Lancia Klub Polska

Zadzwonił do mnie tato z pytaniem, dlaczego może mu wzrastać poziom oleju w silniku. Samochodzik to renault clio, rocznik 2018r, w silnikiem benzynowym 1.2 16v 75KM, przebieg pewnie 10-15 tys. Jeden właściciel od nowości i jazda stylem na emeryta . Czasem krótkie przebiegi po parę kilometrów, raz na kilka tygodni trasa po 500km w weekend.
Poradziłem tacie, żeby mimo zaleceń producenta i tak wymienił olej po roku, co wypadało gdzieś w jesieni. Na ile zrozumiałem, serwis mu to odradził czy też przełożył to na inny termin, ale tato ze zdziwieniem stwierdził, że na bagnecie poziom oleju wzrósł, jest powyżej maks. Sprawdzane zawsze w garażu, więc na równym.
Obserwacja mojego taty jest taka, że wcześniej olej miał barwę czystego oleju, a teraz jest wyraźniej ciemniejszy, no ale to ciężko zweryfikować i może to być naturalne zużycie oleju. Tato odwiedził serwis renault (samochód jeszcze na gwarancji), tam podobno sprawdzili olej i powiedzieli, że jest OK (nie mam pojęcia, jak ten olej sprawdzali). Kazali "jeździć, obserwować" przez 1000km, co by wskazywało na to, że nie mają pojęcia o co chodzi. Coś podobno mówili, że to może być paliwo i że to normalne (!!!).
Płynu chłodniczego nie ubywa, nie wiem czy jest majonez pod korkiem (gdyby był na bagnecie, to pewnie by się zauważyło).
Aha, jeszcze jedno mu w serwisie powiedzieli, że filtr oleju odseparowywuje benzynę od oleju. Są takie cuda?

Co może być przyczyną takiej sytuacji?

Filtr oleju odseparowuje benzynę od oleju i co z nią robi, kieruje z powrotem do zbiornika paliwa? Jeśli auto jeździ na bardzo krótkich dystansach a co się z tym wiąże silnik stale jest niedogrzany to poziom oleju może wzrastać kwestia tylko tego o ile ten poziom u Twojego taty się podnosi? Czy po tej dalszej przejażdżce poziom oleju nue opada?

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Borze strzeż nas przed takimi mechanikami. Jeśli płynu nie ubywa to pozostaje tylko benzyna. JA bym wymienił olej i dopiero obserwował. Jeśli nadal będzie przybywać trzeba zająć się dawkami paliwa. Lejący wtryskiwacz benzyny potrafi uszkodzić silnik, nie tylko rozwadniając olej ale też może wypalić tłok.

Lejący wtryskiwacz benzyny tłokowi nic nie zrobi. Pomyliłeś diesla z benzyną. W dieslu jak leje to polecą tłoki. Co wiąże się z wysokim egt. W benzynie brak paliwa w stosunku do powietrza potrafi uszkodzić tłoki W benzynie nadmiar paliwa rozwodni olej ale też uszkodzi katalizatory, benzyna jest wyrzucana do wydechu i się w nim zapalić więc może być bum.

kond243 pisze: ↑24 lis 2019, 12:05 Lejący wtryskiwacz benzyny tłokowi nic nie zrobi. Pomyliłeś diesla z benzyną. W dieslu jak leje to polecą tłoki. Co wiąże się z wysokim egt. W benzynie brak paliwa w stosunku do powietrza potrafi uszkodzić tłoki W benzynie nadmiar paliwa rozwodni olej ale też uszkodzi katalizatory, benzyna jest wyrzucana do wydechu i się w nim zapalić więc może być bum.

Gdybym nie widział to bym nie pisał. Miałem ostatnio na stole Sharana z dziurą w tłoku i uszkodzonym wtryskiwaczem benzyny.

Czy lejący wtryskiwacz benzyny nie spowodowałby zauważalnego wzrostu zużycia paliwa no i nieprawidłowej pracy silnika? O tym autor wątku jednak nie wspomina.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

Zacznijmy od tego - jakiego rzędu to był wzrost? Z prawie max na nieco ponad max, czy może z 1/2 stanu na bagnecie na ponad max?
Jeśli wzrost był znaczny to powinien po wyciągnięciu bagnetu i powąchaniu oleju, czuć zapach benzyny - jest znacznie bardziej intensywny niż zapach oleju.

Jeśli wzrost nie jest za duży to może być to spowodowane tym o czym wspomniałeś - jazda na krótkich odcinkach z niedogrzanym silnikiem. Silnik większość czasu chodzi na zwiększonej dawce i może nie przepalać całości paliwa, a do tego często gaszony i paliwo mimo sprawnych pierścieni spływa do oleju. W takich wypadkach częstsze nieco dłuższe wyjazdy mogą spowodować odparowanie benzyny.

No więc dowiedziałem się paru szczegółów. Samochód jeździ w 80% trasy, a tak na co dzień to raczej stoi. Wcześniej oleju było mniej więcej 3/4 stanu, teraz jest trochę ponad maksimum na bagnecie. Benzyny w oleju nie czuć. Przebieg auta też jest mniejszy niż zakładałem, jakieś 8 tys km.

Czy lejący wtryskiwacz da się zdiagnozować badając skład spalin na stacji kontroli pojazdów?

Hym, dobre pytanie. Zwykła analiza spalin przy sprawnym katalizatorze chyba nic nie wykaże .

Mój brat miał problem z lejącym wtryskiwaczem benzyny. Powiedział mi że silnik kulał i z wydechu przy przygazówce sadza leciała pomimo sprawnego katalizatora.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

1. te typy czasem tak mają (czasem) - małe pocieszenie wiem.
2. Pomiar kompresji ??
3. STYL JAZDY tzn przy tych silnikach jeśli jeździ w stylu EKO i sugeruje się podpowiedziami komputera co do zmian biegów to mogą być takie efekty
4. Czy spalanie nie jest podwyższone? Bo może być wadliwe dawkowanie ze względu na temp. widzianą przez ECU lub ogólnie niedogrzany silnik
5. Pewnie koło 20 - 30tyś to minie

Pawcio78 pisze: ↑23 lis 2019, 21:46 Filtr oleju odseparowuje benzynę od oleju i co z nią robi, kieruje z powrotem do zbiornika paliwa?
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Mam nadzieję że to była jakaś ironia

Bichoń pisze: ↑23 lis 2019, 21:10 Obserwacja mojego taty jest taka, że wcześniej olej miał barwę czystego oleju, a teraz jest wyraźniej ciemniejszy, no ale to ciężko zweryfikować i może to być naturalne zużycie oleju. Tato odwiedził serwis renault (samochód jeszcze na gwarancji), tam podobno sprawdzili olej i powiedzieli, że jest OK (nie mam pojęcia, jak ten olej sprawdzali). Kazali "jeździć, obserwować" przez 1000km, co by wskazywało na to, że nie mają pojęcia o co chodzi. Coś podobno mówili, że to może być paliwo i że to normalne (!!!).
Co może być przyczyną takiej sytuacji?

Łooo matko jeśli tak mu powiedzieli w ASO to gratuluję, Ostatnią rzeczą jaka potrzebuje olej to paliwo w nim. Powolna śmierć dla silnika.

A przyczyną co mo,że być EKOLOGIA Panie! - DPF + emerycka jazda wymusza czyszczenie DPF'a przez dosłownie zalewaniem komory spalania paliwem. Część nie spali się i potrafi przedostać się do komory korbowej. Dwa może być problem z wtryskami i efekt j/w. Niestety Ojciec mysi od czasu do czasu przecwałować silnik na jakimś dłuższym odcinku.

Ale to silnik benzynowy, nie ma DPFa.

Jam_Belfegor pisze:

Pawcio78 pisze: ↑23 lis 2019, 21:46 Filtr oleju odseparowuje benzynę od oleju i co z nią robi, kieruje z powrotem do zbiornika paliwa?
Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Mam nadzieję że to była jakaś ironia

Bichoń pisze: ↑23 lis 2019, 21:10 Obserwacja mojego taty jest taka, że wcześniej olej miał barwę czystego oleju, a teraz jest wyraźniej ciemniejszy, no ale to ciężko zweryfikować i może to być naturalne zużycie oleju. Tato odwiedził serwis renault (samochód jeszcze na gwarancji), tam podobno sprawdzili olej i powiedzieli, że jest OK (nie mam pojęcia, jak ten olej sprawdzali). Kazali "jeździć, obserwować" przez 1000km, co by wskazywało na to, że nie mają pojęcia o co chodzi. Coś podobno mówili, że to może być paliwo i że to normalne (!!!).
Co może być przyczyną takiej sytuacji?

Łooo matko jeśli tak mu powiedzieli w ASO to gratuluję, Ostatnią rzeczą jaka potrzebuje olej to paliwo w nim. Powolna śmierć dla silnika.

A przyczyną co mo,że być EKOLOGIA Panie! - DPF + emerycka jazda wymusza czyszczenie DPF'a przez dosłownie zalewaniem komory spalania paliwem. Część nie spali się i potrafi przedostać się do komory korbowej. Dwa może być problem z wtryskami i efekt j/w. Niestety Ojciec mysi od czasu do czasu przecwałować silnik na jakimś dłuższym odcinku.

Tak to miała być nieco ironiczna reakcja na przebłysk geniuszu fachowców z ASO.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

Sprawdź dokładnie (może być, choć nie musi) nowe EURO - ekologia i DPF'a ładują teraz i do benzyn. To tak jak z dwu-masą, onegdaj to była domena klekotów by poprawić jakoś kulturę pracy i kompensować szarpanie od dość sporego momentu, a dziś to szwagrowski i w małej bezynowej Skodzicne Citigo o pojemności kosiarki z 3 cylindrami ma takowe "udogodnienie". Obserwujcie też układ chłodzenia co się tam dzieje, nie zawsze jest to jakieś spektakularne zabrudzenie, czy ubytek które wystąpi natychmiast.