Dedra - hamulec ręczny

[jerzy]

A jak wyczuwasz ten rezonans - czyżbyś miał drgania kołem?

Najlepiej podnieś auto ściągnij koła zaciągnij ręczny a potem spuść ręczny - tarcze powinny się kręcić bez oporu i wtedy sobie popatrz która tarcza ma opory i tam szukaj błędu .... jak wyjmiesz klocki będziesz widział jak się ścierają ,czy na całej powierzchni czy na jej części -- jeśli ścierają się częściowo to trzeba jeszcze wymienić tarcze (zobacz na stare klocki czy równo były starte) .chyba że klocki źle założyłeś .
Ja obstaje przy lince - do wimiany...

______________________
lancia dedra 19td 1995

[zoom]

No i dziwna rzecz aczkolwiek chyba rozumiem
Poluzowałem przy drążku ręcznego śrubkę na maksa bo wkurzało mnie ze te klocki tak chucza. No i przejechałem się trochę hamując co chwile, podjechałem pod dom, zaciągnąłem ręczny a tu pisk ! Ręczny jak żyleta ! Pewnie musiały tłoczki po założeniu nowych klocków wrócić a linka trzymała..

No i sie naprawiło Z Lucyną nie da się nudzić !
pozdr.

[jerzy]

Z tego wywnioskowałem ,że po założeniu klocków nie sprawdziłeś czy są opory przy kręceniu tarczą a jednocześnie klocki podciągnęły linkę i nie było luzu po nagrzaniu się hamulców - jednocześnie klocki między czasie dopasowały się do tarcz ... i teraz jak myślę powinno być dobrze .


_____________________
lancia dedra 19td 1995

[zoom]

A no i *** dalej po przejechaniu z 5 kilosow hamulce chuczą Da sie zle zalozyc klocki ? Te "sprezynki" na klocki nakladane to na gore sie zaklada ? Czy to jarzmo trzeba odkrecac i czyscic ? (ja nie odkrecalem ale klocki ciezko sie wciskaly ) Kurde no

[jerzy]

Klocki muszą wchodzić lekko - nic na siłę a ślizgi muszą być wyczyszczone by siłownik mógł się swobodnie poruszać - noi odbijać po spuszczeniu hamulca...

_____________________
lancia dedra 19td1995

[zoom]

Dzis odkrecilem jeszcze raz kolo i zobaczylem ze klocki nie hamuja mi rowno.. bardziej przy stronie zewnetrznej. Dodam jeszcze ze te stare klocki scieraly sie raczej rowno. Myslalem ze to wina zle zalozonych sprezynek na klocki. Nie wiem czy w ogole one sa tam potrzebne ale skoro sa... Wiec zamienilem bo zobaczylem ze na klockach sa pewne znaki ktore(chyba) mowia z ktorej strony klocka ma byc ta sprezynka. Teraz mam tak ze z jednej strony jest z gory a z drugiej z dolu.. i dalej to samo. Fakt ze moze i mniej troche ale hamulce dalej hałasują. Moze krzywe tarcze czy cos ?http://www.fiatuno.pl/magazyn/obraz/Mar ... nual12.jpg[/img]
To zdjecie z Fiata uno... w gornej czesci klocka widac jakis drucik, to u mnie tam jest sprezynka.
pozdr.

[prezesjm]

Jeśli masz typ hamulca taki jak ten przedstawiony na zdjęciu to :
1. Zakup w sklepie np. motoryzacyjnym tubkę lub pudełeczko ze smarem miedzianym
2. Wyczyść dobrze szczotką drucianą jarzmo hamulca, część w której opierają się klocki i część gdzie opierają się te kliny, blaszki mocujące zacisk
3. Miejsca styku klocków z jarzmem, tłoczka zacisku i drugiej strony zacisku pokryj smarem miedzianym ( oczywiście bez przesady)
Blaszki ( sprężynki mają być założone na górną część klocka z obu stron. Maja za zadanie właśnie dociskać klocek podczas jazdy by wyeliminować drgania, stuki klocków podczas jazdy. Klocki maja wchodzić lekko w jarzmo, tzn. powinno je dać się bez problemu wsunąć ręcznie - to jest bardzo ważne. Jeśli wchodzą ciężko to trzeba papierem ściernym lekko poszlifować farbę z krawędzi klocka, potrzebne często przy firmach znanych z niskiej jakości klocków. Wbijanie młotkiem jest wykluczone.
4. Koniecznie trzeba wyczyścić kliny z rdzy, duże wżery dyskwalifikują kliny z użycia, trzeba kupić nowe. jeśli są ok to po posmarowaniu smarem miedzianym klinujemy zacisk w jarzmie i kliny zabezpieczamy zawleczkami. Zacisk oczywiście też należy wyczyścić.

Jeśli tłoczek nie jest zatarty to musi wszystko działać OK i nic nie ma prawa buczeć. często buczenie jest efektem złego założenie tych sprężynek. Założenie ich z dołu lub ich brak powoduje buczenie lub stuki na dziurach. Warto kupić klocki firm ( np. LUKAS) które dodają te sprężynki do pudełeczka.

[bentekQLIMAX]

witam i prosze o pomoc
mianowicie mam problem z recznym nie trzyma na lewe kolo w mojej dederce
zaciagalem reczny caly czas ale ostatnio zauwazylem ze sie linka troche rozciagla i podciagnolem ja
prawa strona jest ok lewa kompletnie nie trzyma recznego!!
noznym hamulcem wszystko ok trzymaja ladnie
nie wiem jak rozwiazac ten problem tarcze klocki i linka maja niecaly rok
moze ktos mial podobny problem a na forum nie znalazlem identycznej awarii
pozdrawiam

[jerzy]

Witam - pierw sprawdź czy na pewno hamują oba koła tył na hamulcu nożnym,po prostu jedź i depnij gdzieś na jakiejś ziemi by były widoczne ślady.Może być tak ,że coś w siłowniku niezbyt działa dobrze .(może zapowietrzony,może klocki padły leje płyn hamulcowy itp.Jeśli linka jest nowa bo nie cały rok to jest jak nowa to powinno być OK.
Najlepiej podnieś lewą stronę ściągnij koło zaciągnij ręczny i powinno hamować - jeśli nie to trzeba zobaczyć na tarcze czy nie są np.tłuste (płyn nie leje).wyjąć klocki zobaczyć ich stan.

Pozdrawiam

[bentekQLIMAX]

oba kola hamuja noznym
z przewodow ani tloczka nic nie leje i wyczyscilem zacisk i reczny dalej nie trzyma
moze to jednak ta linkagdzies sie przetarla bo mam lekko obnizone zawieszenie no i nie powiem zdazylo sie tej zimy podlaga zachaczyc o jakas koleine sniegowa

[jerzy]

Witam ponownie,mogło się zdarzyć po zahaczeniu o coś podłogą,że ta linka się załamała lub wyskoczyła z prowadnic - no bo nic innego mi nie przychodzi na myśl . A jak wysoko jest dźwignia ręcznego,czy gdzieś na 3,4 ząbku czy staje baczność?

[bentekQLIMAX]

przed podciagnieciem to tak 5 6 zabkow a po naciagnieciu 3 4
w piatek wjade na kanal i wszystkiego sie dowiem
dzieki za porady
i milej jazdy dederka

[GLen]

Kilka dni temu podczas rutynowego zaciągania ręcznego nie odbił lewy zacisk, poczułem to od razu (trzyma cholernie dobrze) i po kilkudziesięciu metrach zaglądając pod auto ręcznie mu pomogłem. Następnego dnia całość z zewnątrz spryskałem penetratorem sprawdzam i nie odbija dalej. Rozruszałem, wyczyściłem, nasmarowałem i nie odbija nadal. Linki są prawie że nówki wymieniane wczesną wiosną. Coś w zacisku?

Dzięki za podpowiedzi!

[bassman]

Witam.
Zdejmij koło, sprawdź stan klocków hamulcowych, mogą być na tyle cienkie, że tłoczek lekko się krzywi i nie wraca.
Sprawdź stan tłoczka hamulcowego, jeśli miałeś uszkodzoną gumkę osłaniającą, to skorodował i ma za szorstko żeby się cofnąć.
Następna opcja to uszkodzenie spirali wypychającej tłoczek z zacisku za pomocą dźwigienki - trzeba rozebrać zaciski zobaczyć co dokładnie się stało.

Pozdrawiam.