Podczas wiosenno-świątecznych porządków zdałem sobie sprawę, że sporo miejsca zawalają mi duże ilości naraz starych gazet moto. Swojego czasu kupowałem Auto-Świat i Motor w zasadzie co tydzień i nazbierało się dużo pudeł i segregatorów. Ciężko mi dokładnie określić, ale prawdopodobnie od ok. 2005 do...
Pozdrawiam kierownika bordowej Dedry SW, jeśli dobrze pamiętam to kolega horses, dziś na wjeździe do warszawskiego Mordoru nie dałem znać, bo jechałem nie swoim japońcem...
Była do sprzedania za jakąś śmieszną trzycyfrową kwotę, potem kupił ktoś z nadzieją na miłośników "jedynych takich janktajmerów"... Na początku była za 3k, stopniowo spuszczają, ale wiadomo, marża musi się zgadzać. Wczesna, ale biedna wersja. Zdjęcia mają prawie rok, a wiem, co się blachar...
Czy ktoś zna lub może polecić kogoś, kto rozsądnie będzie mógł przewieźć na lawecie kawał żelaza na kółkach z Nowego Dworu do Kielc? Mało się orientuję w temacie, zwykle jeździłem na kołach, a tu żelazo jest delikatne Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi
W moim ostatnio nabytym jeździdle z silnikiem 1.0 Fire na gaźniku jest takie coś. Wg poprzedniego właściciela mającego kilka takich silników jest to pudełko, które gaźnikowcowi pozwala odciąć paliwo przy hamowaniu silnikiem - tj. mieć zerowe zużycie paliwa przy hamowaniu silnikiem, tak jak we wtrysk...
"Jedyna taka zobacz", czyli z cyklu "mam jutro kolokwium z termodynamiki": Gralka z bonusem Blindata = wersja z lekkim opancerzeniem 8-O wykonana w jednym egzemplarzu dla Pirelli. Zakładam, że powyżej pewnego pułapu cenowego w ogłoszeniach zawsze jest prawda i że to faktycznie te...
23 maja, sobota, na krajowej 7 za Warszawą spotkaliśmy z Młodym_H ładną Kappę (bodajże tablice WRA), śmignęła szybciutko, dostaliśmy pozdrowienia, ale nie zdążyliśmy oddać :roll: Jednak 50 zmęczonych życiem koni w fioletowym pudełku nie pozwala na szybkie reakcje w trasie :) Pozdrawiamy właściciela,...
Późno i na krótko, ale jednak bardzo miło było wpaść i chociaż się przywitać. :D Poza tym zawsze to dobra okazja do rozruszania fioletowej maszynki do straszenia ludzi na drogach. : yesyes : Szkoda tylko muzeum, no i braku czasu na dołączenie do konsumpcji dóbr doczesnych w trattorii, bo pachniało s...