DuraBlend 10W-40
DuraBlend 10W-40
Na stronie http://www.valvoline.pl/ jest konfigurator jaki olej wybrać.
I w wynikach DuraBlend 10W-40 co o nim sądzicie?
I w wynikach DuraBlend 10W-40 co o nim sądzicie?
Są: Lancia Musa 1,3 M-jet'06;Ypsilon 1.4 16V'04;Kappa 2.4jtd '99;Kappa 2.4TDS SW '98;Delta 1.6 GT i.e. '89
Były:Kappa 3.0V6 SW Automat '96;Y 1,2 LS ECVT '97;Kappa 3.0V6 Automat '96;Delta II 1.6 8v;Lybra 2.0 SW Automat '00;Y10 Mia 1.0 '91;Kappa 2,4jtd '01;Y 1,2 LS ECVT '96;Thema 8.32 '88 oraz 1/2 Kappy 2.0t 16V '95
Zapraszam do sklepiku!
Były:Kappa 3.0V6 SW Automat '96;Y 1,2 LS ECVT '97;Kappa 3.0V6 Automat '96;Delta II 1.6 8v;Lybra 2.0 SW Automat '00;Y10 Mia 1.0 '91;Kappa 2,4jtd '01;Y 1,2 LS ECVT '96;Thema 8.32 '88 oraz 1/2 Kappy 2.0t 16V '95
Zapraszam do sklepiku!
DuraBlend 10W-40
tam sa tylko produkty valvolaine wiec logiczne ze polecac beda swoj olej ja wychodze z zalozenia lej tylko to co sprawdzone wiec lalem leje i bede lal tylko shell helix plusmialem taki w omedze w mondeo wiec i do kappy taki leje
a na temat durablendu nic nie powiem bo nie znam nikogo kto taki uzywa ale jezeli ktos taki ma to zapewne bedie go uzywal dalej bo zapewne zly nie jest
a na temat durablendu nic nie powiem bo nie znam nikogo kto taki uzywa ale jezeli ktos taki ma to zapewne bedie go uzywal dalej bo zapewne zly nie jest
Lancia Phedra 2.0 desel...Auto na codzien mojej zonki
Lancia Delta 2.0 turbo-moja zabawka-poki co w czesciach
Volvo xc 90- wół roboczy
Yamaha r1 RN09 plus FZR 600-moje
Aprilia rs125.....poczatki przygody z dwoma kolami mojej zonki
Byly kappy 2.4 lpg +2.4 tds,zeta 2.0 turbo,lybra 1.9 jtd
Lancia Delta 2.0 turbo-moja zabawka-poki co w czesciach
Volvo xc 90- wół roboczy
Yamaha r1 RN09 plus FZR 600-moje
Aprilia rs125.....poczatki przygody z dwoma kolami mojej zonki
Byly kappy 2.4 lpg +2.4 tds,zeta 2.0 turbo,lybra 1.9 jtd
DuraBlend 10W-40
Na forum jest sporo osób które zalewają silniki swoich Lancii właśnie produktem Valvoline i są bardzo zadowolone! Sam na wiosnę się do tego przymierzam!
Była Lancia Delta Hpe 1.8 16v vvt
Była Kappa 2.0 16v T.
Jest Alfa Romeo 166 3.0 V6
Była Kappa 2.0 16v T.
Jest Alfa Romeo 166 3.0 V6
DuraBlend 10W-40
Jeżdze tylko na valvolinie,doskonale sie sprawdza,ale do 20v leje tylko max life 10w40,nie wazne jaki ma przebieg.
do integralki 10w60 racing,a do diesli(starych)diesel turbo,
(nowych)max life diesel,
polecam,ma jedną ważną zalete -nie trafimy na podróby
do integralki 10w60 racing,a do diesli(starych)diesel turbo,
(nowych)max life diesel,
polecam,ma jedną ważną zalete -nie trafimy na podróby
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
DuraBlend 10W-40
Ja do 2,0 20V leję Valvoline 5W50. Sprawdza się.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
DuraBlend 10W-40
Odświeżę ten temat, bo przejechałem 3 zmiany w swojej Kappie 2.4JTD (07/1998, 260 000km) na oleju Castrol GTD Magnatec 10w40. Teraz planuję zmianę na Valvoline. Wiem, że wielu używa ten olej i jest zadowolonych. Z uwagi na mój przebieg wielu poleca Maxlife, ale no właśnie... Ten olej został wprowadzony 8 lat temu i to trochę stara technologia (tak może być, ale nie musi). Moja Kappa wycieków nie ma, oleju nie bierze, zmiana co 10-11 tysięcy - silnik w stanie dobrym, więc może zgodnie z konfiguratorem wybrać półsyntetyk DuraBlend diesel 10w40 (wprowadzony w 2005 roku, lepsza specyfikacja, jeżdżę głównie po mieście). Ponawiam więc pytanie czy ktoś miał do czynienia z tym olejem...
DuraBlend 10W-40
Mój silnik ma aktualnie 25tyś i pomykam na Max Life Sprawdziłem go w wielu samochodach z różnymi silnikami i jestem zadowolony"Kojak" pisze:Odświeżę ten temat, bo przejechałem 3 zmiany w swojej Kappie 2.4JTD (07/1998, 260 000km) na oleju Castrol GTD Magnatec 10w40. Teraz planuję zmianę na Valvoline. Wiem, że wielu używa ten olej i jest zadowolonych. Z uwagi na mój przebieg wielu poleca Maxlife, ale no właśnie... Ten olej został wprowadzony 8 lat temu i to trochę stara technologia (tak może być, ale nie musi). Moja Kappa wycieków nie ma, oleju nie bierze, zmiana co 10-11 tysięcy - silnik w stanie dobrym, więc może zgodnie z konfiguratorem wybrać półsyntetyk DuraBlend diesel 10w40 (wprowadzony w 2005 roku, lepsza specyfikacja, jeżdżę głównie po mieście). Ponawiam więc pytanie czy ktoś miał do czynienia z tym olejem...
DuraBlend 10W-40
Oprócz DuraBlend wielu rozpisuje się na temat Motula, np. MOTUL 6100 Synergie+ 10W40. Jest to jednak olej zarówno do silników benzynowych jak i Diesli (z turbo i bez, z katalizatorem i bez), a wychodzę z założenia, że co jest do wszystkiego to jest do niczego... Jak zwykle są problemy z tymi olejami..
DuraBlend 10W-40
Hehe brakuje przemyśleń? A zawsze to był taki chwytliwy temat...
DuraBlend 10W-40
wtrącę swoje 3 grosze.
ujezdzam delte 1.6 spi. silnik archaiczny jednak lubiący obroty (taka konstrukcja). W połączeniu z krotka skrzynia biegów aż prosi sie o to aby go trzymać powyżej 4000RPM (inaczej zresztą i tak nie da sie tym jechać).
Samochód ma około 108tys przebiegu. Nie mam pojęcia czym był zalewany wcześniej.
Do tej pory jeździłem na Mobil 10W40. Olej był wymieniany co około 5tys km. Wszystko było świetnie poza jedna rzeczą. Po ostrym palowaniu olej robił sie jak woda-dosłownie. W zakrętach olej odpływał spod smoka i pomimo prawidłowego stanu zapalała sie kontrolka ciśnienia oleju. Do tego silnik połykał dość duże ilości tego oleju. Naturalnie apetyt na olej objawiał sie głownie podczas ostrego traktowania silnika.
Ostatnio mocno poirytowany kontrolka oleju mrugająca w zakrętach przeszedłem na Castrol 10W60. Zlałem stary olej (czarna wodnista ciecz) i porostu nalalalem Castrola. Naturalnie wymieniłem filtr.
Stwierdzam, ze pomogło. Niezależnie od tego jak go traktuje silnik pracuje cicho, znikł problem z mrugająca kontrolka.
Wyraźnie zmniejszyło sie tez zużycie oleju.
Zanim zostanę wyśmiany z powodu własnej głupoty od razu mowie:
-NIE, nie ma rozszczelnień
-NIE, nic nie zaczęło cieknąć
-NIE, nie wierze w historie o wypłukiwanym nagarze, utracie szczelności/kompresji tak samo jak nie wierze w UFO i podwodne cywilizacje.
Jaki z tego wniosek?
Dobry olej to podstawa i nie ma co na nim oszczędzać
ujezdzam delte 1.6 spi. silnik archaiczny jednak lubiący obroty (taka konstrukcja). W połączeniu z krotka skrzynia biegów aż prosi sie o to aby go trzymać powyżej 4000RPM (inaczej zresztą i tak nie da sie tym jechać).
Samochód ma około 108tys przebiegu. Nie mam pojęcia czym był zalewany wcześniej.
Do tej pory jeździłem na Mobil 10W40. Olej był wymieniany co około 5tys km. Wszystko było świetnie poza jedna rzeczą. Po ostrym palowaniu olej robił sie jak woda-dosłownie. W zakrętach olej odpływał spod smoka i pomimo prawidłowego stanu zapalała sie kontrolka ciśnienia oleju. Do tego silnik połykał dość duże ilości tego oleju. Naturalnie apetyt na olej objawiał sie głownie podczas ostrego traktowania silnika.
Ostatnio mocno poirytowany kontrolka oleju mrugająca w zakrętach przeszedłem na Castrol 10W60. Zlałem stary olej (czarna wodnista ciecz) i porostu nalalalem Castrola. Naturalnie wymieniłem filtr.
Stwierdzam, ze pomogło. Niezależnie od tego jak go traktuje silnik pracuje cicho, znikł problem z mrugająca kontrolka.
Wyraźnie zmniejszyło sie tez zużycie oleju.
Zanim zostanę wyśmiany z powodu własnej głupoty od razu mowie:
-NIE, nie ma rozszczelnień
-NIE, nic nie zaczęło cieknąć
-NIE, nie wierze w historie o wypłukiwanym nagarze, utracie szczelności/kompresji tak samo jak nie wierze w UFO i podwodne cywilizacje.
Jaki z tego wniosek?
Dobry olej to podstawa i nie ma co na nim oszczędzać
DuraBlend 10W-40
Podobne (niekoniecznie pożądane) właściwości co olej Mobil, wedle moich doświadczeń, ma też Texaco.
2x Kappa LS 2.0 20v '95 & '98 + Thema 2.0 ie 8v '89 + Punto Evo 1.4 MyLife '11
tel. 501-122-517
tel. 501-122-517
- larry123
- Klubowicz
- Posty: 939
- Rejestracja: 01 wrz 2005, 0:00
- Lokalizacja: Warszawa-Bródno-Białołęka
- Kontakt:
...
Dawidson
zalej orlena 10w60, cena taka sam jak za castrola 10w60 który jest na hydrokrakowanej bazie olejowej, a masz olej na bazie pao i estrów jak wyczynowe oleje motul.
moje zużycie oleju to około 1 litra na 1000 km,
staram sie utrzymywać poziom maksymalny i lubię swoja lancie przegonić ostro po 200 - 210 km/h. Prędkości podróżne po 180 nie są dla mnie obce.
zalej orlena 10w60, cena taka sam jak za castrola 10w60 który jest na hydrokrakowanej bazie olejowej, a masz olej na bazie pao i estrów jak wyczynowe oleje motul.
moje zużycie oleju to około 1 litra na 1000 km,
staram sie utrzymywać poziom maksymalny i lubię swoja lancie przegonić ostro po 200 - 210 km/h. Prędkości podróżne po 180 nie są dla mnie obce.
Re: ...
Larry a gdzie ty tak jeździś zpodróznie 180 - bo w Polsce to nie bardzo widzę takie miejsca. Owszem do krótkotrwałego rozpędznie to tak, ale do "prędkosci podróżnej" to jakoś nie bardzo."larry123" pisze:Dawidson
zalej orlena 10w60, cena taka sam jak za castrola 10w60 który jest na hydrokrakowanej bazie olejowej, a masz olej na bazie pao i estrów jak wyczynowe oleje motul.
moje zużycie oleju to około 1 litra na 1000 km,
staram sie utrzymywać poziom maksymalny i lubię swoja lancie przegonić ostro po 200 - 210 km/h. Prędkości podróżne po 180 nie są dla mnie obce.
Ja właśnie będę zmieniał olej i kupuję Valvoline MaxLife 10W-40.
Lancia i jeszcze raz Lancia
Lancia Kappa 2,4 20V LX Bi-Power
Lancia Kappa 2,4 20V LX Bi-Power