Jednak wyjazd przed 8 a w południe to różnica, którą nie chcą zaakceptować.
Musicie zrozumieć - odległość z Płocka i czas świąteczny.
Wybaczcie.
Będę czekał na jakiś kolejny w lepszym terminie

Moderator: boruch
Niby mawiają "uderz w stół a nożyce się odezwą" i choć nie deklarowałem na stówkę, że będę czuje się urażony Twoimi impertynencjami Duchu."Duch-Dziadka" pisze:Usprawiedliwiam tutaj ZwierZ-a ktory dal znac ze nie moze wpasc i BJK ktory juz kilka dni wczesniej powiedzial ze cos mu pokrzyzowalo plany...
Reszta zachowala sie jak, jak mozna bylo sie spodziewac po klubowiczach LKP.
Spoko spoko Maćq, koleżka młodziak jest, to i nie wie, ze by mieć jakiekolwiek efekty, to się trzeba troszku napracować. A nie tylko arogancko się mazgaić post factum"maciej_ignys" pisze:Niby mawiają "uderz w stół a nożyce się odezwą" i choć nie deklarowałem na stówkę, że będę czuje się urażony Twoimi impertynencjami Duchu."Duch-Dziadka" pisze:Usprawiedliwiam tutaj ZwierZ-a ktory dal znac ze nie moze wpasc i BJK ktory juz kilka dni wczesniej powiedzial ze cos mu pokrzyzowalo plany...
Reszta zachowala sie jak, jak mozna bylo sie spodziewac po klubowiczach LKP.
2 tygodnie temu byłem na zlocie w Mikstacie i również nie dopisała ponad połowa deklarujących przybycie, ale w świetle tego, że sam się znacznie spóźniłeś i nie było to spowodowane jakimiś dramatycznymi okolicznościami Twoje wulgarne uwagi są deczko nie na miejscu.