nie sądzę, żeby była to kwestia wodzików albo sprzęgła. obstawiałbym synchronizator. raczej nie pourywałeś zębów na kołach, chociaż i takie rzeczy widziałem (jak mój tata kiedyś Renault 21 Nevada ciągnął do Kielc tonę kleju na w bagażniku i 700kg na przyczepce

to parę zębów z koła 2 biegu odpadło). W jakiej sytuacji zaczęły się Twoje objawy?