Dedra - nie odpala na PB benzynie, a na gazie LPG tak.

Lancia_Derda
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 15
Rejestracja: 23 lut 2009, 0:00
Lokalizacja: nakło nad notecią

Dedra - nie odpala na PB benzynie, a na gazie LPG tak.

Post autor: Lancia_Derda » 16 kwie 2009, 14:06

Witam!
Jestem posiadaczem Lancia Dedra 1.6 8v ecu weber. Mam niemały problem poniewaz jest to składak buda jest 1.8ie 1992rok a silnik przekładka:/ Podam moze objawy bo z tego co szukałem na forum to nikt nie miał jeszcze czegoś takiego:/
A wiec: wczesniej odpalało auto na PB i na LGP tak samo (na pb nawet lepiej bo nie musialem nic "gazować", a na Lpg I generacji z podstawką pod wtryskiwaczem jak przydusze gaz to pali od razu). po odpaleniu na PB obroty trzymał równo na 900rpm na gazie na 1050 i to jest ok wg mnie. na obroty wkrecal sie dobrze, podczas jazdy nie szarpał ani na PB ani na LGP. W baku zawsze jest benzyna, bo po miescie jade tylko na tym (gazu w miesci chleje duuuzo). Ostatnio troche zaniedbalem i jeździłem tylko na LPG ale rezerwa sie nie paliła na desce.to bylo miesiąc temu....
teraz po wyjechaniu pb na sam dół prawie ( troche zostało jeszcze ale juz powiedzmy ze 6000rpm go dusilo) raz ciężko odpalił na pb ale to chyba norma bo musaił zassać sobie troche... wieczorem zostawiłem go na dworze po imprezie i rano jak wróciłem po niego to na beznynie nie odpalił (ok 20L benzyny w baku), a na gazie bez problemu. Po przejechaniu paru km przełączyłem go na PB i zaskoczył chociaż przez chwile (5 sek) "jechał na sucho" co sie nie zdazalo nigdy. i od tego momentu zaczeły sie dziać dziwne rzeczy... auto odpalo na lgp normalnie jak wczesniej (czasami na dlugiej trasie gasnie na wolnych np. zatrzymam sie w korku, ale to raczej wina termostatu który wymienie na dniach) na PB odpalało i trzymało obroty ale juz jak ruszyłem to dokladnie (naprawde dokładnie) od 2000 do 3000rpm (czasami do 2500rpm) szaprało gasło w ruchu, na postoju poprostu zdychało. Po odpaleniu i dodaniu gazu na 3001rpm chodzilo równo bez zająkniecia. (na lpg wszystko było ok) i tak było przez 2 tygodnie do wczoraj. wczoraj skonczył mi sie lpg : gafa : no to jak zwykle w takiej sytuacji.... PB. przełączam, a tu nagle.....NIC auto sie zatrzymuje na środku drogi i nie odpala :/ no to biorąc pod uwage ze pow. 3000rpm chodził ok przełączam ja lpg i wduszam gaz na max przełączając na pb auto chodzi i jedzie na 1 biegu przy obrotach pow. 3000. dojechałem do domu wstawilem na kanał i grzebie tak juz całą noc :/
gazu nie ma juz nic - w butelce nie przywioze :D w baku jest ok 15-18L PB.
powiem teraz co zauwazylem:
pompa pracuje, filtr paliwa był wymieniany jakiś czas temu (1,5roku) ale jeszcze nie zaglądałem poniewaz pompa daje wizualnie dobry strumień (przy wtryskiwaczu wąż) no i do 6500rpm(dalej nie kawowałem) silnik kreci więc chyba cisnienie dobre.
filtr powietrza nówka, brak wycieków w benzynie w chłodzącym a olej na uszczelce od miski leci ale to niewazne bo wymieniam niedługo. wtryskiwacz, przepustnica wszystkie przeplywy czyste, takie coś czarnego przy przepustnicy ( chyba potencjometr) nowe.
wtryskiwacz poruszony palcem otwiera sie i zamyka bez zgrzytów i PB leci przez niego jak go wcisne, zasilanie do niego dochodzi (nawet nie pomijajac inst. LPG) ~12V drugi kabel to zapewne otwieranie go masą. podczas krecenia przepustnica jest sucha. podając mase na drugi kabel (krótkie impulsy) slychać ze wtrysk sie otwiera, ale nie ryzykowalem tego odpalając auto.
zauwazylem tez ze ECU (a przynajmniej ten kumputer pod maską) nie ma stałego zasilania tylko po stacyjce (to chyba nie dobrze:/), bezpieczniki wszystkie które znalazlem w aucie są ok, mase wprowadziłem "pod śrubę" do środka osobną. wygląda na to jakby jakiś czujnik, kabel albo kondensator moze nie dzialało, nie stykało i jak dostanie większy impuls to dopiero działa, a moze wtryskiwacz juz padł??
ps. to "nie dzialanie" zaczęło sie nasilać w miare nieszczelności wydechu,
Prosze pomożcie!
nie chce dusić auta tylko gazem... a jesli do wymiany pójdzie pare rzeczy to sie zastanawiam na MPI do na szrocie stoi 1.6 MPi z dobrym stanem silnika, jednak jak to bedzie błachostka to zostawie ten co mam. ide dalej grzebać, chodziaz nie wiem juz w czym :/

Alan

Odp: Dedra - nie odpala na PB benzynie, a na gazie LPG tak.

Post autor: Alan » 16 kwie 2009, 14:25

częstym powodem takiej awarii jest błąd kompa sterującego pracą silnika...jeśli masz lpg pierwszej gen możesz mieć uszkodzony emulator sondy,spróbuj odpiąć na kilka minut aku( reset kompa) później podłącz i próbuj odpalać na PB ja miałem taki kłopot z instalacja w fiacie tempra reset kompa pomagał

Awatar użytkownika
paśny
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 1908
Rejestracja: 01 paź 2007, 0:00
Imię: Piotr
Lokalizacja: Warszawa / Młynek

Odp: Dedra - nie odpala na PB benzynie, a na gazie LPG tak.

Post autor: paśny » 16 kwie 2009, 14:26

W gaźnikowym Pastuchu 1,6 przyczyną podobnych zachowań była dziura w podstawie gaźnika (guma się wyrobiła) co powodowało zasysanie lewego powietrza już za gaźnikiem - czyli zbyt uboga mieszanka. Na gazie jakoś jeździł a na benzynie wcale.
We wtryskowym Pastuchu 2,0 identyczne problemy powodowane były dostawaniem się lewego powietrza za przepływomierzem (ten sam skutek).
Tak więc szukałbym lewego powietrza - z tego co piszesz, to chyba w okolicach miksera gazu albo za przepływką (o ile występuje w tym silniku).

Lancia_Derda
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 15
Rejestracja: 23 lut 2009, 0:00
Lokalizacja: nakło nad notecią

Odp: Dedra - nie odpala na PB benzynie, a na gazie LPG tak.

Post autor: Lancia_Derda » 16 kwie 2009, 14:36

reset kompa robiłem juz 100 razy, ale z tego co sprawdzalem to on cały czas sie resetuje sam bo nie ma stałego napięcia tylko po stacyjce... a jesli chodzi o lewe powietrze to auto od pokrywy zaworów w góre było wymieniane/regenerowane. gumy wszystkie nowe, uszczelki jeszcze nawet kolorku nie nabrały.

ps. ściągnąłem jeszcze raz obudowe filtra i wlałem benzyne bezpośrednio w gardziel na przepustnice auto odpaliło ale zgaslo od zazu z braku paliwa a wtryskiwaczraz tylko wystrzelił jednak przerwa w dostawie PB miedzy tym co wlałem a tym co podal wtryskiwacz spowodowała ze auto nie chodzi:/ a wtryskiwcz zadziałał tylko jak przy starcie przegazowałem go na ok 2500rpm. nie macie zadnych pomysłów co moze sie dziać z tą benzyną??

orik
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 192
Rejestracja: 31 mar 2008, 0:00
Lokalizacja: Jaworzno

Odp: Dedra - nie odpala na PB benzynie, a na gazie LPG tak.

Post autor: orik » 16 kwie 2009, 19:59

a moze pompa paliwa padła?
Lybra SW 1.9 JTD

Lancia_Derda
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 15
Rejestracja: 23 lut 2009, 0:00
Lokalizacja: nakło nad notecią

Odp: Dedra - nie odpala na PB benzynie, a na gazie LPG tak.

Post autor: Lancia_Derda » 16 kwie 2009, 22:55

pompe miezyłem dzisiaj i jest ok. wg mechanika to albo padł wtryskiwacz albo komputer, bo instalacj LPG omij kompa i wtryskuje gaz z powietrzem (I gen.) jutro jak znajde kogos na hol to jade po LPG na stacje i do diagnosty i ew. do mechanika, bo sam nie daje rady. Wtrysk wymontowałem i wyczysciłem, ale nic to nie dało, a wybuch tylko połamal mi osłone filtra pow. zastanawiam sie coraz bardziej nad jakims innym silnikiem bo widziąłem cene wtryskiwacza 470zł :/ za tą cene mam 1.8 ie w dobrym stanie

-- 17 Kwi 2009, 18:18 --

na środe jestem umówiony z elektrykiem zobaczymy co go boli napewno napisze co jest nie tak, może sie komus przyda.

-- 26 Lip 2009, 18:33 --

Witam. Troche mnie nie było. Nie doszedłem do rozwiązania problemu z paleniem auta na PB:/ nadal na gazie śmiga, a bezynki nie chce ruszać:/ może ktoś ma jakieś pomysly. Ecu wymienilem i nadal to samo. ma ktos schemat podłaczenia ECU Weber do 1.6 i.e. monowtrysk??

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”