/aluminiowym/,jest czujnik.wyłączyłem go/zdjąłem złączkę i problem z głowy.Teraz inny problem.Spadający pasek PK.Już któryś raz mi spadł.Kojarzę to z włączaniem klimy.Jest szarpnięcie,a ponieważ rolka stała nie ma rantów i to z niej się zsuwa pasek.Wina leży po stronie konstrukcji rolki napinającej.Nie powinna być cały czas na sprężynie lecz blokowana po napięciu paska PK,tak jak to miałem w PEUGEOT 306 1,9D.Znajdę rolkę z rantami albo je dorobię.Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

Lancia Lybra 1,9 JTD z 2000r.Nie ma żadnych ubytków ani płynu ani oleju.Oleju nie bierze.Silnik super.Moc i zryw.Pozdr.Wina-czujnik w kolektorze,był zaolejony ale mycie nic nie dało.Wyłączyłem go i hulam dalej.Pozdr.