Jak dbać o silnik diesla?
- aro
- Klubowicz
- Posty: 1998
- Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
- Imię: Arek
- Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie
Jak dbać o silnik diesla?
Witam,
Potrzebuje porad jak dbac o silnik wysokoprężny (diesel). Zaznaczam, że raczej jeźdze spokojnie. Zależy mi raczej na ekonomice. Szukałem podobnych tematów, ale niektóre gdzieś wcieło.
Potrzebuje porad jak dbac o silnik wysokoprężny (diesel). Zaznaczam, że raczej jeźdze spokojnie. Zależy mi raczej na ekonomice. Szukałem podobnych tematów, ale niektóre gdzieś wcieło.
Odp: Jak dbac o silnik diesla?
Przede wszystkim nie butowac jak zimny, pilnowac temperatury- wszak turbina.
Akumulator musi byc wysokiej klasy, co by zimą się nie prosic o kable, albo nie tłuc się komunikacją miejską- przy zimie wspomniec też trzeba, że dobrze wlewac odpowiednie dodatki do ropy lub denaturat, żeby parafina się nie wykrystalizowała- kasza w przewodach przy dużych mrozach.
Reszta analogicznie jak w benzyniakach- trzeba też pamiętac o świecach żarowych aby je wymieniac- jeśli przed uruchomieniem silnika w zapłonie długo się świeci ich kontrolka tzn że proszą się o wymianę.
Oczywiście lac na renomowanych stacjach- commonrail nie znosi paliwowych eksperymentów.
No i przy spokojnej jeździe dwumasa wytrzymac powinna dłuzej.
Akumulator musi byc wysokiej klasy, co by zimą się nie prosic o kable, albo nie tłuc się komunikacją miejską- przy zimie wspomniec też trzeba, że dobrze wlewac odpowiednie dodatki do ropy lub denaturat, żeby parafina się nie wykrystalizowała- kasza w przewodach przy dużych mrozach.
Reszta analogicznie jak w benzyniakach- trzeba też pamiętac o świecach żarowych aby je wymieniac- jeśli przed uruchomieniem silnika w zapłonie długo się świeci ich kontrolka tzn że proszą się o wymianę.
Oczywiście lac na renomowanych stacjach- commonrail nie znosi paliwowych eksperymentów.
No i przy spokojnej jeździe dwumasa wytrzymac powinna dłuzej.
- Dudi
- Członek Zarządu LKP
- Posty: 12273
- Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Odp: Jak dbac o silnik diesla?
No faktycznie były kiedyś dosyć rozbudowane tematy jak dbać o silnik Diesla, może jeszcze się gdzieś znajdą.
Od siebie tylko dodam (ponadto co kolega fiergloo napisał), żeby po ostrej jeździe dać silnikowi jeszcze 15-20 sek na spadek obrotów turbiny. Mimo, że silnik pracuje już na biegu jałowym, to turbina niekoniecznie i tak w prosty sposób można ją zarżnąć.
Podstawa to szczelność wszystkich przewodów do turbo i dobry olej (ja stosuje pełny syntetyk mimo przebiegu 230 tys. km i nie zamierzam przechodzić na półsyntetyk).
W zimie żadnych dodatków do paliwa nie stosuje. Tankuje też zawsze zwykły ON, ale tylko na Statoil, Shell i BP. Z układem wtryskowym nigdy nie miałem żadnych problemów. Zresztą z turbiną też.
-- 08 Lip 2009, 21:44 --
)
Od siebie tylko dodam (ponadto co kolega fiergloo napisał), żeby po ostrej jeździe dać silnikowi jeszcze 15-20 sek na spadek obrotów turbiny. Mimo, że silnik pracuje już na biegu jałowym, to turbina niekoniecznie i tak w prosty sposób można ją zarżnąć.
Podstawa to szczelność wszystkich przewodów do turbo i dobry olej (ja stosuje pełny syntetyk mimo przebiegu 230 tys. km i nie zamierzam przechodzić na półsyntetyk).
W zimie żadnych dodatków do paliwa nie stosuje. Tankuje też zawsze zwykły ON, ale tylko na Statoil, Shell i BP. Z układem wtryskowym nigdy nie miałem żadnych problemów. Zresztą z turbiną też.
-- 08 Lip 2009, 21:44 --
I jeszcze jedno. Na tej ekonomice niech ci tak bardzo nie zależy. Diesla z turbiną należy od czasu do czasu odpowienio przegonić (oczywiście gdy osiągnie odpowiednią temp. pracyaro pisze: Zaznaczam, że raczej jeźdze spokojnie. Zależy mi raczej na ekonomice

Odp: Jak dbac o silnik diesla?
A no tak- turbina rozkręca się do zniacznie wyższych obrotów niż silnik, a póki silnik pracuje jest obieg oleju- przy jego wyłączeniu olej spływa z silnika a turbina dalej się kręci.Od siebie tylko dodam (ponadto co kolega fiergloo napisał), żeby po ostrej jeździe dać silnikowi jeszcze 15-20 sek na spadek obrotów turbiny. Mimo, że silnik pracuje już na biegu jałowym, to turbina niekoniecznie i tak w prosty sposób można ją zarżnąć.
Podstawa to szczelność wszystkich przewodów do turbo i dobry olej (ja stosuje pełny syntetyk mimo przebiegu 230 tys. km i nie zamierzam przechodzić na półsyntetyk).
W zimie żadnych dodatków do paliwa nie stosuje. Tankuje też zawsze zwykły ON, ale tylko na Statoil, Shell i BP. Z układem wtryskowym nigdy nie miałem żadnych problemów. Zresztą z turbiną też.
A co do paliwa owszem- markowe stacje same zaopatrują się w zimowy ON, ale jak masz ograniczone zaufanie to dodatki tudzież filetowy uszlachetniacz szkody nie czynią.
- aro
- Klubowicz
- Posty: 1998
- Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
- Imię: Arek
- Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie
Odp: Jak dbac o silnik diesla?
A jeszcze mam takie głupie pytanko odnośnie oleju
Jeżeli nie wiem czym zalewał go poprzedni własciciel (wiem tylko, że AGIP), to co nalac? W książce napisane, że 10W40 - półsyntetyk.

- Dudi
- Członek Zarządu LKP
- Posty: 12273
- Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Odp: Jak dbac o silnik diesla?
Jeśli to jest JTD, to raczej nie sądze, żeby poprzedni właściciel lał olej mineralny.
Na twoim miejscu zaryzykowałbym półsyntetyk, właśnie 10W40. Nie powienien narobić żadych szkód. Jeśli jeździsz mało i na krótkich dystansach, to wymieniaj częściej niż zaleca producent, czyli co jakieś 15tys. km lub raz w roku. Ja jeżdże dużo (około 3000km miesięcznie) i silnik pracuje przez dłuższy czas w optymalnej temp. w związku z tym nieco ten przebieg sobie wydłużam. No i jeżdże na pełnym syntetyku.
Na twoim miejscu zaryzykowałbym półsyntetyk, właśnie 10W40. Nie powienien narobić żadych szkód. Jeśli jeździsz mało i na krótkich dystansach, to wymieniaj częściej niż zaleca producent, czyli co jakieś 15tys. km lub raz w roku. Ja jeżdże dużo (około 3000km miesięcznie) i silnik pracuje przez dłuższy czas w optymalnej temp. w związku z tym nieco ten przebieg sobie wydłużam. No i jeżdże na pełnym syntetyku.
- aro
- Klubowicz
- Posty: 1998
- Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
- Imię: Arek
- Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie
Odp: Jak dbac o silnik diesla?
Prawdopodobnie był zalany półsyntetykiem, tyle można odczytac z nalepki, ale jest strasznie nieczytelna.
A o spokojną jazde chodziło mi raczej o zbędne nie piłowanie silnika jak to robią co poniektórzy.
A o spokojną jazde chodziło mi raczej o zbędne nie piłowanie silnika jak to robią co poniektórzy.
Odp: Jak dbac o silnik diesla?
Koledzy mają rację.
W dieselach po zakończeniu jazdy KONIECZNIE należy dać turbinie odoczynek - słyszałem niejednorotnie, ze silnik powinien popracowac około 1 minutę po zakończeniu jazdy, na jałowym. To jest podstawa dobrej eksploatacji. oleje co 15 tys.
A propos emerytalnej jazdy - powiedzialbym, ze to grzech i robienie krzywdy lucynie, ona musi być czasami dobrze przegoniona.
oczyszcza to układy i katalizator.
ropa - ja osobiscie leję tylko droższa ropę, w zimie stosuje uszlachetniacze.
A propos paliwa: zdarzylo mi się w zyciu dwa razy wymieniac wtryski, poniewaz z baku mechanik odessał żur, nie ropę,
tankowałem wtedy na orlenie w oświęcimiu, drugim razem na statoilu w żorach.
Także miałem pecha. Teraz tylko Shell i BP.
W dieselach po zakończeniu jazdy KONIECZNIE należy dać turbinie odoczynek - słyszałem niejednorotnie, ze silnik powinien popracowac około 1 minutę po zakończeniu jazdy, na jałowym. To jest podstawa dobrej eksploatacji. oleje co 15 tys.
A propos emerytalnej jazdy - powiedzialbym, ze to grzech i robienie krzywdy lucynie, ona musi być czasami dobrze przegoniona.
oczyszcza to układy i katalizator.
ropa - ja osobiscie leję tylko droższa ropę, w zimie stosuje uszlachetniacze.
A propos paliwa: zdarzylo mi się w zyciu dwa razy wymieniac wtryski, poniewaz z baku mechanik odessał żur, nie ropę,
tankowałem wtedy na orlenie w oświęcimiu, drugim razem na statoilu w żorach.
Także miałem pecha. Teraz tylko Shell i BP.
Skoda Octavia 2,0 tdi 2010 kombi
Odp: Jak dbac o silnik diesla?
Co do oleju, to myślę, ze dobry olej mineralny wystarczy. Trzeba tylko regularnie wymieniać wraz z filtrem oleju np. co 10 tys.km. Kolega leje zwykłego minerala do commom raila w Ducato i ma już przejechane 400 tys. bez problemu.
- Dudi
- Członek Zarządu LKP
- Posty: 12273
- Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Odp: Jak dbac o silnik diesla?
Z turbo czy bez???misiekk pisze:Co do oleju, to myślę, ze dobry olej mineralny wystarczy. Trzeba tylko regularnie wymieniać wraz z filtrem oleju np. co 10 tys.km. Kolega leje zwykłego minerala do commom raila w Ducato i ma już przejechane 400 tys. bez problemu.

