Thesis - błąd P0235

[czachor]

Wczoraj zapaliła mi się kontrola silnika. Ciekawostką jest to, że kontrolka zapalała się np. na progach zwalniających i chwilę potem gasła. Czasem zapaliła się podczas jazdy, ale zawsze po pewnym czasie gasła. Dzisiaj zapaliła się na parkingu po całonocnym parkowaniu chwilę po odpaleniu.

Rano podpiąłem do kompa i mam aktywny błąd P0235 ? Boost pressure sensor A circuit malfunction. Co powinienem sprawdzić?

I ważne dla mnie pytanie ? czy auto nadaje się do spokojnej jazdy? Potrzebuję w awaryjnej sytuacji zawieźć żonę na poród

Z góry dzięki za wskazówki!

[bartek wroclaw]

http://fiatpunto.com.pl/topic34125.html
Tu masz coś podobnego

[czachor]

Czy może mi ktoś potwierdzić, czy ten numer części: 46767324 to właśnie ten czujnik?

[bartek wroclaw]

http://seekpart24.com/bosch/sensor-boos ... 3&at=12542
To chyba to !

[Ramzes_II]

Kazdy 3 pinowy czujnik od JTD będzie pasował. Zobacz czy tylko kształt jest taki sam i można je zamiennie stosować (od Kappy JTD, od Lybry JTD, niezależnie czy wersja CF2 czy CF3, od Fiata JTD, Alfy JTD...)
Linearyzacja czujnika w JTD od 1.9/80KM aż do 2,4/150KM jest taka sama, pinout jest taki sam i są ze sobą zamienne.
Dopieru MultiJet mają czujnik inny.

[czachor]

Dzięki za info. We wtorek jadę jeszcze na diagnozę. Wczoraj zrobiłem ok. 100 km bez zapalonej kontrolki, zajechałem na parking i włączyła się po 20 sekundach postoju...

[Ramzes_II]

Jak coś mam takie czujniki w używce, ale sprawne...
Wymieniałem m.innymi bo stosowałem mapsensory do 3 barów (mam u siebie wyższe doładowanie i wchodziłem poza zakres czujnika seryjnego 2.5 bara)

[czachor]

Mam już nowy czujnik, tylko różni się numerem: zamontowany mam 0281002510, a nowy to 0281002215. Ma to jakieś znaczenie?

[Ramzes_II]

nie, linearyzacja jest taka sama.

[czachor]

Czujnik wymieniony, na razie błąd się nie powtórzył. Ale ponieważ pojawiał się co jakiś czas, to jeszcze obserwacje będą trwały. Na razie uważam sprawę za załatwioną. Dzięki wszystkim, szczególnie Ramzes_II!

[czachor]

No dobra, wczoraj błąd wrócił po przejechaniu ok. 4 km w -3 stopniach C. Stanąłem na parkingu i w tym momencie pojawił się błąd. Później kilkukrotnie pojawiał się od razu po włączeniu silnika albo po wjechaniu na krawężnik , gasł po kilku sekundach lub 2-3 minutach. Jeśli jest aktywny, nie działa turbo.
Oprócz tego jest tez nieaktywny błąd P0404 od EGRu, ale nie wiem, czy jest to połączone ze sobą jakoś. Czeka mnie jednak głębsza diagnostyka niż wymiana czujnika.

[Ramzes_II]

Przestrzelić musisz wiążkę elektryczną i złącze czujnika. Nie ma innej możliwości.

[skinner]

Ja np mam ten błąd przez to ze mi grucha nie zmienia pozycji geometrii turbiny.
Może masz powiązane błędy i np wynika to z zacinającego się EGR? Najprościej jest zobaczyć czy EGR nie zacina się, następnie na ciepłym silniku musi Ci ktoś wcisnąć gaz tak do 4k obrotów, grucha powinna zmienić geometrię turbiny, jeśli nie wciąga znaczy że ten błąd się świeci przez turbo. Tzn może się świecić.

[czachor]

Tak, chyba będzie do sprawdzenia EGR, bo zauważyłem, że błąd EGR jednak powraca co jakiś czas.

[skinner]

Z EGR jest prosta sprawa bo wystarczy go wyczyścić, w ropie czy czymś co dobrze sadze wyczyści, tam nie ma co się zepsuć chyba że sprężyna pęknie lub elektromagnes przestanie działać (małoprawdopodobne). Ja miałem tak że do 2500 obr/min auto było mułowate i potrafiło gasnąć jeśli silnik był zimny.