Teoretycznie tak,ale lepiej byłoby pod rozwiertak wtedy nie będzie błędu i spasujemy sobie pod drążek na 100%.GepardMG pisze: ↑05 cze 2018, 19:20Myślałem o tym... z jakiego materiału zrobić tulejkę redukcyjną ?marceli pisze: ↑04 cze 2018, 22:50 Dodam swoje "trzy grosze"....
Też mam jeden łącznik Autosklep-Birth,łącznik sam w sobie ok, trzyma dobrze na zgrzewie czy tam ścisku nie puścił ,na przegubie też ok.
Tylko że stuka jak wiadomo na stabilizatorze.Więc kanał,wyjęcie,pomiar. Łącznik otwór 12,2mm, stabilizator 11,7mm,no niestety tak to będzie stukać i oczywiście i mi pukało też.
Chwila namysłu i próba nr 1
Łącznik na wiertarkę stołową rozwiercamy z chłodzeniem oczywiście i stopniowo do wymiaru 16mm.
Dorobiłem tulejkę ,wcisnałem w łącznik a na stabilizator weszło bez luzu. Założyłem ,test ,cisza.
Chyba jedyny pewny i trwały sposób.
Birth powinien robić pasowniejsze łączniki i byłby spokój.
wymiar +/- 11 ,0 mm wewnątrz (do rozwiercenia) by był ok ?
To równie dobrze mogłoby być i 11,5mm chyba (a tego nie wiem) są duże rozbieżności w średnicach stabilizatora.
Ja wstawiłem normalną stalową ale może i poliuretan by się sprawdził?Nie wiem ja się nim nie bawiłem.
U mnie zrobiłem bodajże 11.9 ,weszło normalnie na drążek ale już luz nie jest wyczuwalny.
W każdym razie pukania ustały i takie rozwiązanie to najlepszy sposób.