Kappa - siatka w zderzaku
Kappa - siatka w zderzaku
siatka w zderzaku mi sie podziurawiła (insekty?). Trza ją wymienić. Czy da sie to zrobic bez demontażu zdeżaka??
"My Lancisti musimy sie trzymac razem" Arystoteles
- tomek
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 6852
- Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
- Imię: Tomek
- Lokalizacja: Brodnica
- Kontakt:
Re: siatka w zderzaku
Pewnie przy pewnym wysilku sie da. Ja mam lekko pekniety dul zderzaka, jak to kiedys zachaczylem wyjezdzajac. Mechanik probowal na rozne sposoby ale nie moze skleic, a sam nie mam czasu i warunkow aby sie tym zajac."Arek" pisze:siatka w zderzaku mi sie podziurawiła (insekty?). Trza ją wymienić. Czy da sie to zrobic bez demontażu zdeżaka??
Caly moj wolny czas pochlania 2,5 letni brzdac, ktory gdy tylko przyjde z pracy wola: "Tatus, a jaka niespodzianka dzis wymysliles?".
Re: siatka w zderzaku
Bede dzis u mechanika walczyl z ukladem chlodenia i zbiornikiem spryskiwacza, to sie przy okazji zapytam"Arek" pisze:siatka w zderzaku mi sie podziurawiła (insekty?). Trza ją wymienić. Czy da sie to zrobic bez demontażu zdeżaka??
k 2.4 - było i minęło.
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
Re: siatka w zderzaku
Hmm, tez mnie to za jakis czas czeka i juz sie stresuje z tego powodu"tomek" pisze: Caly moj wolny czas pochlania 2,5 letni brzdac, ktory gdy tylko przyjde z pracy wola: "Tatus, a jaka niespodzianka dzis wymysliles?".
k 2.4 - było i minęło.
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
Kappa - siatka w zderzaku
Hehehe, no współczuje wam obu. Ja mam ten problem z głowy bo mój ma juz prawie 17 lat hehehe. Ale na wakacjach znowu sie zakochał i znowu w dziewczynie z innego miasta. Zbankrutuje na telefonach. Tym razem zabujał sie w 20 latce. sam bym ja zchrupał
"My Lancisti musimy sie trzymac razem" Arystoteles
- tomek
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 6852
- Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
- Imię: Tomek
- Lokalizacja: Brodnica
- Kontakt:
Kappa - siatka w zderzaku
NO to uwazaj, zeby za duzo go nie nauczyla"Arek" pisze:Tym razem zabujał sie w 20 latce. sam bym ja zchrupał
Kappa - siatka w zderzaku
w sumie to lepiej jesli ona go bedzie uczyć niżby miał się z jakąś małolata wspólnie uczyć na "błędach"
"My Lancisti musimy sie trzymac razem" Arystoteles
Kappa - siatka w zderzaku
witaj,juz myslalem ze gdzies przepadles .dawno cie nie bylo na forum.nie mam pojecia dlaczego ,ale zawsze myslalem ze ty jestes mlodzieniaszek a tu syn 17 lat.Ja mam 2 synow jeden 19 a drugi 15 lat.znam ten problem zakochan.moj juz kocha 2 rok.bedda jaja bo za pare dni zaczyna studia we wroclawiu i skonczy sie latanie codziennie do oli.tak jak Ty chyba bede bankrutem telefonicznym.a propo siatki.co ty masz za insekty? z tytanu chyba czy cus w tym stylu"Arek" pisze:Hehehe, no współczuje wam obu. Ja mam ten problem z głowy bo mój ma juz prawie 17 lat hehehe. Ale na wakacjach znowu sie zakochał i znowu w dziewczynie z innego miasta. Zbankrutuje na telefonach. Tym razem zabujał sie w 20 latce. sam bym ja zchrupał
Romo Kappa 2000 Turbo (LPG)
Re: siatka w zderzaku
Trzeba demontowac zderzak, a sama siatka jest dosc beznadziejnie umocowana i jest sporo roboty z jej zdjeciem"Arek" pisze:siatka w zderzaku mi sie podziurawiła (insekty?). Trza ją wymienić. Czy da sie to zrobic bez demontażu zdeżaka??
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2006, 22:27 przez sanchez, łącznie zmieniany 1 raz.
k 2.4 - było i minęło.
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
Kappa - siatka w zderzaku
A co do syna to ja tez cie nie podejrzewalem , 17 lat hoho"Arek" pisze:Hehehe, no współczuje wam obu. Ja mam ten problem z głowy bo mój ma juz prawie 17 lat hehehe. Ale na wakacjach znowu sie zakochał i znowu w dziewczynie z innego miasta. Zbankrutuje na telefonach. Tym razem zabujał sie w 20 latce. sam bym ja zchrupał
k 2.4 - było i minęło.
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
Kappa - siatka w zderzaku
co sie dziwisz moze wczesniej zaczal.Twoj gdyby pierwszy strzal nie poszedl w trawe moze mialby tez tyle lat/Sanchez to oczywiscie zart bez obrazy/"Sanchez" pisze:A co do syna to ja tez cie nie podejrzewalem , 17 lat hoho"Arek" pisze:Hehehe, no współczuje wam obu. Ja mam ten problem z głowy bo mój ma juz prawie 17 lat hehehe. Ale na wakacjach znowu sie zakochał i znowu w dziewczynie z innego miasta. Zbankrutuje na telefonach. Tym razem zabujał sie w 20 latce. sam bym ja zchrupał
Romo Kappa 2000 Turbo (LPG)
Kappa - siatka w zderzaku
Spoko, a poza tym coorka wlasnie w drodze, nowa uzytkowniczka lancii bedzie w listopadzie"romo" pisze:co sie dziwisz moze wczesniej zaczal.Twoj gdyby pierwszy strzal nie poszedl w trawe moze mialby tez tyle lat/Sanchez to oczywiscie zart bez obrazy/"Sanchez" pisze:A co do syna to ja tez cie nie podejrzewalem , 17 lat hoho"Arek" pisze:Hehehe, no współczuje wam obu. Ja mam ten problem z głowy bo mój ma juz prawie 17 lat hehehe. Ale na wakacjach znowu sie zakochał i znowu w dziewczynie z innego miasta. Zbankrutuje na telefonach. Tym razem zabujał sie w 20 latce. sam bym ja zchrupał
k 2.4 - było i minęło.
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
Re: siatka w zderzaku
Arek , Romo ma racje z tymi insektami , byle muszka dziury nie zrobi"Arek" pisze:siatka w zderzaku mi sie podziurawiła (insekty?). Trza ją wymienić. Czy da sie to zrobic bez demontażu zdeżaka??
Moze ktos do ciebie strzelal , a tak na serio to pewnie predzej jakies kamyki. Pare postow wyzej napisalem ci co mowil mi mechanik.
k 2.4 - było i minęło.
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!
Kappa - siatka w zderzaku
Sanchez dzieki za info. Zdaje sie że starym zwyczajem poczekam az (odpukać) trzeba bedzie demontować zderzak przy jakiejś okazji. A z insektem żartowałem. Chociaż kiedyś zona trafiła kapiszonem wróbla i on zabity utknął we wlocie. Pare godzin -później ide sobie i patrze na te "kupe" i w pierwszym odruchu z daleka pomyslałem że ktoś mi nasr...ł - bo to takie brązowawe A tu wróbel. hahaha
Co do wieku syna heh no sprawa jest prosta zona jest starsza 3 lata ode mnie. A syn jest jej. (nazywam go tak z przyzwyczajenia) A mi stuka już prawie 35 wiosen Z drugiej strony romo to masz racje gdybym wcześnie zaczął to i byłoby to mozliwe Swoją drogą to zawsze mam ubaw z tym wiekiem młodego.
Co do wieku syna heh no sprawa jest prosta zona jest starsza 3 lata ode mnie. A syn jest jej. (nazywam go tak z przyzwyczajenia) A mi stuka już prawie 35 wiosen Z drugiej strony romo to masz racje gdybym wcześnie zaczął to i byłoby to mozliwe Swoją drogą to zawsze mam ubaw z tym wiekiem młodego.
"My Lancisti musimy sie trzymac razem" Arystoteles
- tomek
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 6852
- Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
- Imię: Tomek
- Lokalizacja: Brodnica
- Kontakt:
Kappa - siatka w zderzaku
Ale w takim przypadku chyba masz dobry kontakt z mlodym, w koncu roznica wieku nie jest duza. Czy juz szykuje sie do jezdzenia twoja Lucynka?"Arek" pisze:A mi stuka już prawie 35 wiosen Z drugiej strony romo to masz racje gdybym wcześnie zaczął to i byłoby to mozliwe Swoją drogą to zawsze mam ubaw z tym wiekiem młodego.