Od maja tego roku mam Kappę 2.4 TDS z 1995 i w tym czasie przejechałem ok.10tys i jak zakochałem się w tym samochodzie tak miłość nie ustaje
A teraz konkrety :
Spalanie:
Minimalne zanotowane spalanie ok.7litrów
Wyjazd wakacyjny ok.1000km (dwie osoby z pełnym bagażnikiem

spokojna jazda ze średnią prędkością 90km/h ? maksymalnie 130km/h ? średnie spalanie 7,6l
Cykl mieszany miasto/trasa ok.9-10l na 100km
Jazda tylko po mieście ? niecałe 5km tak że ledwo rozgrzewa się silnik 12l
Moc:
Po chip tuningu 130KM na pewno a może trochę więcej
Nie podoba mi się ruszanie z miejsca - do chwili osiągnięcia 2300obr/min jest bardzo ociężały (bez turbo ma jakieś 70KM i na samochód ważący 1,5tony to trochę mało).
Zadowolony jestem z jazdy na obrotach powyżej 2500obr/min ? odpowiednia moc i moment obrotowy
Silnik:
Stara konstrukcja na pompie wtryskowej VP37. Trochę więcej spala od JTD (1 może 2 litry na 100km). Niewrażliwa na jakość paliwa. Samochód ma przejechane 190tys. a sprężanie jest idealne 30 jednostek - tak jak podaje producent (mechanik sprawdzający stan silnika był bardzo mile zaskoczony:). Na 10tys. silnik wziął 0,3litra oleju ? to też jest chyba zgodne z normą producenta. Ogólnie ten silnik uważam za jest bardzo dobry .
Wady:
Elektryka ? tj. przewody do świateł w klapie bagażnika, nie zawsze wyłącza się samoczynnie kierunkowskaz przy skręcie w lewą stronę.
Co do rdzewienia w moim samochodzie - na lakierze nigdzie nie ma ognisk rdzy, w podwoziu na kilku elementach pojawił się nalot rdzy ? dlatego zrobiono konserwacje podwozia. Niestety gdy szukałem samochodu dla siebie to widziałem Kappe z 1996 z zardzewiałymi drzwiami ? był to jedyny egzemplarz Kappy, na którym widziałem rdzę pod lakierem, a oglądam się chyba za wszystkimi Kappami:) (wyjątek chyba potwierdza regułę ? nadwozie jest dobrze zabezpieczone)