Zapach benzyny w kabinie i problemy z odpaleniem w Lancia Delta 3 2008r 1,4 T-Jet 150km
: 17 lut 2020, 17:51
Hej,
Mam problem z odpalaniem na zimnym silniku, zwłaszcza po dłuższym postoju/niższych temepraturach.
Trzeba kilkukrotnie kręcić, często odpali, zamuli zgaśnie lub po odpaleniu przez chwile się dławi/nie ma mocy. Po kilku sekundach wszystko jest ok.
Często przy pierwszym zakręceniu silnikiem jest dziwny metaliczny brzydki dźwięk taki "squik".
Na pełnym baku problem występuje rzadziej/mniej intensywnie.
Druga sprawa i to chyba jest powiązane(?) to zapach benzyny w kabinie/bagażniku, czuć zwłaszcza gdy wsiada się do zimnego "nieprzewietrzonego" auta.
Poza tym paliwo dosyć dziwnie skokowo znika z baku, trochę zbyt szybko jak na jazdę na LPG.
Auto ma spory przebieg 340kkm z LPG i podejrzewam pompę paliwa lub nieszczelność węży.
Możliwe że poprzednik jeździł na pustym baku i pompka dostała w ciry.
Mieliście podobne problemy? Jestem w stanie sam coś z tym zrobić? Pompa jest chyba pod siedzeniem kierowcy?
Mam problem z odpalaniem na zimnym silniku, zwłaszcza po dłuższym postoju/niższych temepraturach.
Trzeba kilkukrotnie kręcić, często odpali, zamuli zgaśnie lub po odpaleniu przez chwile się dławi/nie ma mocy. Po kilku sekundach wszystko jest ok.
Często przy pierwszym zakręceniu silnikiem jest dziwny metaliczny brzydki dźwięk taki "squik".
Na pełnym baku problem występuje rzadziej/mniej intensywnie.
Druga sprawa i to chyba jest powiązane(?) to zapach benzyny w kabinie/bagażniku, czuć zwłaszcza gdy wsiada się do zimnego "nieprzewietrzonego" auta.
Poza tym paliwo dosyć dziwnie skokowo znika z baku, trochę zbyt szybko jak na jazdę na LPG.
Auto ma spory przebieg 340kkm z LPG i podejrzewam pompę paliwa lub nieszczelność węży.
Możliwe że poprzednik jeździł na pustym baku i pompka dostała w ciry.
Mieliście podobne problemy? Jestem w stanie sam coś z tym zrobić? Pompa jest chyba pod siedzeniem kierowcy?