Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

matias21
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 695
Rejestracja: 31 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: matias21 » 23 sty 2010, 14:47

jak dla mnie to nie wtryski tylko zrypana cewka, ale co tam :P

mike_d
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 740
Rejestracja: 10 kwie 2007, 0:00

Odp: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: mike_d » 23 sty 2010, 16:04

comrat pisze:ok, mam nastepne wieści o mojej kappie

byłem u gazownika (u innego niż mi zakładał gaz) - rozebrał pierwszy lepszy wtrysk i... : cenzura : .... cała listwa z wtyskami do wymiany. Wtryski sa tak zabrudzone że ledwo chodzą, poza tym "skurczyły się" i jakis milimetr w stosunku do nowych (wytłukły się). Dlatego auto nierówno pracuje na gazie.
A to, że na benzynie też... to takze wina gazu bo mapy do benzyny rozjeżdzaja się jesli komputer gazowy nie dogaduje sie z komputerem benzynowym (dlatego jak jeździłem kilka dni TYLKO na benzynie (z pustą butlą gazu) to auto chodziło i odpalało na benzynie dobrze).

Wygląda na to, ze usterka została zlokalizowana - pozostaje teraz wymienic wtryski gazu (może uda sie na gwarancji). Jeśli nie na gwarancji to... jakies 600 zł nie moje :-)

Jesli okaże się, że to była przyczyna to będzie to informacja dla wszystkich forumowiczów którzy maja podobny problem. Jesli uda się to zamieszczę fotki rozwalonych wtrysków i dobrych wtrysków zeby każdy w domu mógł sobie rozebrać wtrysk (łatwa sprawa) i ogladnąć czy ma sprawne czy niesprawne wtryski.
Bravo że się udało. U mnie niestety wtryski wytrzymały ponad 30000km i pan w serwisie odmówił reklamacji. Daja takową na 20000km. Po wymianie listwy z wybitymi wtryskami i regulacji tak jak już pisałem problem momentalnie zniknął. Koszt około 350 zł
Ps. Czekałem kiedy pojedziesz do gazownika i to sprawdzisz żeby się przekonać.

Szerokości

Awatar użytkownika
comrat
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 94
Rejestracja: 17 maja 2008, 0:00
Lokalizacja: Ustroń

Odp: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: comrat » 23 sty 2010, 16:41

do Matiasa:

wszystkie 5 cewek było wymienionych i świece też więc te rzeczy nie sa przyczyną na pewno.

widziałem w jakim opłakanym stanie sa moje wtryski a jak wyglądaja nowe - róznica jest od razu widoczna.

biorąc pod uwagę, ze forumowicze mieli podobne problemy obstawiam (po analizie objawów) ze to bedzie wina gazu i zrypanych wtrysków.

Awatar użytkownika
comrat
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 94
Rejestracja: 17 maja 2008, 0:00
Lokalizacja: Ustroń

Odp: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: comrat » 26 sty 2010, 19:22

ok sprawozdanie z dnia dzisiejszego:

byłem u gazowników, rozebraliśmy wtryski... okazało się, że są nieźle zasyfione... a do tego jeden z nich był krótszy (wybity) o jakieś 5 setnych milimetra... po podłączeniu komputera gazu okazało się, że akurat ten cylinder "pracował kiedy chciał" tzn co któryś cykl...

wymieniliśmy tłoczki i sprężynki, wyczyściliśmy tulejki i ruszyłem na testy....

silnik pracował o wiele bardziej "aksamitniej" niż przedtem, wyglądało wszystko na to, że jest ok, żadnych komunikatów, silnik ciągnął równo, bez szarpnięć...

po godzinie niestety objawy wróciły - "check" oraz komunikat "engine system control failure"
auto gaśnie jak puszcza się go z biegu na luz (przy dojazdach do skrzyżowań oczywiście itp)
znowuż ma problemy z odpalaniem na zimno.

z racji tego, że jeden z tłoczków miał problemy z działaniem spróbuję wymienić ten wtrysk który miał problemy w całości na wtrysk "rezerwowy" który jest nieużywany od początku na listwie (mam 2 listwy po 3 wtryski a jest 5 cylindrów)

jak się z tym uporam to znowu dam znać o rezultatach
(w wolnej chwili wrzucę zdjęcia zasyfionych tłoczków)

Awatar użytkownika
comrat
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 94
Rejestracja: 17 maja 2008, 0:00
Lokalizacja: Ustroń

Odp: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: comrat » 02 lut 2010, 20:13

ok, raport z akcji....


w zeszłym tygodniu pisałem o tym, że niewiele się poprawiło po wymianie tłoczków.

Podmieniłem więc pierwszy wtryskiwacz, który wykazywał objawy "niedotrzymywania kroku" innym wtryskom gazu.
Operacja zajęła jakieś 10 minut na podwórku przed domem.
Po wymianie wtrysku (tulejka, tłoczek, sprężynka, elektromagnes) odpaliłem silnik.

komunikat nadal był, auto nadal nie najlepiej odpalało.

po 2 dniach auto zaczęło się lepiej zachowywać, komunikat "check" i "Engine control system failure" zniknął.
Auto nadal nie odpalało najlepiej i gasło na dojazdach do skrzyżowań (na luzie).

DZIŚ... PO TYGODNIU AUTO JEŹDZI I ODPALA NORMALNIE.

Komunikatów brak, auto odpala rano prawie normalnie (ma lekkie zadyszki ale jest 100 razy lepiej niż było), zgaśnie może 1 czy 2 razy w ciągu dnia na skrzyżowaniach, trzyma równo obroty na biegu jałowym.

Myślę, że teraz to kwestia regulacji. Może nie do końca usterka została wyeliminowana ale po tych męczarniach jest milion razy lepiej niż było (w pewnym momencie autem nie dało się jechać przez pierwsze 20 minut - a tyle czasu jadę z Ustronia do Bielska).
W załączeniu przesyłam zdjęcia zużytych tłoczków z pierwszej listwy.
Pierwszy z lewej na zdjęciu to tłoczek z pierwszego cylindra.
Jak się okazało po zmierzeniu suwmiarką jego główka była krótsza od pozostałych o jakieś 0,5 dziesiątych milimetra (a to dużo). Na górze zdjęcia są tulejki w których poruszają się tłoczki. nie ma zdjęć wnętrza ale nieźle były zasyfione (zostały przeczyszczone).
Nowe tłoczki są idealnie srebrne, te zużyte jak widać są strasznie zabrudzone.

Na drugim zdjęciu widać listwy wtryskowe - z pierwszej są zdjęte wtryski na drugiej jeszcze są wkręcone.
Jak widać na drugiej listwie jest jeden wtrysk niepodłączony (środkowy).
To jego wymieniłem zamiast pierwszego na pierwszej listwie.


Reasumując...

Jak na razie po tygodniu jazdy (i intensywnego dawania w kość silnikowi i instalacji wtryskowej na ośnieżonych drogach przełęczy górskich na podbeskidziu) wszystko wygląda w miarę normalnie.

Jeśli wyskoczy mi w najbliższej przyszłości problem z gazem oczywiście dam znać.

Jak na razie jest ok... i życzę sam sobie szerokości i bezawaryjności.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

matias21
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 695
Rejestracja: 31 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: matias21 » 02 lut 2010, 20:41

ja również życze szerokości i bezawaryjności :)

Awatar użytkownika
alfik
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 318
Rejestracja: 01 sie 2008, 0:00
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Odp: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: alfik » 17 lut 2010, 11:18

Pytanko do wachowców w temacie LPG.
Czy po takiej operacji: czyszczenia/podmiany wtryskiwaczy nie trzeba kalibrować listwy?
A szczególnie VALTEKA.

Miałem podobny problem jak comrat z obrotami, checkiem, gaśnięciem tudzież szarpaniem podczas jazdy na LPG.
W moim przypadku zastosowałem zestawy naprawcze do wtryskiwaczy VALTEKa.
Różnica na + o 100%
Mi wcześniejsza diagnoza komputerowa pokazała jescze błąd czujnika temperatury zasynage powietrza-został wymieniony na nowy.
Alfa 155 1.7 8v + LPG - była
Kappa 2.0 20v + LPG - była
Kappa 2.0 20v VIS + LPG - była
Musa Multijet 1.3 - jest
Musa Multijet 1.6 - jest

KGB
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1456
Rejestracja: 17 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Ełk/wawa

Re: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: KGB » 18 lut 2010, 22:03

valteki trzeba kalibrowac profilaktycznie co kilka tysiecy kilometrow ,a po regeneracji koniecznie - chyba ze chcesz miec inna mieszanke na kazdym cylindrze

Awatar użytkownika
alfik
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 318
Rejestracja: 01 sie 2008, 0:00
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Odp: Re: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: alfik » 18 lut 2010, 22:26

KGB pisze:valteki trzeba kalibrowac profilaktycznie co kilka tysiecy kilometrow ,a po regeneracji koniecznie - chyba ze chcesz miec inna mieszanke na kazdym cylindrze
A możesz mi wytłumaczyć w jaki sposób się ustawia skok tego tłoczka - nie zamierzam raczej sam tego robić ale ciekawi mnie to strasznie.

Odczyty czasów wtryskiwaczy w programie do Instalacji są następujące: 4.91 4.92 4.93 4.90 4.93 czy takie roznice powoduja drastyczne roznice w mieszance?

Niestety/stety instalacja Lecho SEC z taką już kupiłem i w mojej okolicy gazownicy patrzą dziwnie na LECHO do tego stopnia ze nie chcą nawet jej wyregulować :( bo nie znaja programu ;)
Lancia pracuje dużo dużo lepiej oborty jeśli się wahają to w zakresie 650-700 i Checka - też już od ponad tygodnia nie widziałem.
Alfa 155 1.7 8v + LPG - była
Kappa 2.0 20v + LPG - była
Kappa 2.0 20v VIS + LPG - była
Musa Multijet 1.3 - jest
Musa Multijet 1.6 - jest

KGB
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1456
Rejestracja: 17 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Ełk/wawa

Re: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: KGB » 22 lut 2010, 23:23

dokladnie to poszukaj na forum lpg - jest artykul z obrazkami jak kalibrowac valteki ,
a tak w skrocie to kalibrowanie polega na ustawianiu takiego samego skoku tloczka dla zadanego pradu cewki w kazdym wtryskiwaczu ,

czasami odczytanymi w programi sie nie sugeruj - sterownik nie jest w stanie sam wykalibrowac wtryskiwaczy ,to sa czasy zadane przez ECU i przetworzone lub nie przez SECa,

SEC ma slabe parametry użytkowe (korekcje) ale ciezki w strojeniu to on nie jest, wiec slabych gazownikow tam masz w okolicach

Lukasz_TG
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2136
Rejestracja: 16 lut 2010, 22:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry \ Regensburg DE

Odp: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: Lukasz_TG » 23 lut 2010, 1:31

Witam wtryskiwacze valtek rail 3ohm maja wydajnosc do 40 km na cylinder czyli w przypadku kappy lub themy wypadaja kiepsko, ostatnio wymienilem parownik na zavoli zeta S niby do 230km, no i thema 2.0T 181 Km w tej chwili wkreca sie pow. 5500 na gazie zamierzam jeszcze wtryski zmienic, nie wiem jeszcze na jakie, ale z tego co widze to zagozowanie siliuka ktory ma od 150 km w gore to juz problem.
Thema SW 2.0 VIS, Thema 16VT MK III LX (dawca), Kappa 2.0 SW wel gruz :),Bravo 2.0 20V - jeszcze bez - VT, Y 1.2 8V :) Peugeot 206 cc :)

Awatar użytkownika
Krzys
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 672
Rejestracja: 12 kwie 2008, 0:00
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Piaseczno / Krasnobród

Odp: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: Krzys » 23 lut 2010, 8:59

Lukasz_TG pisze:Witam wtryskiwacze valtek rail 3ohm maja wydajnosc do 40 km na cylinder czyli w przypadku kappy lub themy wypadaja kiepsko, ostatnio wymienilem parownik na zavoli zeta S niby do 230km, no i thema 2.0T 181 Km w tej chwili wkreca sie pow. 5500 na gazie zamierzam jeszcze wtryski zmienic, nie wiem jeszcze na jakie, ale z tego co widze to zagozowanie siliuka ktory ma od 150 km w gore to juz problem.
Z tego co trochę czytałem to ten zavoli nadal będzie za słaby dla twojego auta. Nie patrz na to co podaje producent bo to jest "chwyt marketingowy".

Awatar użytkownika
alfik
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 318
Rejestracja: 01 sie 2008, 0:00
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Odp: Re: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: alfik » 23 lut 2010, 10:05

KGB pisze:dokladnie to poszukaj na forum lpg - jest artykul z obrazkami jak kalibrowac valteki ,
a tak w skrocie to kalibrowanie polega na ustawianiu takiego samego skoku tloczka dla zadanego pradu cewki w kazdym wtryskiwaczu ,

czasami odczytanymi w programi sie nie sugeruj - sterownik nie jest w stanie sam wykalibrowac wtryskiwaczy ,to sa czasy zadane przez ECU i przetworzone lub nie przez SECa,

SEC ma slabe parametry użytkowe (korekcje) ale ciezki w strojeniu to on nie jest, wiec slabych gazownikow tam masz w okolicach
Czyli pasuje dać same listwy do kalibracji i dopiero ustawiać na komputerze - SECa. Choć póki co spalanie mniejsze niż przed zabiegiem i przede wszystkim auto nie gaśnie i obroty bardzo bardzo rzadko falują (przeprowadzona autoadaptacja na komputerze korekta -15% wyszła).

No z tymi gazownikami to niestety prawda :( - boją się podjąć czegokolwiek niż to co znają i montują.
A jeśli masz doświadczenie jak ustawić w miare dobrze SECa to jeśli by Ci nie sprawiło kłopotu to proszę o instrukcje na PW. Bo to już raczej będę robił z kolegą który ma jako takie pojecie o LPG ale tez nie z LECHO :(
Alfa 155 1.7 8v + LPG - była
Kappa 2.0 20v + LPG - była
Kappa 2.0 20v VIS + LPG - była
Musa Multijet 1.3 - jest
Musa Multijet 1.6 - jest

KGB
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1456
Rejestracja: 17 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Ełk/wawa

Re: Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu

Post autor: KGB » 24 lut 2010, 1:53

bez przesady ,instrukcje do SECa masz na stronie producenta i jest wystarczajaca ,
parametry masz podane w formie tabelki ,a nie wykresu ,wiec trzeba użyć troche wyobrazni ,
najlepiej byloby wykorzystac podglad OBD na korekty ,ale czasy podawane przez SECa powinny wystarczyc do wystrojenia ,
jezeli kolega wie o co chodzi to sobie poradzi (jezeli potrafi tylko wyrownywac linie wykresu w stagu to moze polec :P )

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”