Lybra - problem z zapaleniem

rain
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1584
Rejestracja: 08 paź 2008, 0:00
Imię: Piotrek
Lokalizacja: Wrocław

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: rain » 15 gru 2008, 14:19

Ja miewam problem z zapaleniem jeśli jest naprawdę zimno. Nauczyłem się że jak zaczyna piptać to dwa razy grzeje świece i od tego czasu ani razu nie musiałem dwa razy kręcic. 2.4JTD.
Autka jakie mi się przewineły: Hyundai Lantra 1.6, Lancia Lybra 2.4 JTD, Alfa Romeo 156 2.4 m-Jet, Alfa Romeo 156 1.8 Twin Spark, Lancia Delta 1.8i.e., Lancia Thesis 2.4 JTD, Alfa Romeo 166 3.2, BMW E90 320d, Fiat Brava 80 16v, Fiat Brava 80 16v, Laguna III 2.0 16v, Fiat Stilo 1.9 JTD, Marea 155 20v

Obecnie mam: Lancia Lybra 2.4 jtd Emblema, Lancia Lybra 2.0 LS, Opel Meriva_A 1.4 EcoTec, Bravo HGT, Brava 100 16v

dudekken

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: dudekken » 15 gru 2008, 14:20

"Chojnas" pisze:
"dudekken" pisze:Pojedź do ASO na Examiner, przy takich jajach to napewno coś pokaże.
Właśnie, mechanik powiedział, że jak się check nie świeci to on nic nie sprawdzi. Jak to jest z tym examinerem? Idzie sprawdzić takie rzeczy?
Nastepny mechanik od check'a. Proponuję już do niego nie jeździć bo będzie cię za każdym razem kasował za przypuszczenia. Check to się świeci ja sie spali żarówka, otwarte sa drzwi itp, a nie jak jest błąd pracy silnika.
Jedź na examiner, a potem napisz co wyszło.

chojnas81
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 18
Rejestracja: 29 gru 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: chojnas81 » 29 gru 2008, 11:10

Witam,

Cos sie stalo z moim kontem i po zalogowaniu nie widzę forum...miał ktoś z Was coś takiego? Musiałem założyć nowe konto...

BTW. Pojechałem dzisiaj Lucyną na examiner.
Były dwa rodzaje błędów -
1. Coś tam o zmienności faz - koleś wskazał na czujnik obrotów do wymiany, (czujnik wymieniałem w lipcu).
2. coś tam o świecach żarowych - równie dziwne, gdyż po sprawdzeniu wszystkich świec okazało się że są dobre.

Tak, więc zostawiłem auto, aby po mroźnej nocy mogli sprawdzić jeszcze raz co tam może być. Generalnie trochę się martwie, gdyż w środę jade w góry, gdzie temp bedzie dużo niższa, a nie ma żadnych bezpośrednich oznak jakiejkolwiek awarii.

Dodatkowo, mogę stwierdzić, że silnik nie zapala tylko w przypadkach postoju w ujemnych temperaturach. Parę dni go garażowałem i nie miałem żadnych problemów.

Pozdro,
Jak coś się dowiem więcej to dam znać.
Chojnas

chojnas81
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 18
Rejestracja: 29 gru 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: chojnas81 » 30 gru 2008, 9:50

Aktualizacja,

Zadzwonił do mnie koles z serwisu.
Samochód po nocce wogóle nie zapalił. Próbowali, aż do rozładowania akumulatora. Examiner pokazuje błąd świec żarowych. Wszystkie świece po sprawdzeniu są sprawne.

Jutro wyjeżdżam w góry, a samochód chyba nie chce ze mną jechać.
Chce ktoś kupić Lancie?

chojnas81
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 18
Rejestracja: 29 gru 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: chojnas81 » 30 gru 2008, 13:08

Kolejna aktualizacja :!:

Nadal serwis nie potrafi nic znaleźć. Podejrzewają, że mogę mieć jakiś syf w baku i paliwo zamarza.
Mają zlać wszystkie paliwo i wlać nowego i rano znowu spróbować.

Co o tym myslicie? W sumie dzieje się tak od pewnego czasu i tankowałem w różnych stacjach. Ale, może jakaś woda czy coś w baku mi zalega. Zobaczymy jutro.

Pozdro,
Chojnas

ap2
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 102
Rejestracja: 11 sty 2008, 0:00
Lokalizacja: Oświęcim

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: ap2 » 30 gru 2008, 23:25

Dziwny ten serwis... bo aby wykluczyc paliwo nalezy:
-- z filtra paliwa spuscic wode (o ile w ogole tam jest)
-- examinerem sprawdzic cisnienie paliwa na listwie CommonRail
-- zdjac wezyki przelewow z wtryskow i podczas odpalania zobaczyc czy sie z nich nie leje (dopuszczalne sa kropelki ropy ale nic wiecej)
-- zakupic jakis srode STP do ukladow wytryskowych diesla i wlac go do paliwa - on nie dosc ze czysci uklad to jeszcze absorbuje wode.

To powinno dac odpowiedz czy paliwo jest na listwia, jakie ma cisnienie i co sie dzieje na wtryskach.
Pozniej mozna bawic sie dalej.
Dodatkowo mozna sprawdzic rezystancje czujnika polozenia walu (moze znowu padl) - nie pamietam dokladnie ale ma miec cos 700-1000 Ohm'ow.

pzdr,

chojnas81
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 18
Rejestracja: 29 gru 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: chojnas81 » 30 gru 2008, 23:30

Z tego co wiem, to cisnienie sprawdzili i jest prawdlowe ok 150 czegostam.
Po usunieciu bledow blad czujnika sie nie pojawil, a samochod nie odpalil. Mechanik powiedzial, ze nic nie wskazuje na awarie. Jako ze objawy pojawiają sie tylko podczas dlugiego postoju na mrozie pewnie cos tam przymarza.

ap2
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 102
Rejestracja: 11 sty 2008, 0:00
Lokalizacja: Oświęcim

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: ap2 » 30 gru 2008, 23:37

A moze faktycznie problem ze siwecami, szczegolnie jesli nie odpala jak zimny.
Nie bardzo sobie moge wyobrazic to "cos" co zamarza...

Ja bym ich poprosil zeby kazda swiece wykrecili i zmierzyli... Choc faktem jest ze taka awaria to i na Examinerze jak i w kontrolkach auta powinna wyjsc...

A filtr paliwa dawno zmieniales?

chojnas81
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 18
Rejestracja: 29 gru 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: chojnas81 » 31 gru 2008, 9:23

Hej,

Filtr paliwa wymieniałem w październiku tego roku...
Właśnie dostałem telefon, że po wymianie paliwa samochód po postoju przez noc w temp -7 zapalił. Może jednak miałem jakiś syf w baku.
Zatankuje jakiegoś dobrego paliwa i wleję STP i będę się modłił abym ją mógł zapalić w górach.

Pozdro

Awatar użytkownika
Hobbysta
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 964
Rejestracja: 04 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Krosno (podkarpackie)

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: Hobbysta » 31 gru 2008, 9:55

Witam!
29.12.2008 piszesz w punkcie 1, że pojawił się błąd czujnika fazy. Wczesniej pisałeś, że wymieniłeś czujnik obrotów.
W tym silniku jest:
1. Czujnik brotów wału - znajduje sięw okolicach rozrusznika.
2. Czujnik fazy (czujnik Halla) - znajduje się pod kołem zębatym wałka rozrządu(około 2 razy droższy).
Skoro wyszlo na egzaminerze, że jest uszkodzony to trzeba wymienić - wykasowanie usterki nic nie da.
Ale w takim siniku przyczyn może być wiele (najczęściej drobiazgi) ale zlośliwe.
Popatrz jeszcze tutaj:
http://forum.alfaclub.pl/viewtopic.php?t=9646
Też walczą z podobnym problemem.
Pozdrawiam!
Lancia Kappa 2,4jtd; produkcja lipiec 2000 - lekko przeziębiona, teraz wiem, że to Korona świrus :)

chojnas81
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 18
Rejestracja: 29 gru 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: chojnas81 » 09 sty 2009, 22:01

Witam,
Kolejna aktualizacja :)
Wlasnie wrocilem z gór ze Słowacji. Udało mi się jakoś przetrwać tylko i wyłącznie dzięki temu, że chowałem akumulator na noc do pokoju. Jak akumulator postal w cieple to prz temp -18 zapalal mi od razu. Tak wiec ASO narazilo mnie na koszty wylanego paliwa i Examinera.
Dzis chcialem zareklamowac akumulator, ale gosciu powiedzial ze poprzedni ktory zareklamowalem 1,5 miesiaca temu został uznany jako sprawny i powiedział, że najprawdopodobniej cos kradnie prad w mym aucie. No to pojechałem do elektryka, który sprawdził wszystko i nie znalazł nic co by wskazywało na jakakolwiek awarie. A samochód po mroźnej nocy z aku w srodku jak nie zapalał tak nie chce zapalić.
Tak, wiec jestem w kropce, wszyscy uparli sie aby zrobić ze mnie idiotę.
Mam juz tego dość. Będę jeszcze walczył i spróbuje zareklamować aku, ale od weekendu ma przyjść ociepleie i boję się że nic nie udowodnie bo jak jest temp + to zapala sprawnie.
Ehh, szkoda gadać

Pozdrawiam

harnas
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 32
Rejestracja: 07 lip 2008, 0:00
Lokalizacja: Poznań

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: harnas » 09 sty 2009, 23:00

"chojnas81" pisze:Witam,
Kolejna aktualizacja :)
Wlasnie wrocilem z gór ze Słowacji. Udało mi się jakoś przetrwać tylko i wyłącznie dzięki temu, że chowałem akumulator na noc do pokoju. Jak akumulator postal w cieple to prz temp -18 zapalal mi od razu. Tak wiec ASO narazilo mnie na koszty wylanego paliwa i Examinera.
Dzis chcialem zareklamowac akumulator, ale gosciu powiedzial ze poprzedni ktory zareklamowalem 1,5 miesiaca temu został uznany jako sprawny i powiedział, że najprawdopodobniej cos kradnie prad w mym aucie. No to pojechałem do elektryka, który sprawdził wszystko i nie znalazł nic co by wskazywało na jakakolwiek awarie. A samochód po mroźnej nocy z aku w srodku jak nie zapalał tak nie chce zapalić.
Tak, wiec jestem w kropce, wszyscy uparli sie aby zrobić ze mnie idiotę.
Mam juz tego dość. Będę jeszcze walczył i spróbuje zareklamować aku, ale od weekendu ma przyjść ociepleie i boję się że nic nie udowodnie bo jak jest temp + to zapala sprawnie.
Ehh, szkoda gadać

Pozdrawiam
to może dla świętego spokoju sprawź pobór prądu po zgaszeniu silnika o ile masz multimetr/cegi... wtedy bedziesz miał pewnoś czy "coś nie podkrada ci prądu"...

Doodik
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 280
Rejestracja: 26 mar 2008, 0:00
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: Doodik » 10 sty 2009, 0:28

Miałem kiedys zwarcie na alternatorze albo rozruszniku, które tak własnie waliło akumulator. Teoretycznie nie do wykrycia. Tez sam mierzyłem i elektrycy mierzyli i poboru nie było

chojnas81
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 18
Rejestracja: 29 gru 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: chojnas81 » 10 sty 2009, 10:30

No właśnie wczoraj byłem u elektryka i sprawdzał mi wszystko. Ładowanie akumulatora jest powyżej 14. Po wyłączeniu silnika i uzbrojeniu alarmu pobór prądu jest 0.02. Sprawdzaliśmy to po kilka minut. Powiedział, że wszytko jest ok. Jak można wykryć takie zwarcia z alternatora?

Doodik
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 280
Rejestracja: 26 mar 2008, 0:00
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Lybra - problem z zapaleniem

Post autor: Doodik » 10 sty 2009, 11:24

Dokładnie się na tym nie znam i chciałbym wprowadzić w błąd.

U mnie elektryk robił pomiary przed pierwszym uruchomieniem po nocy postoju. Chodziło mu o to jak sie zachowuje rozrusznik ile prądu pobiera itp.

Po próbie uruchomienia padła diagnoza ze do wymiany szczotki rozrusznika albo diody prostownicze w alternatorze.

Koledzy może doradzą czy to co napisąłem trzyma sie kupy. Efekt jest taki że autko po tej naprawie przestało zjadac prąd.

Aha jeszcze wczesniej stawaił na zwarcie wewnetrzne między celami akumulatora

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”