Kappa - Niska jakość płynu hamulcowego TUTELA :((

[wpieriod]

Witajcie,
dzisiaj zbadałem w Luci K. jakość zalanego płynu hamulcowego (ostatnio zalewany był Tutela TOP4).
Tester zaświecił na czerwono, co nie było dla mnie niespodzianką - dawno był wymieniany.
Spokojnie zameldowałem się w sklepie i kupiłem zalecany przez producenta typ płynu, tzn. Tutela TOP4 (DOT4).
Z uśmiechem na ustach podjechałem z powrotem do warsztatu by dokonać wymiany, i tu mnie cosik tknęło...
Poprosiłem o zbadanie testerem nowego płynu.
Ku zdziwieniu wszystkich tester za każdą ponawianą próbą świecił na czerwono!!(pojemnik był pod nakretką zalakowany alufolią)
Przeprowadziliśmy próby na dwóch innych płynach typu DOT4 i tam tester świecił na zielono.
Szlag mnie trafił
Zgłosiłem sprawę do FIAT AUTO POLAND(wraz z nr nadrukowanym na opakowaniu), gdyż ostatnio zmieniłem płyn w układzie wspomagania i w automacie również na produkt marki TUTELA i nasuwa się pytanie o jakość serwowanych nam, za nasze pieniądze "oryginalnych" materiałów eksploatacyjnych a co za tym idzie żywotność i efektywność pracy podzespołów na nich pracujących.
Zastanawiam się w tym momencie nad tym, czy słusznie silnik jest smarowany(?) olejem marki SELENIA.
Odpowiedź od Fiata na pewno zamieszczę na naszym forum.

[dudekken]

Czyli sprawdza się od dawna znana maksyma że niestety "nie zawsze dostajesz to za co płacisz".
Człowiek płacąc mniej więcej 2x tyle niż za nie firmówki oczekuje czegoś więcej niż czerwonego światła.

Bardzo jestem ciekaw odpowiedzi FAP'u

[wpieriod]

No więc dzisiaj zadzwonili przedstawiciele Fiat Auto Poland i dystrybutora firmowych płynów eksploatacyjnych.

W czwartek lub piątek ma pojawić się kurier z DHL-u któremu przekażę ów płyn hamulcowy i na dokładkę płyn przekładniowy Tutela GI/A, które pojadą na przejażdżkę do słonecznej Italii, gdzie ma zostać zdiagnozowana przyczyna felerności płynu hamulcowego i jednocześnie zostanie sprawdzona jakość płynu przekładniowego.
Odpowiedź będzie za ok. 2 tygodnie od dnia odbioru reklamacji przez kuriera.
W/w Panów poinformowałem, że jako forumowicze jesteśmy ciekawi opinii firmy-matki nt. powyższej reklamacji i kroków zapobiegawczych podjętych przez FAP, w celu uniknięcia powtarzania się powyższej sytuacji.

Ciąg dalszy nastąpi...

[Dudi]

No to czekamy, co też ciekawego znajdą Panowie z Italii w w/w płynach eksploatacyjnych

[Mariusz91]

Ja właśnie kupiłem Tutele 2 x 0.5l Ciekaw jestem jak to z tym będzie i ciekaw jestem czy z moja jest tak samo, niestety nie mam jak sprawdzić

[grzole]

Witajcie,
dzisiaj zbadałem w Luci K. jakość zalanego płynu hamulcowego (ostatnio zalewany był Tutela TOP4).
Tester zaświecił na czerwono, co nie było dla mnie niespodzianką - dawno był wymieniany.
Spokojnie zameldowałem się w sklepie i kupiłem zalecany przez producenta typ płynu, tzn. Tutela TOP4 (DOT4).
Z uśmiechem na ustach podjechałem z powrotem do warsztatu by dokonać wymiany, i tu mnie cosik tknęło...
Poprosiłem o zbadanie testerem nowego płynu.
Ku zdziwieniu wszystkich tester za każdą ponawianą próbą świecił na czerwono!!(pojemnik był pod nakretką zalakowany alufolią)
Przeprowadziliśmy próby na dwóch innych płynach typu DOT4 i tam tester świecił na zielono.
Szlag mnie trafił
Zgłosiłem sprawę do FIAT AUTO POLAND(wraz z nr nadrukowanym na opakowaniu), gdyż ostatnio zmieniłem płyn w układzie wspomagania i w automacie również na produkt marki TUTELA i nasuwa się pytanie o jakość serwowanych nam, za nasze pieniądze "oryginalnych" materiałów eksploatacyjnych a co za tym idzie żywotność i efektywność pracy podzespołów na nich pracujących.
Zastanawiam się w tym momencie nad tym, czy słusznie silnik jest smarowany(?) olejem marki SELENIA.
Odpowiedź od Fiata na pewno zamieszczę na naszym forum.

Do tej pory nie miałem nigdy kłopotów z produktami Tutela/Selenia. Moje Punto przejechało bezproblemowo 95.000 km (przebieg do dnia sprzedaży od dnia zakupu/byłem 1 właścicielem) na Selenia 20K, oleju zalecanym w instrukcji. Ciekawe co było "nie hallo" z tym TOP4.

[wpieriod]

W trakcie wczorajszej telefonicznej rozmowy padło przypuszczenie o nieprawidłowym przechowywaniu płynu w trakcie ścieżki dystrybucyjnej.
Płyn od daty produkcji ma 5 lat terminu ważności, mój był z 2007-go roku więc teoretycznie powinien być OK.
Natomiast co i jak - wyjdzie w praniu.
Pożyjemy - zobaczymy:)