Radio z MOSFET lub bez ?
Radio z MOSFET lub bez ?
Pytanie jak w temacie o radio z systemem MOSFET. Czy ktos wie co to daje i jakie sa wymierne korzysci "nauszne".
Stoje przed wyborem radyjka stad ptanie do jakiegos speca lub specki wsrod nas forumowiczow.
pozdrawiam
Stoje przed wyborem radyjka stad ptanie do jakiegos speca lub specki wsrod nas forumowiczow.
pozdrawiam
Radio z MOSFET lub bez ?
chodzi o rodzaj wzmacniacza.
wcześniej jak nie bylo MOSFET to radio maxymalnie moglo miec 17w czyli 45w tego co pisza na radiach.
mosfet pozwala na uzyskanie większej mocy poprzez mostkowanie układów.
uzyskiwana moc dla dzwięku ma duże znaczenie, ale większe chyba używane filtry w radiu i procerory dzwieku
wcześniej jak nie bylo MOSFET to radio maxymalnie moglo miec 17w czyli 45w tego co pisza na radiach.
mosfet pozwala na uzyskanie większej mocy poprzez mostkowanie układów.
uzyskiwana moc dla dzwięku ma duże znaczenie, ale większe chyba używane filtry w radiu i procerory dzwieku
Radio z MOSFET lub bez ?
ok. dzieki za wyjasnienie.
- prezesjm
- Klubowicz
- Posty: 2062
- Rejestracja: 03 lip 2005, 0:00
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Radio z MOSFET lub bez ?
MOSFET to rodzaj tranzystora polowego, stosowany często w elektronice. Napis na radiu sugeruje że w konstrukcji wzmacniacza końcowego użyto wspomnianych tranzystorów. jeśli chodzi o uzyskiwane moce to nie ma szczególnie większego znaczenia jakie tranzystory są użyte w budowie końcówki mocy. Ograniczeniem jest niskie napięcie zasilania i oporność głośników. W teorii w przypadku założenia że napięcie zasilania wynosi 14 V a opór głośników typowo 4 ohm to mamy P=U2/R czyli 49 W max. To tyle w teorii jeśli policzymy spadki napięcia na tranzystorach i inne straty, sprawność końcówki mocy i inne czynniki to by radio grało z małymi zniekształceniami pozostaje coś około 18-20 W na kanał mocy sinus. Napisy na radiu sugerujące że dany sprzęt ma np 4x45 wat to czysty marketing i trochę oszukiwanie klientów. Wszyscy pamiętamy napisy na jamnikach i innych wynalazkach 2x500W PMPO i podobne. Różne są sposoby i normy pomiaru mocy a większość ułożona jest tak by zrobić tylko dobra wrażenie. Wiarygodna jest tylko moc sinus. Tranzystory mosfet mają lepszą liniowość, mniejsze straty ( czyli końcówka mniej się grzeje), są często używane w sprzęcie wysokiej klasy ( stacjonarnym) choć mają wiele zwolenników jak i przeciwników. W radiu samochodowym nie maja większego wpływu na moc jak pisałem, większość dobrej klasy odbiorników samochodowych ma właśnie 16-21 wat na kanał i są w tej grupie radia na mosfetach i na zwykłych tranzystorach. By w aucie uzyskać większą moc trzeba stosować wzmacniacze z przetwornicami napięcia i/lub głośniki mniejszej impedancji. Jeśli komuś chodzi o hałas w aucie to warto poszukać głośników zwracając uwagę na skuteczność głośnika. Jest to podawane w dB i jest to skala logarytmiczna co w przypadku mocy jeśli mamy do porównania głośniki np 87db i 90 db to ta różnica tylko 3 db powoduje że do uzyskania takiego samego poziomu łomotu w pierwszym przypadku potrzebujemy 2x mocniejszego wzmacniacza niż do drugiego głośnika, obrazowo by grały tak samo mocno to jak pierwszy potrzebuje np 20 wat to drugi już tylko 10 wat.
Radio z MOSFET lub bez ?
no Panie Prezesie respect Zawsze szanowałem ludzi którzy znają sie na elektronice. Czapka z głowy dla Pana
- Taz
- Klubowicz
- Posty: 4093
- Rejestracja: 03 kwie 2007, 0:00
- Imię: Irek
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Radio z MOSFET lub bez ?
dokładnie.. elektronicy i informatycy są dla mnie jak szamani.. robią coś, robią to dobrze, ale nikt nie jest w stanie zrozumieć tego co robią"Dizzy" pisze:no Panie Prezesie respect Zawsze szanowałem ludzi którzy znają sie na elektronice. Czapka z głowy dla Pana
'12 Lancia Voyager 3,6
'03 Mercedes CLK 55 AMG
'06 Yamaha R6 RJ11 track only
...i służbowa '21 Skoda Octavia 1,5 150KM DSG
'03 Mercedes CLK 55 AMG
'06 Yamaha R6 RJ11 track only
...i służbowa '21 Skoda Octavia 1,5 150KM DSG
Radio z MOSFET lub bez ?
omg - szczena mi opadla, dzieki prezesjm