Kappa - kolor spalin Turbina
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 11
- Rejestracja: 07 lis 2008, 0:00
- Lokalizacja: Warszawa
Kappa - kolor spalin Turbina
[quote=""rak""][/quote]
Witam.
Ja powiem tak: Moja skrzynia w Kappie najzwyczajniej w życiu padła.
Szukałem na allegro i wynalazłem tylko jedną skrzynie do Kappy 2.4 JTD. Właśnie w okolicach Łomianek. Pojechałem na miejsce w celu rozeznania się. Panowie, którzy sprzedają te czesci to profesjonaliści i wydaje mi sie, ze nie rzucają słów na wiatr. Bodajże jeden z Panów pracuje we Włoszech w Fiacie i zajmują się sprowadzaniem takowych czesci. Jeżeli chodzi o skrzynie to cud - miód .. Jeszcze pachnie nowością. Sam Jestem mechanikiem w Lanci i starałem się nie kupić jakiegoś bubla. Widziałem a moze raczej rzuciłem okiem na silniczek i wygląda całkiem nieźle .. Warto pojechać i się rozeznać .. Polecam się tam wybrać w 100%.
Witam.
Ja powiem tak: Moja skrzynia w Kappie najzwyczajniej w życiu padła.
Szukałem na allegro i wynalazłem tylko jedną skrzynie do Kappy 2.4 JTD. Właśnie w okolicach Łomianek. Pojechałem na miejsce w celu rozeznania się. Panowie, którzy sprzedają te czesci to profesjonaliści i wydaje mi sie, ze nie rzucają słów na wiatr. Bodajże jeden z Panów pracuje we Włoszech w Fiacie i zajmują się sprowadzaniem takowych czesci. Jeżeli chodzi o skrzynie to cud - miód .. Jeszcze pachnie nowością. Sam Jestem mechanikiem w Lanci i starałem się nie kupić jakiegoś bubla. Widziałem a moze raczej rzuciłem okiem na silniczek i wygląda całkiem nieźle .. Warto pojechać i się rozeznać .. Polecam się tam wybrać w 100%.
ASO Lancia - mechanik - służe pomocą.
Kappa - kolor spalin Turbina
ok, po kolei :"Kojot" pisze:Witam."rak" pisze:
Ja powiem tak: Moja skrzynia w Kappie najzwyczajniej w życiu padła.
Szukałem na allegro i wynalazłem tylko jedną skrzynie do Kappy 2.4 JTD. Właśnie w okolicach Łomianek. Pojechałem na miejsce w celu rozeznania się. Panowie, którzy sprzedają te czesci to profesjonaliści i wydaje mi sie, ze nie rzucają słów na wiatr. Bodajże jeden z Panów pracuje we Włoszech w Fiacie i zajmują się sprowadzaniem takowych czesci. Jeżeli chodzi o skrzynie to cud - miód .. Jeszcze pachnie nowością. Sam Jestem mechanikiem w Lanci i starałem się nie kupić jakiegoś bubla. Widziałem a moze raczej rzuciłem okiem na silniczek i wygląda całkiem nieźle .. Warto pojechać i się rozeznać .. Polecam się tam wybrać w 100%.
panowie dwaj bracia,
silnik w Łomiankach,
od silnika kupiłem turbinę i demontujac rozmawialiśmy o tym równiez,
że była skrzynia, ale juz sprzedana,
co do silnika to owszem bym kupił, jeżeli jeszcze aktualne lecz w tej chwili myslę o turbinie, ..........
pozdro

LANCIA KAPPA JTD sedan-była
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz
Kappa - kolor spalin Turbina
w pracy silnika wszystko było ok, prócz check'u, gdy przy ok 50-60o włączały się czasem wentylatory razem ..... nie znam się, ale teoretycznie nie ma to znaczenia
pozdrawiam, czy ktoś coś może zaproponować jako przyczyne zaistniałej
sytuacji
jednak
[/quote]
Krzyśku napisz coś więcej na temat włączania tych wentylatorów i napisu w infocenter. Pozdrawiam
pozdrawiam, czy ktoś coś może zaproponować jako przyczyne zaistniałej




jednak

Krzyśku napisz coś więcej na temat włączania tych wentylatorów i napisu w infocenter. Pozdrawiam
Pozdrawiam Zbyszek
Srebrna Włócznia K 2,4 JTD
Srebrna Włócznia K 2,4 JTD
Kappa - kolor spalin Turbina
Krzyśku napisz coś więcej na temat włączania tych wentylatorów i napisu w infocenter. Pozdrawiam[/quote]"rak" pisze:w pracy silnika wszystko było ok, prócz check'u, gdy przy ok 50-60o włączały się czasem wentylatory razem ..... nie znam się, ale teoretycznie nie ma to znaczenia
pozdrawiam, czy ktoś coś może zaproponować jako przyczyne zaistniałejsytuacji
![]()
![]()
![]()
jednak
wentylatory włączały sie czasem już przy 50 oC, jednak jaka była temp po przejechaniu ok 4-5 km trudno mi powiedzieć/temp zewn ok 5-10oC/
generalnie kłopot jest przy niedogrzewaniu silnika lub błędnym odczycie przez wskaźnik, termostat wymieniałem w lipcu,
tak więc przy jeździe temp wskaźnika ok 55oC i wentylatory działaja oba razem się włączają, silnik gaszę uruchamiam i wszystko ok wskazówka temp. podnosi się do ok 70-75oC i za cholerę nie więcej chyba, że koreczek, dochodzi do 90, tak więc nie ma wewnętrznych mechanicznych oporów w wskazaniu wyzszej temperatury przez wskaźnik, niz ta w czasie jazdy, co do chek'u to przed właczeniem się wymienionych went. daje sygnał migając po czym świeci, aż do ustąpienia przyczyny/w wyżej opisany sposób, czsem sam sie check wyłącza i temperatura podnosi się went. przestają pracować niepotrzebnie/ nie dzieje się to co dzień, ale tak dwa trzy razy w tyg. jeżdząć co dzień autem ......uf wszystko
pozdro

LANCIA KAPPA JTD sedan-była
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz
Kappa - kolor spalin Turbina
Krzyśku miałem podobny problem
po podłączeniu pod komputer wyszło że padł mi niebieski czujnik w termostacie. Wymieniłem u Rafała termostat i ten czujnik (nowy nie do dostania) pytałem na forum i w serwisie Fiata i wszystko wróciło do normy
. Pozdrawiam


Pozdrawiam Zbyszek
Srebrna Włócznia K 2,4 JTD
Srebrna Włócznia K 2,4 JTD
Kappa - kolor spalin Turbina
ok tylko możesz napisać gdzie się znajduje w aucie"rak" pisze:Krzyśku miałem podobny problempo podłączeniu pod komputer wyszło że padł mi niebieski czujnik w termostacie. Wymieniłem u Rafała termostat i ten czujnik (nowy nie do dostania) pytałem na forum i w serwisie Fiata i wszystko wróciło do normy
. Pozdrawiam
dzięki pozdro

LANCIA KAPPA JTD sedan-była
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz
Kappa - kolor spalin Turbina
W zależności od wersji w termostacie są albo jeden albo dwa czujniki. W tym ostatnim przypadku jeden jest niebieski (ten odpowiada za włączanie wentylatorów) drugi czerwony. Zadzwoń do Rafała to Ci wszystko lepiej wyjaśni.
Pozdrawiam Zbyszek
Srebrna Włócznia K 2,4 JTD
Srebrna Włócznia K 2,4 JTD
Kappa - kolor spalin Turbina
sory że się podłączam - macie może namiar na tych Panów z Łomianek? Najbardziej pasowałby mi adres, poszukiwań silnika ciąg dalszy 

Kappa - kolor spalin Turbina
[quote="\\"rak\\""]Krzyśku miałem podobny problem
po podłączeniu pod komputer wyszło że padł mi niebieski czujnik w termostacie. Wymieniłem u Rafała termostat i ten czujnik (nowy nie do dostania) pytałem na forum i w serwisie Fiata i wszystko wróciło do normy
. Pozdrawiam[/quote]
Dziś został wymieniony termostat drugi w tym roku
, pierwszy .....niestety chyba nie był najlepszy, kupiony......
, ale zamówiłem drugi w AS24 firmy BEHR i temat temperatury i włączania się wentylatorów przy 60 oC, świecenia CHECK, nie istnieje,
jednocześnie zmieniono olej w skrzyni, obie mażenty półosi, gdyż w czasie przeglądu okazły się być pęknięte
Pozdrowienia dla Piotra i Grzegorza
aaaaa.... pojeździłem zastępczym KIA CEED no ......jest to inny samochód od: Kappy, Delty, Musy, Ypsilona, wniosek musżę zainstalować radio w moim autku, bo nie mam
-- 04 Kwi 2009, 03:32 --
męczę temat, ale może komuś , dla potomności,wiadomo turbina wessała cały olej w układ wydechowy,
część została wypalona jazdą, część została, wypalając się cyklicznie, lekki smrodek z pod autka mego,
ale wracając z podróży jechałem prędkością większą dłuższy interwał, i nagle dym z tylca, niebieski dym, myśł znów padła turbina, ew. uszczelka /tfu tfu tfu/ telefoniczna konsultacja z mechanikiem , jechać spokojnie max-1500 obrotów, sprawdzić olej, ok dalsza podróż i za jakieś 10 km znów dym, postój, olej, płyn, wszystko w normie,
drzyjazd do domu, ok 30km jazdy z prędkością 70, /co mnie uchroniło od pewnego radaru/,
i po trzech dniach jazdy bardzo zachowawczej, sprawdzenie na dużych obrotach, jest ok olej i płyn,
prawdopodobnie? złogi oleju zleżałe po zimie w wydechu ,kat. zostały dlugą jazdą ok 3godz rozgrzane i przepaliły się.......oby to to.....
od czasu wymiany turbiny, zawsze rano i po dłuższym postoju pojawiał sie dymek niebieski z wydechu, ewidentnie objaw palonego oleum, znikał po 2-4 min co nie napawało mnie optymistycznie do silnika, wymiana uszczelniaczy, i to wszystko co moze dalej się dziać z silnikiem ....łee
po tym nieprzyjemnym powrocie z podróży, dymek nie pojawia się, a rankiem są przymrozki, wszystko wygląda tak jak przed wymianą turbiny,
troszkę długi opis, sądzę /nie zyczę/, że ktoś kto będzie mieć podobny problem turbinowy, bedzie bogatszy o tą wiedzę i w chwili szczególnej
spokojniejszy, czego wszystkim życzę/i sobie tyż/
pozdro

czy ktoś miał podobny przypadek?


Dziś został wymieniony termostat drugi w tym roku


jednocześnie zmieniono olej w skrzyni, obie mażenty półosi, gdyż w czasie przeglądu okazły się być pęknięte

Pozdrowienia dla Piotra i Grzegorza

aaaaa.... pojeździłem zastępczym KIA CEED no ......jest to inny samochód od: Kappy, Delty, Musy, Ypsilona, wniosek musżę zainstalować radio w moim autku, bo nie mam

-- 04 Kwi 2009, 03:32 --
męczę temat, ale może komuś , dla potomności,wiadomo turbina wessała cały olej w układ wydechowy,
część została wypalona jazdą, część została, wypalając się cyklicznie, lekki smrodek z pod autka mego,
ale wracając z podróży jechałem prędkością większą dłuższy interwał, i nagle dym z tylca, niebieski dym, myśł znów padła turbina, ew. uszczelka /tfu tfu tfu/ telefoniczna konsultacja z mechanikiem , jechać spokojnie max-1500 obrotów, sprawdzić olej, ok dalsza podróż i za jakieś 10 km znów dym, postój, olej, płyn, wszystko w normie,
drzyjazd do domu, ok 30km jazdy z prędkością 70, /co mnie uchroniło od pewnego radaru/,
i po trzech dniach jazdy bardzo zachowawczej, sprawdzenie na dużych obrotach, jest ok olej i płyn,
prawdopodobnie? złogi oleju zleżałe po zimie w wydechu ,kat. zostały dlugą jazdą ok 3godz rozgrzane i przepaliły się.......oby to to.....
od czasu wymiany turbiny, zawsze rano i po dłuższym postoju pojawiał sie dymek niebieski z wydechu, ewidentnie objaw palonego oleum, znikał po 2-4 min co nie napawało mnie optymistycznie do silnika, wymiana uszczelniaczy, i to wszystko co moze dalej się dziać z silnikiem ....łee

po tym nieprzyjemnym powrocie z podróży, dymek nie pojawia się, a rankiem są przymrozki, wszystko wygląda tak jak przed wymianą turbiny,
troszkę długi opis, sądzę /nie zyczę/, że ktoś kto będzie mieć podobny problem turbinowy, bedzie bogatszy o tą wiedzę i w chwili szczególnej

pozdro



czy ktoś miał podobny przypadek?