Lancia Klub Polska

Witajcie. Ma ktoś może doświadczenie jeśli chodzi o pokrywę zaworów ( znaczy czy da się kleić, albo gwintować)?
Nieszczęśliwie blisko pokrywy urwał mi się króciec odmy - nawet bym nie wiedział, ale po rozgrzaniu silnika wychlupany olej się dymił z pod osłony.
A może ściąga ją się jakoś banalnie łatwo i zabrać ją do domu na stół? Ale coś mi mówi, że lepiej nie...
No więc jaki to może być materiał, czym kleić (wiadomo, że odpornym na olej)?
Czy gwintownikiem potraktować (ale kruche pewnie i może pęknie)?

Pokierujcie, proszę, żebym głupoty nie strzelił.

Popatrz z czego materiał i pospawać plastik się da. I trzyma ładnie. Pokrywa w każdym R5 pb po 99 r to to samo. Lybra, Thesis,Kappa,Stilo,Marea

Ano właśnie z czego? Oznaczenie pewnie pod spodem... Ściągać chciałem w ostateczności, a bez tego raczej nie pospawa.
Liczę jednak na łatwiejszą opcję.
Przy okazji: jak działa to odprowadzenie gazów, to znaczy olej gdzie wraca, bo po rozgałęźniku jeden wąż traifa do filtra powietrza a drugi już do kolektora dolotowego. Odzysk jest już w pokrywie i olej tamtędy nie chlapie?

Tak. Tam masz separator. Taką siatkę. możesz spróbować zamienić miejscami krućce. Masz tam jeden wychodzący na odmę a drugi zaślepiony. Fakt że trzeba by dorobić węża na drugi kruciec a ten ułamany zaslepić. W 2.0/2.4 vis odma idzie z dwóch miejsc w plastiku. Jeden kolektor drugi w dolot. Może ktoś ma pokrywę na półce i sprawdzi z czego jest zrobiona.

Ooooo! Z tym drugim krućcem to jest genialne... W ten urwany wsadzić korek i podpiąć się w ten zaślepiony. Wiesz na pewno, że oba się łączą i oba są za separatorem?

Zajrzyj do niego do środka. Pokrywa przygotowana pod silniki R5 N/A oraz turbo. Dlatego właśnie są dwa krućce. Jak pamiętam to separator powinien mieć. A jeśli nie to przełóż go. U mnie jest siateczka na wcisk która jest demontowana. A mam 2.0t.

Nic takiego nie widzę... Ta siateczka robi za separator? Tylko tyle? Z mojego króćca zostały w wężu gumowym smętne resztki i nie mogę ustalić, czy coś w nim było. Myślałem, że to coś w samej pokrywie, no i coś więcej niż siteczka. Może wstawić taką we własnym zakresie?
Ja też mam 2.0T

Z ostatnie chwili: Pierwsze podejście - wkleiłem na poxilinę (podobno odporna na temperatury). Dodatkowo wężyk ułożony tak, żeby nie prężył, ale dociskał króciec z miedzianej rurki. Se schnie na razie.

Plan B, gdyby był potrzebny, to wykorzystanie drugiej rurki a zaślepienie tego co jest.

Patrzyłem teraz na moją pokrywę. I pomyliłem pokrywę alu z plastikową. W plastiku separator oleju jest w środku. W aluminiowej pokrywie jest siateczka. Także bez stresu przekładaj krućce.

Aleśmy się minęli Właśnie posta edytowałem.
Faktycznie można by drugiego wykorzystać, wkładałem w ten urwany wkrętak i dość głęboko wchodzi.
Tylko trzeba by nowy wąż zorganizować a o tej porze w sobotę trudno, ale przy najbliższej okazji nabędę i będzie czekał.

Dzięki za pomoc, bo coś czuję, że wcześniej, czy później przyda się a pomysł w swojej prostocie genialny.