Lybra - coś odstaje w oparciu fotela kierowcy
Lybra - coś odstaje w oparciu fotela kierowcy
Witam,
mam taki problem, pasażer z tyłu ostatnio zauważył, że coś wypycha tapicerkę oparcia kierowcy. Mniej więcej na wysokości połowy oparcia.
Zdejmował ktoś już może alcantarę z oparcia w Lybrze? Muszę coś z tym zrobić, bo mi krzywo plecy podpiera i boję się, że usterka będzie postępować
Macie jakiś pomysł? Taka tapicerka w ogóle jest demontowalna? No i co z poduszką w oparciu ?
Pozdrawiam
mam taki problem, pasażer z tyłu ostatnio zauważył, że coś wypycha tapicerkę oparcia kierowcy. Mniej więcej na wysokości połowy oparcia.
Zdejmował ktoś już może alcantarę z oparcia w Lybrze? Muszę coś z tym zrobić, bo mi krzywo plecy podpiera i boję się, że usterka będzie postępować
Macie jakiś pomysł? Taka tapicerka w ogóle jest demontowalna? No i co z poduszką w oparciu ?
Pozdrawiam
Odp: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
Jeżeli krzywo podpiera ci plecy i "coś" wystaje z tyłu fotela to znaczy że coś w konstrukcji pękło lub się wyczepiło. Każdy fotel ma demontowaną tapicerkę więc czeka cię sporo pracy.
Odp: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
dobrze, że da się jak mówisz tą tapicerkę zdjąć.dudekken pisze:Jeżeli krzywo podpiera ci plecy i "coś" wystaje z tyłu fotela to znaczy że coś w konstrukcji pękło lub się wyczepiło. Każdy fotel ma demontowaną tapicerkę więc czeka cię sporo pracy.
Spróbuję poszukać jakiejś instrukcji, bo na razie znalazłem tylko do Kappy, może w Lybrze jest podobnie?
Podrawiam
Odp: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
Do Lybry nie znajdziesz na pewno, wzoruj się na instrukcji Topcia z rozbiórki tapicerki Kappy, Ze względu na to że to przecież jedna marka powinno być na podobnej zasadzie.
- BJK
- Forumowicz/ka
- Posty: 351
- Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Warszawa (wcześniej Piła, Szczecin, Londyn)
- Kontakt:
Odp: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
prawdopodobnie zepsuta podpórka ledźwi - w Lybrach takie coś było. U mnie też jest zepsuteToper pisze:Witam,
mam taki problem, pasażer z tyłu ostatnio zauważył, że coś wypycha tapicerkę oparcia kierowcy. Mniej więcej na wysokości połowy oparcia.
Zdejmował ktoś już może alcantarę z oparcia w Lybrze? Muszę coś z tym zrobić, bo mi krzywo plecy podpiera i boję się, że usterka będzie postępować
Macie jakiś pomysł? Taka tapicerka w ogóle jest demontowalna? No i co z poduszką w oparciu ?
Pozdrawiam
Jakbyś zdejmował tapicerkę to rób fotki - przydadzą się dla innych
Odp: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
Pilnie potrzebuję info, jak zdjąć podłokietnik w Lybrze.
Rozpiąłem tapicerkę, podniosłem ja do wysokości podłokietnika i dalej kupa. Wiem też co mi się złamało, taki pręt, który idzie od doły fotela do góry, podtrzymuje ten mechanizm do regulacji lędźwi. Niestety jest pęknięty na górze i dlatego muszę całą tapicerkę zdjąć
(już nie takie pilne, założyłem tapicerkę z powrotem, ale nie spinałem tego plastiku pod spodem, żeby się łatwiej do tego dobrać w przyszłym tygodniu )
Pozdrawiam
Rozpiąłem tapicerkę, podniosłem ja do wysokości podłokietnika i dalej kupa. Wiem też co mi się złamało, taki pręt, który idzie od doły fotela do góry, podtrzymuje ten mechanizm do regulacji lędźwi. Niestety jest pęknięty na górze i dlatego muszę całą tapicerkę zdjąć
(już nie takie pilne, założyłem tapicerkę z powrotem, ale nie spinałem tego plastiku pod spodem, żeby się łatwiej do tego dobrać w przyszłym tygodniu )
Pozdrawiam
Odp: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
Nigdy nie potrafiłem wytłumaczyć tylko sam zrobię chociaż na odległość to niemożliwe,zerknij
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Odp: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
dzięki za info.
Interesuje mnie pkt. 3, pewnie jest kluczowy skad mam wiedzieć, że czas przesunać podłokietnik na sama górę i go zdjać?
Rozumiem, że
1. opuszczam go na dół aż do zadziałania blokady
2. wciskam guzik i próbuję go odcignać w tej pozycji (na razie nie idzie i nic sie nie dzieje)
3. coś ma zaskoczyć i wtedy podnoszę go z powrotem na górę i zsuwam?
kurde, próbuję i nic nie idzie
Interesuje mnie pkt. 3, pewnie jest kluczowy skad mam wiedzieć, że czas przesunać podłokietnik na sama górę i go zdjać?
Rozumiem, że
1. opuszczam go na dół aż do zadziałania blokady
2. wciskam guzik i próbuję go odcignać w tej pozycji (na razie nie idzie i nic sie nie dzieje)
3. coś ma zaskoczyć i wtedy podnoszę go z powrotem na górę i zsuwam?
kurde, próbuję i nic nie idzie
Odp: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
Opuszczasz do pierwszej zapadki ,wsadzasz rękę miedzy podłokietnik a siedzenie/bardzo h....to zrobić/wciskasz blokadę,krótkimi ruchami odciągnąć podłokietnik od siedzenia.Podłokietnik odsunie się od siedzenia obracasz do góry i wyciągasz.Inaczej nie potrafię wytłumaczyć.pic polega aby wsunąć rękę pomiedzy podłokietnik a siedzenie -jak to uczynisz masz jak już wyciągnięty podłokietnik.Wiem ,że nie idzie ale próbuj .
Re: Odp: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
nie idzieGość pisze:Opuszczasz do pierwszej zapadki ,wsadzasz rękę miedzy podłokietnik a siedzenie/bardzo h....to zrobić/wciskasz blokadę,krótkimi ruchami odciągnąć podłokietnik od siedzenia.Podłokietnik odsunie się od siedzenia obracasz do góry i wyciągasz.Inaczej nie potrafię wytłumaczyć.pic polega aby wsunąć rękę pomiedzy podłokietnik a siedzenie -jak to uczynisz masz jak już wyciągnięty podłokietnik.Wiem ,że nie idzie ale próbuj .
męczę się z tym już ponad godzinę i nic. Ani drgnie
Może tam między to siedzenie włożę jakiś łom, bo rąk to już nie czuję
Re: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
Mam ten sam problem, chcę wyciągnąć podłokietnik wg opisu i ani nie drgnie
Może jest inny sposób żeby się dostać do mechanizmu, który mi skrzypi. Myślałem żeby prysnąć od środka, ale obawiam się, że mogę pobrudzić alkantarę. Może ktoś ma na to jakiś patent i zechce podzielić się swoim doświadczeniem.
Może jest inny sposób żeby się dostać do mechanizmu, który mi skrzypi. Myślałem żeby prysnąć od środka, ale obawiam się, że mogę pobrudzić alkantarę. Może ktoś ma na to jakiś patent i zechce podzielić się swoim doświadczeniem.
Re: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
Ja próbowałem wszystkiego i nie dałem rady. Ale muszę to jakoś zrobić, bo za bardzo mi to pęknięcie od podparcia lędźwiowego przeszkadzapamaj pisze:Mam ten sam problem, chcę wyciągnąć podłokietnik wg opisu i ani nie drgnie
Może jest inny sposób żeby się dostać do mechanizmu, który mi skrzypi. Myślałem żeby prysnąć od środka, ale obawiam się, że mogę pobrudzić alkantarę. Może ktoś ma na to jakiś patent i zechce podzielić się swoim doświadczeniem.
Tyle, że ostatnio to nawet częściowo rozebrałem ten podłokietnik i odkręciłem 2 śruby mocujące do fotela, ale nie dałem rady ruszyć trzeciej słaby dostęp jest.
Jak sobie poradzisz z podłokietnikiem to daj znać.
Re: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
Ja na razie popsikałem WD 40 od środka ten mechanizm i jakby trochę mniej skrzypiało, ale czy na długo to wystarczy tego nie wiem. Wg instrukcji wygląda to prosto, natomiast chcąc to zrobić w praktyce trudno trafić na punkt, w którym powinno się odciągać podłokietnik. Dodatkowo lewą ręką ciężko chwycić od drugiej strony. Może faktycznie czymś podważyć, ale boję się żeby czegoś nie połamać. Robiłeś jakieś zdjęcia przy próbie demontażu?
Re: Lybra-coś odstaje w oparciu fotela kierowcy.
robiłem, ale komórką, więc nie za wiele widaćpamaj pisze:Ja na razie popsikałem WD 40 od środka ten mechanizm i jakby trochę mniej skrzypiało, ale czy na długo to wystarczy tego nie wiem. Wg instrukcji wygląda to prosto, natomiast chcąc to zrobić w praktyce trudno trafić na punkt, w którym powinno się odciągać podłokietnik. Dodatkowo lewą ręką ciężko chwycić od drugiej strony. Może faktycznie czymś podważyć, ale boję się żeby czegoś nie połamać. Robiłeś jakieś zdjęcia przy próbie demontażu?
Próbowałem na różne sposoby zdjąłem górę z podłokietnika, odsłoniłem mechanizm i widziałem jak on działał, ale jakbym nie próbował tak nie chce nawet drgnąć ten podłokietnik
Lybra - da się ściągnąć tapicerkę fotela kierowcy ?
Czy można zajrzeć pod tapicerkę, a dokładniej mówiąc jej tylną część ?
Okazuje się, że albo mi sprężyna strzeliła albo gdzieś wyleciała z oczka i wystarczy włożyć.
Tak czy siak muszę to zrobić bo szpetnie wygląda (gdy usiądę to osoba za mną widzi taki wystający garb na wysokości moich pleców).
Dodam, że mam alcantarę i oczywiście poduchy z boku.
Okazuje się, że albo mi sprężyna strzeliła albo gdzieś wyleciała z oczka i wystarczy włożyć.
Tak czy siak muszę to zrobić bo szpetnie wygląda (gdy usiądę to osoba za mną widzi taki wystający garb na wysokości moich pleców).
Dodam, że mam alcantarę i oczywiście poduchy z boku.