Lybra - Awaria turbo

skromny555
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 163
Rejestracja: 06 lip 2008, 0:00
Imię: Wacek
Lokalizacja: Ostrów k Debicy

Lybra - Awaria turbo

Post autor: skromny555 » 27 sie 2008, 19:36

Witam Szanowne grono i pomocy rodacy .Pojechalem dzisiaj do mechanika (poleconego ze dobry)z swiecacym znakiem CHECK. Nie ma problemu powiedzial 50 zl i bedzie zrobione. No to rob powiedzialem .Podpia kompa i kazal podnosic obroty .Po przekroczeniu 4000 obr/min silnik dostal olej na interkuler i zacza sie rozbiegac .Wylaczylem zaplon (oczywiscie nic nie dalo) i udusilem go na biegu(ZWRACAM NA TO UWAGE TO ISTOTNE) Zadyma z wupierdu byla taka ze swiata nie bylo widac ,i (moj)mechanik stwierdzil ze mam niesprawne turbo ,abylo sprawne na bank (ostrzegam przed mechanikiem w Sedziszowie Malopolskim ) Ipytanie ile kosztuje remont sprezarki bo tak mnie zalatwil ten dupek

Opciu
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 122
Rejestracja: 16 lip 2005, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - Awaria turbo

Post autor: Opciu » 27 sie 2008, 20:16

"skromny555" pisze:Witam Szanowne grono i pomocy rodacy .Pojechalem dzisiaj do mechanika (poleconego ze dobry)z swiecacym znakiem CHECK. Nie ma problemu powiedzial 50 zl i bedzie zrobione. No to rob powiedzialem .Podpia kompa i kazal podnosic obroty .Po przekroczeniu 4000 obr/min silnik dostal olej na interkuler i zacza sie rozbiegac .Wylaczylem zaplon (oczywiscie nic nie dalo) i udusilem go na biegu(ZWRACAM NA TO UWAGE TO ISTOTNE) Zadyma z wupierdu byla taka ze swiata nie bylo widac ,i (moj)mechanik stwierdzil ze mam niesprawne turbo ,abylo sprawne na bank (ostrzegam przed mechanikiem w Sedziszowie Malopolskim ) Ipytanie ile kosztuje remont sprezarki bo tak mnie zalatwil ten dupek
regeneracja w krakowie w bdb firmie to minimum 600zł a max 1300zł...zależy co siadło,dostajesz rok(albo 6 miesięcy bo już nie pamiętam) gwarancji po naprawe.
po twoim opisie to szykuj sie raczej na uszkodzenie wirnika i łopatek(chyba dobrze napisałem)a to wariant ten droższy juz jest.
jak będziesz chciał to podam ci tel i adres...oni rozkręcaja i dzwonia do Ciebie i ci mówia jaki koszt naprawy.
Sprowadzanie i sprzedaż samochodów osobowych z UE.
nr tel:793-44-66-43

Awatar użytkownika
Kis79
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 211
Rejestracja: 25 lut 2008, 0:00
Lokalizacja: Giżycko

Re: Lybra - Awaria turbo

Post autor: Kis79 » 27 sie 2008, 21:03

"skromny555" pisze:Witam Szanowne grono i pomocy rodacy .Pojechalem dzisiaj do mechanika (poleconego ze dobry)z swiecacym znakiem CHECK. Nie ma problemu powiedzial 50 zl i bedzie zrobione. No to rob powiedzialem .Podpia kompa i kazal podnosic obroty .Po przekroczeniu 4000 obr/min silnik dostal olej na interkuler i zacza sie rozbiegac .Wylaczylem zaplon (oczywiscie nic nie dalo) i udusilem go na biegu(ZWRACAM NA TO UWAGE TO ISTOTNE) Zadyma z wupierdu byla taka ze swiata nie bylo widac ,i (moj)mechanik stwierdzil ze mam niesprawne turbo ,abylo sprawne na bank (ostrzegam przed mechanikiem w Sedziszowie Malopolskim ) Ipytanie ile kosztuje remont sprezarki bo tak mnie zalatwil ten dupek
i czemu mechanik winny? chcial sprawdzić błędy kompem w trakcie pracy silnika, a co miął z fusów wróżyć? : cenzura :
Lybra SW Lx 2.4 JTD , YZF 750 R
Obrazek

skromny555
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 163
Rejestracja: 06 lip 2008, 0:00
Imię: Wacek
Lokalizacja: Ostrów k Debicy

Lancia Lybra Awaria turbo

Post autor: skromny555 » 27 sie 2008, 22:03

Kis 79 jak sie nie znasz to nie pisz byle czego ,ciekaw jestem czy pisabys takie dyrdymaly gdybys to Ty pokrywal koszty naprawya ,jak sie nie znam na czyms to nie robie , a jak spieprze to pokrywam koszty ,ale Ty sie chyba na tym nie znasz

Awatar użytkownika
Kis79
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 211
Rejestracja: 25 lut 2008, 0:00
Lokalizacja: Giżycko

Re: Lancia Lybra Awaria turbo

Post autor: Kis79 » 27 sie 2008, 22:06

"skromny555" pisze:Kis 79 jak sie nie znasz to nie pisz byle czego ,ciekaw jestem czy pisabys takie dyrdymaly gdybys to Ty pokrywal koszty naprawya ,jak sie nie znam na czyms to nie robie , a jak spieprze to pokrywam koszty ,ale Ty sie chyba na tym nie znasz
myslisz, ze to mechanika wina ze olej z turbiny ciekl ci do IC haha, zastanów sie chlopie, bo bzdury pierzesz, myślisz ze po lampce obd ci ktos zdiagnozuje mechanicznie silnik? takie rzeczy to tylko w erze
Lybra SW Lx 2.4 JTD , YZF 750 R
Obrazek

Awatar użytkownika
makek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 698
Rejestracja: 24 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Lybra - Awaria turbo

Post autor: makek » 27 sie 2008, 22:20

"skromny555" pisze:mechanik stwierdzil ze mam niesprawne turbo ,abylo sprawne na bank (ostrzegam przed mechanikiem w Sedziszowie Malopolskim ) Ipytanie ile kosztuje remont sprezarki bo tak mnie zalatwil ten dupek
Mechanik podpinając się pod ECU na 100% nie uszkodził Twojej turbiny, nie ma takiej opcji! Miał chłop pecha, że to akurat stało się w jego obecności, turbina i tak była do regeneracji.

jenks
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 386
Rejestracja: 20 gru 2007, 0:00
Imię: Artur
Lokalizacja: dominowo

Re: Lancia Lybra Awaria turbo

Post autor: jenks » 29 sie 2008, 12:59

"Kis79" pisze:
"skromny555" pisze:Kis 79 jak sie nie znasz to nie pisz byle czego ,ciekaw jestem czy pisabys takie dyrdymaly gdybys to Ty pokrywal koszty naprawya ,jak sie nie znam na czyms to nie robie , a jak spieprze to pokrywam koszty ,ale Ty sie chyba na tym nie znasz
myslisz, ze to mechanika wina ze olej z turbiny ciekl ci do IC haha, zastanów sie chlopie, bo bzdury pierzesz, myślisz ze po lampce obd ci ktos zdiagnozuje mechanicznie silnik? takie rzeczy to tylko w erze
witam,kis79 ma całkowitą racje,a ty kolego skromny555 podziekuj mechanikowi ,że nie padła turbina w czasie jazdy,bo niektórzy laicy potrafili zatrzeć silnik
lancia lybra intensa 2,4jtd-sprzedana
lancia delta III platinum 2,0 M-jet 2010r-sprzedana
Alfa Romeo Tonale-użytkowana
***** ***

Awatar użytkownika
Marcin_D
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3317
Rejestracja: 21 wrz 2005, 0:00
Lokalizacja: Radom woj. mazowieckie

Lybra - Awaria turbo

Post autor: Marcin_D » 29 sie 2008, 13:27

No ja nie wiem czemu wy tak na skromnego555 najeżdżacie, :o
A może mechanik miał w laptopie zainstalowane takie małe złośliwe roboty w technologii nanotechniki i specjalnie mu je przesłał do silnika żeby rozwaliły turbinę :twisted:

Kolego zastanów się czasami co wypisujesz, a jak nie wiesz to zadaj pytanie na forum - uzyskasz odpowiedz, a nie od razu wieszasz psy na mechniku.
Niby w jaki sposób podpinając się do ECU w celu diagnozy mechanior spowodował wyciek oleju na IC. Zastanów się.
Lancia i jeszcze raz Lancia

Lancia Kappa 2,4 20V LX Bi-Power

Gość

Lybra - Awaria turbo

Post autor: Gość » 29 sie 2008, 21:51

jakbyś kol.skromny555 był u mnie na diagnostyce i takie dyrdymały pierd.... : cenzura : to jak świat światem już byłbyś na czarnej liście i jeszcze kazałbym bym ci zapłacić za zatrute powietrze w warsztacie.masz szczęście że tatuyrbina nie rozpier : cenzura : w czasie jazdy na bank motorek byś zaje : cenzura : .Przepraszam za wyrażenia ale jak ktoś takie banialuki wstawia aż włos mi się jeży na głowie :!: :!: :!: :!: :!:

Awatar użytkownika
maciek_czer
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 176
Rejestracja: 07 kwie 2006, 0:00
Lokalizacja: Częstochowa

Lybra - Awaria turbo

Post autor: maciek_czer » 29 sie 2008, 22:57

Racja! A co podłączenie kompa niby turbinę rozwaliło? Śmiechu warte : rotfl : . Często spotykane że turbina puszcza olej do IC i silnik nie gaśnie tylko leci na obroty ile się da. Widziałem to zaraz po fakcie w BMW 3.0d silnik obrócił obrotomierz, a dresy nie wiedzieli co mu jest, efekt? korba wyszła bokiem demolując silnik. Miałeś więcej szczęścia niż rozumu (oskarżając bezpodstawnie mechanika). Wczasie jazdy nie zdążył byś zahamować żeby zdławić silnik! Miałbyś tylko kupę złomu pod maską.
Lancia Y10 Avenue, Chevrolet Lumina APV 3.1 V6 1991
Serwis Fiat, Lancia, Alfa Romeo
http://www.flar-ital.pl

Fugaz
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 340
Rejestracja: 09 kwie 2008, 0:00
Lokalizacja: Tychy

Lybra - Awaria turbo

Post autor: Fugaz » 30 sie 2008, 0:51

Racjonalnie rzecz biorąc mechanik nie jest niczego winny, ale też bym się zdenerwował gdyby na moich oczach u mechanika padła turbina, dlatego prosze o wyrozumiałość dla kolegi, was nigdy nie ponosi jak coś się stanie?
Zachorowałem na Lybrę i tylko jej kupno może mnie uleczyć!
P.S. Już ją mam 2,4 SW jtd czarna perła

skyblu
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2755
Rejestracja: 19 paź 2007, 0:00
Lokalizacja: Pruszków -Kanie

Re: Lybra - Awaria turbo

Post autor: skyblu » 30 sie 2008, 9:03

"skromny555" pisze:Witam Szanowne grono i pomocy rodacy .Pojechalem dzisiaj do mechanika (poleconego ze dobry)z swiecacym znakiem CHECK. Nie ma problemu powiedzial 50 zl i bedzie zrobione. No to rob powiedzialem .Podpia kompa i kazal podnosic obroty .Po przekroczeniu 4000 obr/min silnik dostal olej na interkuler i zacza sie rozbiegac .Wylaczylem zaplon (oczywiscie nic nie dalo) i udusilem go na biegu(ZWRACAM NA TO UWAGE TO ISTOTNE) Zadyma z wupierdu byla taka ze swiata nie bylo widac ,i (moj)mechanik stwierdzil ze mam niesprawne turbo ,abylo sprawne na bank (ostrzegam przed mechanikiem w Sedziszowie Malopolskim ) Ipytanie ile kosztuje remont sprezarki bo tak mnie zalatwil ten dupek
każdego boli jak dostanie, a jaki silnik, diesel , to troszkę musi się nagrzać jeżeli wkręcamy na obroty 8O , bo to róznie bywa :wink:
i tu mechanik może daćd : cenzura :
LANCIA KAPPA JTD sedan-była
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz

Awatar użytkownika
maciek_czer
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 176
Rejestracja: 07 kwie 2006, 0:00
Lokalizacja: Częstochowa

Lybra - Awaria turbo

Post autor: maciek_czer » 30 sie 2008, 10:46

"Fugaz" pisze:Racjonalnie rzecz biorąc mechanik nie jest niczego winny, ale też bym się zdenerwował gdyby na moich oczach u mechanika padła turbina, dlatego prosze o wyrozumiałość dla kolegi, was nigdy nie ponosi jak coś się stanie?
Owszem rozumiem że poniesie, ale należy wysłuchać mechanika, w razie wątpliwości zasięgnąć opinii innych osób, a nie formować oskarżenia na publicznym forum! To co zostało napisane świadczy o braku wiedzy na temat mechaniki, a formowanie oskarżeń - publicznych (!) wymaga, podparcia się opinią ludzi którzy mają wiedzę bądź doświadczenie. Sytuacja wymaga, aby Skromny555 raczył odwołać swoją wypowiedź. Sprawa nie dotyczy mnie, nie znam owego mechanika, ale formowanie takich opinii na forum ogólnopolskim wymaga odpowiedzialności. Nie wiem także ilu mechaników jest w Sędziszowie Małopolskim, ale bardzo możliwe, że mieszkańcy będą wiedzieć o kogo chodzi. Żaden z nas, zarówno mechaników jak i ludzi innej specjalności nie chciał by zostać na forum LKP określony mianem "dupek", ani oskarżany. Zwłaszcza że zdaniem wielu, jak i moim, mechanik nie zawinił! Był to prosty i nader częsty zbieg okoliczności, który laikom mówi że mechanik spieprzył robotę. A tłumaczenie, nie raz zajmuje i tydzień.
Lancia Y10 Avenue, Chevrolet Lumina APV 3.1 V6 1991
Serwis Fiat, Lancia, Alfa Romeo
http://www.flar-ital.pl

Awatar użytkownika
Weeb
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 402
Rejestracja: 16 paź 2007, 0:00
Lokalizacja: W-wa

Lybra - Awaria turbo

Post autor: Weeb » 30 sie 2008, 10:57

"maciek_czer" pisze:A tłumaczenie, nie raz zajmuje i tydzień.
Albo co gorsza całe życie i i tak z przeświadczeniem winy mechanika pójdzie do grobu.
Pozdrawiam
Łukasz
------------------------------------------------------------------------
Była ostra Włoszka Lancia Kappa 3.0 '97

skromny555
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 163
Rejestracja: 06 lip 2008, 0:00
Imię: Wacek
Lokalizacja: Ostrów k Debicy

Lancia Lybra Awaria turbo

Post autor: skromny555 » 30 sie 2008, 22:47

Witam szanowne grono ekspertow. Przeczytawszy Wasze opinie i widze ze mam do czynienia z mechanikami samochodowymi i fajno .Uwagi Wasze sa zapewne trafne tego nie neguje niemniej jednak: Pan mechanik powinien (sadze )wiedziec ze jak sie swieci CHECK (zaznaczam ja nie jestem mechanikiem sam.) to do jasnej chol. nie nalezy gmerac w silniku tylko w samochodzie gdzies w osprzecie, bo inny MECHANIK u ktorego bylem, znalazl wlasciwa, usterke wlasnie poza silnikiem (i co Wy na to?).bo diagnozuje sie silnik gdy sie swieci katrolka w lewym dolnym rogu obrotomierza (na godzinie osmej ,mowiac tak obrazowo)i jestem pewien ze Koledzy wiedza o czym mowie,(i co Wy na to ?)Byc moze ze moja sprezarka nie byla w pelni sprawna jednak stalo sie to pod okiem fachowc a to do czegos zobowiazuje ,prawda? i ten drugi mechanik co mi usuna CHECKA stwierdzil ze do uczciwosci nalezy dogadac sie z klijentem tak zeby WILK BYL SYTY I OWCA CALA , a to naprawde dobry mechanik.(i co Wy na to szanowni Adwersarze?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”