Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
Witam, od zimy mam taki dziwny objaw ze jak dodam gazu to w pewnym momencie auto nagle zaczyna sciagac w prawo, po zdjeciu nogi z gazu juz jest ok... dzieje sie to niezaleznie od kol tzn na zimowkach bylo tak samo, w zeszlym roku wymienialem koncowki drozkow i mysle ze to raczej nie to.. moze macie jakies pomysly??
- topcio
- Prezes Lancia Klub Polska
- Posty: 12139
- Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie
Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
pęknięta podłużnica
a hamuje równo?

Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
A zrobiles po tej wymianie koncowek drazka regulacje zbieznosci?Jesli nie to jest prawdopodobna przyczyna...Pozdrawiam
Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
Tak jak powyżej,jedynie gdyby był duży luz na wahaczu mógłby powodować uciekanie koła.Qboy pisze:A zrobiles po tej wymianie koncowek drazka regulacje zbieznosci?Jesli nie to jest prawdopodobna przyczyna...Pozdrawiam
Lybra 1,9 jtd SW ,Ypsilon 1,1 , (wcześniej 14 szt. innej Włoszczyzny)
Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
popieram przedmówców - to wina zawieszenia. Oprócz zbieżności sprawdziłbym czy nigdzie nie ma luzów.
- topcio
- Prezes Lancia Klub Polska
- Posty: 12139
- Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie
Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
jednym słowem trzeba pojechać na szarpaki, zostawić 30 pln i wyjdzie szydło z worka
Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
Oczywiscie ze sprawdzilem zbieznosc po wymianie, a na szarpakach bylem w zimie na okresowym badaniu technicznym i nic nie wyszlo, nie zapytalem wtedy goscia o powod sciagania bo myslalem ze to przez zimowki... przy hamowaniu idzie jak po szynach, to samo jak puszcze kierownice to tez nic nie sciaga, tylko jak dodam mocno gazu, wtedy jest moment takiej turbodziury i jak auto zaczyna wyrywac do przodu odrazu sciaga w prawo tak ze zeby jechac prosto musze delikatnie kontrowac kierownica, po odpuszczeniu gazu przestaje sciagac i jade prosto z idealnie prosta kierownica... tez myslalem o wahaczu, ale czy bylby na nim luz jezli nic nie stuka?? i wydaje mi sie ze gdyby jednak mial luz to przy ostrym ruszaniu z miejsca lub hamowaniu bylo by slychac pukniecie.. kurde sam juz nie wiem...
PS moze sprawdze jeszcze raz zbieznosc, tylko ze to 80zl kosztuje... troche duzo jak za samo upewnienie...
PS moze sprawdze jeszcze raz zbieznosc, tylko ze to 80zl kosztuje... troche duzo jak za samo upewnienie...
Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
2 dni temu robiłem przegląd i na szarpakach nic nie wyszło a mam do wymiany końcówkę drążka oraz łącznik stabilizatora.topcio1 pisze:jednym słowem trzeba pojechać na szarpaki, zostawić 30 pln i wyjdzie szydło z worka
Szarpaki znajdą jak coś się zaraz rozsypie.
Zbieżność na razie sobie daruj. Nie powinno ostro ściągać jak masz nie ustawioną.
Najpierw zajmuj się luzami w newralgicznych punktach - tuleje wahacza, końcówki drążka kierowniczego (czyli gałki), wahacz, itp.
Zmień lewe koło na prawe dla testu.
Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
Miałem podobnie jak kolega. Na dwóch stacjach diagnostycznych nie potrafili zdiagnozować luzu na końcówkach drążków (pojechałem z lenistwa).
Lepiej wjechać na kanał i z pomocą drugiej osoby zdiagnozować. Jeden buja samochodem (później szarpie kołami) a drugi z kanału "maca" wszystkie ruchome części zawieszenia.
A co do zbieżności: od lat robię sam,od czasu jak pojechałem do "fachowca" i ten powiedział że ustawi zbieżność, jak poluzuję sobie śruby.Zrobiłem sobie prosty przyrząd,ale skuteczność jest 100%
Lepiej wjechać na kanał i z pomocą drugiej osoby zdiagnozować. Jeden buja samochodem (później szarpie kołami) a drugi z kanału "maca" wszystkie ruchome części zawieszenia.
A co do zbieżności: od lat robię sam,od czasu jak pojechałem do "fachowca" i ten powiedział że ustawi zbieżność, jak poluzuję sobie śruby.Zrobiłem sobie prosty przyrząd,ale skuteczność jest 100%
Lybra 1,9 jtd SW ,Ypsilon 1,1 , (wcześniej 14 szt. innej Włoszczyzny)
- topcio
- Prezes Lancia Klub Polska
- Posty: 12139
- Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie
Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
maydayns pisze: PS moze sprawdze jeszcze raz zbieznosc, tylko ze to 80zl kosztuje... troche duzo jak za samo upewnienie...
ile???


Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
mialem to samo - winowajaca - tulejka przedniego wahacza - koszt 30 zl
- ThemADI_NS
- Klubowicz
- Posty: 1346
- Rejestracja: 16 paź 2006, 0:00
- Imię: Adam
- Lokalizacja: Brzezna / Nowy Sącz
Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
I mi się wydaję, że to będzie to... ja miałem to przy VW Vencie i teraz przy nowej Themie, tyle, że ta ostatnia miała wyhuśtane wszystko co się dało :/ z resztą pracuję w auto serwisie i często się z tym spotykam.Kis79 pisze:mialem to samo - winowajaca - tulejka przedniego wahacza - koszt 30 zl


Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
Ja miałem podobnie - ściągało w prawo przy przyspieszaniu... A nawet więcej, bo przy jeździe na wprost także to było odczywalne. U mnie wina leżała po stronie uszkodzonych przegubów wewnętrznych - były w totalnej rozsypce. Nie życze Ci tego, bo to dość kosztowna sprawa. Łatwo można to sprawdzić - wjedź autem na kanał, złap za oś napędową i sprawdź, czy nie ma luzu przy kieluch koło skrzyni biegów.
Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
Pierwsze słyszę żeby przeguby miały wpływ na trakcjębartek42 pisze:Ja miałem podobnie - ściągało w prawo przy przyspieszaniu... A nawet więcej, bo przy jeździe na wprost także to było odczywalne. U mnie wina leżała po stronie uszkodzonych przegubów wewnętrznych - były w totalnej rozsypce. Nie życze Ci tego, bo to dość kosztowna sprawa. Łatwo można to sprawdzić - wjedź autem na kanał, złap za oś napędową i sprawdź, czy nie ma luzu przy kieluch koło skrzyni biegów.

Odp: Lybra - sciaganie przy przyspieszaniu
W moim przypadku na prawde miały - jeden był w totalnej rozsypce, oddzieliły się od ośki te ruchome "kółka". Po wymianie auto jedzie prosto i nie ściąga na żadną stronę.