Lancia - climatronic

Awatar użytkownika
Kubek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1773
Rejestracja: 26 maja 2005, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Lancia - climatronic

Post autor: Kubek » 28 kwie 2007, 12:10

Mozeliwe ze sterownik sie schromolil.
Juz bez Lancia ale dalej w Klubie :)

Anonymous

Lancia - climatronic

Post autor: Anonymous » 05 maja 2007, 15:08

doczepie sie tutaj do tematu...
właśnie nabiłem sobie klime (139 zl) i wymieniłem czujnik jakiś i klima działa. Działa ale po przeczytaniu tego wszystkiego powyżej mam pytanie. Rozumie ze jak przy przycisku AUTO świeca sie 2 lampki to jest full auto. Wtedy klima robi sobie co chce. Przykład. Temp na zewn 27*C. Auto stoi na słońcu i ruszam w drogę. Na wyświetlaczu ustawione poniżej 18*C i daje tak żeby dwie lampki sie świeciły. Wieje jak diabli żeby co ? Wydmuchać ciepłe powietrze ? Może jak otworzę okna to szybciej je wywieje 8) ? Wqrzyłem się tym ciepłym powietrzem wiejącym mi w twarz i otworzyłem sobie okna. Moja poprzednia Lancia Dedra nie miała takich cudów więc nie wiem o co chodzi. Mam ustawić auto i czekać cierpliwie? Dzisiaj jest 15*C więc chyba nie da się sprawdzić czy i jak ta klima rzeczywiście chodzi ? Mam rację ?
Czekam na pomoc.

Cypis
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 18
Rejestracja: 28 mar 2007, 0:00
Lokalizacja: Gdańsk

Lancia - climatronic

Post autor: Cypis » 05 maja 2007, 17:18

Ale dlaczego Ci wieje ciepłym powietrzem. U mnie jak jest mocno nagrzany samochód to faktycznie dmucha, że mało głowy nie urwie ale schłodzonym powietrzem. Potem po kilku (nastu) minutach wentylator powoli przechodzi na wolniejsze biegi aż do najniższego.

Awatar użytkownika
vazyl
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 65
Rejestracja: 09 lut 2007, 0:00
Lokalizacja: Przemyśl

Lancia - climatronic

Post autor: vazyl » 06 maja 2007, 23:08

No i sprawa się komplikuje. Jak u blondynki "działa - nie działa". Wcześniej wydawało mi się ze sprężarka chodzi non stop (łącznie z Econ), ale nie, ona się nie włączała. Po długiej wycieczce przez cała polskę i pół niemiec zaobserwowałem....... W trybie klimy coś drgnęło i sprężarka ruszyła. Po włączeniu strasznie chałasuje i do piero po chwili zaczyna pracowac cicho. W większosci wypadków po włączeniu trybu "auto" jak ktoś już wcześniej napisał zaczyna na maxa dmuchać ciepłym powietrzem. Ani razu nie wytrzymałem i po chwili wyłączałem nawiew. Co ciekawe kilka razy klima włączyła się tak jak należy i bardzo szybko schłodziła samochód po czym zwolniła do 1 biegu. Przy trybie "eco" nawet przy ustawieniu temperatury na minimum nie podawało chłodnego powietrza z zewnątrz, tylko lekko podgrzane przez nagrzewnicę. Zaczynam nienawidzić czegoś co dumnie się nazywa "klimatronic". Aż strach pomyśleć co będzie jak się w lecie wybiorę do Horwacji.... : cenzura :

-----------------------------------------------------------------------------------

Ps. Słyszałem w radiu reklamę z której wynikało iż w Rzeszowie jest firma przerabiająca klimatyzację starego typu, na taką którą można nabić normalnie dostępnym czynikiem, a nie freonem. Niestety nie zapamiętałem nazwy.......
----- > Yippe-ki-yay motherfucker im out of order < -----

Awatar użytkownika
Marcin_D
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3317
Rejestracja: 21 wrz 2005, 0:00
Lokalizacja: Radom woj. mazowieckie

Lancia - climatronic

Post autor: Marcin_D » 07 maja 2007, 11:26

NO chwila mnie zawieję ciepłym powietrzem, akle to przez jakieś 30 sek. (no chyba na chłopski rozum musi wydmuchac nagrzane powietrze z przewodów wentylacji), ALE POTEM WIEJE JUŻ ZIMNE.
Lancia i jeszcze raz Lancia

Lancia Kappa 2,4 20V LX Bi-Power

Awatar użytkownika
vazyl
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 65
Rejestracja: 09 lut 2007, 0:00
Lokalizacja: Przemyśl

Lancia - climatronic

Post autor: vazyl » 07 maja 2007, 11:34

"Marcin_D" pisze:NO chwila mnie zawieję ciepłym powietrzem, akle to przez jakieś 30 sek. (no chyba na chłopski rozum musi wydmuchac nagrzane powietrze z przewodów wentylacji), ALE POTEM WIEJE JUŻ ZIMNE.
Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę. Po to się na chwilę powinno uchylić okna przy rozruchu klimy, ale ..... ta chwila wg. mnie nie powinna trwać około 5min.
----- > Yippe-ki-yay motherfucker im out of order < -----

Awatar użytkownika
Macio
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 58
Rejestracja: 17 sie 2005, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Lancia - climatronic

Post autor: Macio » 07 maja 2007, 21:26

"vazyl" pisze:Zaczynam nienawidzić czegoś co dumnie się nazywa "klimatronic". Aż strach pomyśleć co będzie jak się w lecie wybiorę do Horwacji.... : cenzura :
Miałem to samo na początku - małpka dostała klime do ręki i nie wiedziała co zrobić. Naciskałem guziczki, przełączałem tryby i gucio.
Po roku doszedłem do tego po co to jest. Otóż klimatronik to taki sprytne urządzenie ze w zasadzie sterruje sie tylko jednym parametrem - temperaturą. A z resztą on sobie poradzi. Oczywiście jak wszytko działa OK. Istotnie po ustawieniu temperatury stara sie jak najszybciej doprowadzic do zadanych wartości i wieje jak wściekły, również w zimie
włącza się z opóźneiniem jak sie troche nagrzeje silnik. Ale po próbach i doświadczeniach uważam że trzeba go zostawić w spokoju :-) I daje rade.
Jedyne co mnie wkurza ze łatwo sie do auta przedostaje para. Po wyłączeniu klimy i pozostawieniu nadmuchu z wylotów leci wilgotne powietrze. Chyba na parowniku sie osadza szron i potem jak sie wyłączy klimę to zaczyna parować. Najgorzej jest oczywiście jak temeratury oscylują w okolicy zera i troche powyzej. Wtedy klime trzba jednak wyłączyć. Natomiast przy jesiennyhc szrugach i tem w okolicy 10 stopni fajnie sobei radzi z osuszaniem powietrza. Drugi mankament to wlot na podszybiu kótry przy duzych deszczach potrafi złapać wode i rowiać ją po aucie ale na to juz nie ma rady, choć zdarzylo mi sie to ze 3 razy przy naprawde konkretnej ulewie.
No i pomimo odgrzybiania juz jednak pozostaje specyficzny zapaszek starej klimy :-)
Pozdrawiam - Macio
Dedra 1.8 SW (i jeszcze pare innych pojazdów niekoniecznie na chodzie)

Awatar użytkownika
vazyl
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 65
Rejestracja: 09 lut 2007, 0:00
Lokalizacja: Przemyśl

Lancia - climatronic

Post autor: vazyl » 02 cze 2007, 15:19

Panowie przeglądałem sobie inne forum i trafiłem na takie cuś.
w temp zewnętrznej w okolicy 25C i wyżej i nabitej nominalnie klimie wiatraki powinny załączać sie na drugi bieg na postoju jeśłi ustawi się chłodzenie na maxa i podniesie obroty silnika powyżej 1500-1800rpm. Jak wiatraki nie załączą sie na drugi bieg to czujnik cisnienia odłacza kompresor żeby ciśnienie nie rozsadziło chłodnicy klimatyzacji.
Teraz, czy jest możliwe że brak włączania się wiatraka powoduje u mnie problemy z klimą? No i jeszcze jedno Thema ma tylko jeden wiatrak przy klimie?
----- > Yippe-ki-yay motherfucker im out of order < -----

Awatar użytkownika
mikaeltdi
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1263
Rejestracja: 13 lut 2007, 0:00
Imię: Michał
Lokalizacja: Kielce

Lancia - climatronic

Post autor: mikaeltdi » 07 cze 2007, 21:31

Witajcie ...;klimatolodzy;podepne sie pod temat jesli mozna ...wlasnie w zimnej Norwegii zaczelo byc ...upalnie (31C)i jakiez bylo moje zdziwienie gdy klimka w mojej kapuscie zamiast zimnym daje na maxa cieplym tzn zewnetrznym !!!!....sporo tu pisze na podobny temat ale jakiejs konkretnej podpowiedzi gdzie zajrzec i co sprawdzic jakos nie dostrzeglem wiec gdyby ktos mial podobny problem i go rozwiazal (wykluczajac zmiane auta)i jeszcze chcial sie tym podzielic to bylo by cool...dodam jeszcze ze przewody od sprezarki zamiast byc zimne sa cieple,bezpieczniki OK ,plyn podobno byl zmieniany w zeszlym roku (na przezierniku czy jak sie to nazywa widac jakby byl ).....GORACO MI ....HEEEEEELLLLLPPP
z gory DZIEKI .....
pozdro
była Lancia Kappa 2,4 TDs 1995r.
bylo Renault Espace 1,9DCI 2004r.
bylo Renault Laguna 2 1,9DCI 2002r.
jest Lancia k 2.0 155KM 1996
jest Renault Laguna 3 2.0DCI 2008r. 180KM 400Nm

Favo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 121
Rejestracja: 22 lis 2008, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Lancia - climatronic

Post autor: Favo » 24 kwie 2010, 22:46

Podepnę się pod temat. To moje pierwsze auto z klimą i zastanawiam się jak zimne powinno lecieć powietrze ? Czy temperatura nadmuchu zależy od ustawień temperatury na wskaźniku albo od różnicy temperatur na zewnątrz i tej ustawionej ? U mnie powietrze jest raczej chłodne niż zimne, czy tak ma być ? Wydaje mi się że dmucha zawsze powietrzem o takiej samej temperaturze tylko obroty wentylatora się zmieniają, ale skoro powietrze jest tylko chłodne to raczej w duże upały się zbyt szybko nie schłodzi wnętrze, a może wtedy będzie mocniej chłodziło a na razie jest lekko bo nie ma takich upałów ?

Awatar użytkownika
Moglaj
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 526
Rejestracja: 06 wrz 2006, 0:00
Lokalizacja: wroclaw/olkusz

Re: Lancia - climatronic

Post autor: Moglaj » 25 kwie 2010, 9:13

Jeżeli pierwsze autko to pewnie nie byłes w warsztacie dobić czynnika, radze sie przewiezc i sprawdzić. Z tego co pamietam najwydajniej chłodzi klima na LO i w tej pozycji sprawdza sie temperature przy kratkach powinno byc w granicy 4-6 stopni jak jest wiecej to trzeba dobić czynnika. Koledze z Norwegii tez polecam udac sie do warsztatu moze i masz czynnik a moze masz go za mało i sprężarka sie nie włączy.Pozdrowionka

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nadwozie i wnętrze”