Lybra - awaryjnosc

chris · Post autor: **chris** » 12 lip 2007, 23:42

chciałem sie zapytac posiadaczy Lybry w Dieslu jak wyglada awaryjnosc tego autka

Pozdro.

Tomecki · Post autor: **Tomecki** » 13 lip 2007, 8:26

Ja ma benzyne 1.8 wiec silnik inny niż ten o który piszesz. Od pół roku wysiadł mi "tylko" rozrusznik i to w... Chorwacji....

.
Pech pech pech... Spalił sie .. Zrobiło to drenaż mojego konta i zepsuło urlop.

MGIL · Post autor: **MGIL** » 13 lip 2007, 9:47

"chris" pisze:chciałem sie zapytac posiadaczy Lybry w Dieslu jak wyglada awaryjnosc tego autka

Pozdro.

Masakra.... Dwa miesiące mam auto i już spaliła mi się żaróweczka od mijania...

mors · Post autor: **mors** » 13 lip 2007, 11:13

Nie widzę różnicy w awaryjności porównując do innych marek. Mam 2,4 jtd (2001) i mam problem z elektroniką czyli światłem pozycyjnym z tyłu ale na razie go olałem. Przebieg 130 tys i w zasadzie bez problemów. Tylko paski oleje i raz przepływka.

owieczka_m · Post autor: **owieczka_m** » 13 lip 2007, 13:39

a ja wymieniłam łożysko tylniego koła, żarówke 3 stopu i pozycyjne przednie.

Post autor: **Nat** » 13 lip 2007, 16:21

Diesle w Lybrze sa dobrze zrobione i nie maja jakichs wspólnych chorób. Możesz sie spokojnie w nie ładowac..

Jak w kazdym uturbionym silniku zwróc szczegółną uwage na stan turbiny.

chris · Post autor: **chris** » 13 lip 2007, 20:08

"Nat" pisze:
Jak w kazdym uturbionym silniku zwróc szczegółną uwage na stan turbiny.

A jak ocenic jej stan nie miałem do czynienia z turbo i nie znam sie poprostu

celek · Post autor: **celek** » 13 lip 2007, 21:12

2,4 jtd jest bardziej awaryjny od 1,9 jtd z tego co wiem.Pozdro

Post autor: **Nat** » 13 lip 2007, 22:36

"chris" pisze:
"Nat" pisze:
Jak w kazdym uturbionym silniku zwróc szczegółną uwage na stan turbiny.
A jak ocenic jej stan nie miałem do czynienia z turbo i nie znam sie poprostu

kliknij tutaj

owieczka_m · Post autor: **owieczka_m** » 14 lip 2007, 23:20

mi się też spaliła zarówka od mijania. poszłam do hurtowni ją kupić bo jest dużo taniej.zapłaciłam 5 zł a nie 20zł jak w sklepie:)

paolo27 · Post autor: **paolo27** » 02 wrz 2007, 10:39

JEzdze Lybra 1.9 od roku i w zasadzie tylko raz mnie zawiodla,ale nie zupelnie:0 Bedac rowniez na Chorwacji,uszkodzil jmi sie czujnik polozenia walu korbowego.Poza tym szykuje sie chyba wymiana przegubu. Mam ok 180 tys. km przebiegu. Ogolnie autko wygodne.

owieczka_m · Post autor: **owieczka_m** » 02 wrz 2007, 22:25

Ja jeżdże swoją od maja i jak do tej pory nie mam żadnych zastrzeżeń, oprócz spalonej żarówki mijania i w schowku pod komputerem klimy nic wiecej sie nie działo:P

blantek212 · Post autor: **blantek212** » 04 wrz 2007, 17:36

Ja swoja mam 2 lata, i jak narzie to przepalila mi sie zarowka od swiatel drogowych, kierunkowskazu i nawalil czujnik obrotow

proper · Post autor: **proper** » 17 wrz 2007, 8:36

mam już drugą lybrę(obie 1,9jtd), pierwszą kupiłem już z uszkodzonym przepływomierzem, wymieniłem jeszcze napinacz paska wielorowkowego, w drugiej jeszcze nic nie robiłem

Post autor: **Dudi** » 19 wrz 2007, 10:14

Ja mam Lybre 2 tygodnie ale już śmignąłem ponad 4000km; ze 157000 na 161500; jak narazie przepalone żarówki świateł mijania i pozycyjna prawy przód; trzecia stopu; przepalony silniczek tylnej wycieraczki no i coś zaczęło stukać w prawym przednim zawieszeniu. Co do silnika i pozostałej mechaniki narazie nie mam żadnych zastrzeżeń. Model który kupiłem od początku jeżdżony w Polsce.

Lancia Klub Polska