Co Was najbardziej wkurza w Lybrach

[M&M]

• Uchwyt na napoje umieszczony w takim miejscu, że postawiona butelka wody mineralnej blokuje dostęp do niektórych przycisków

Z drugiej wszakże strony uchwyt położony jest rewelacyjnie - na nawiewie klimy. W ten sposób w skwarne letnie dni mamy ciągły nawiew zimnego powietrza na kubeczek/puszkę czyli w trakcie jazdy zawsze chłodny napój.

To prawda. Czyli trzeba tak jak śpiewał Brian "Always look on the bright side of live..."
Czyli niniejszym wykluczam tą pozycję z listy spraw wkurzających.

[MacioBA]

Wracając do tematu:
- zamarzający centralny zamek przy -5 stopniach to mnie też wkurza w Lybrze

Piszę się w mojej Lybrze.

Pisząc "w mojej" sugerowałbym, iż ów problem występuje jedynie u mnie, a niestety słyszałem już o kilku tego typu przypadkach...
Na Twoim miejscu cieszyłbym się niezmiernie z faktu, że nie cierpisz na tą lekko upierdliwą przypadłość

[AromaticArt]

dzisiaj spalila mi sie zarowka od swiatel mijania... wczesniej byla pozycja, to mnie wkurza

[Heathen]

A mnie przy zimnie zaczęło wkurzać coś jeszcze...
Niski prześwit między nadkolem a kołem...dziś aż zacznę skuwać stamtąd lód bo ociera...i ociera...a jak w dołek wjadę to uderzenie przenoszone jest na całe nadwozie:|
Jak patrzę na firmowy parking to niewiele jest aut z tak niskim prześwitem:|
Oponki standardowe 195/65/r15
No i parowanie...daje auto.. nie paruje, daje manual jak auto...i paruje nie zdzierze...
jedyne co mi przychodzi do glowy to przy auto, wlacza sprezare i osusza powietrze??? ale z drugiej strony przy -10 to nie powinno sie dac sprezary zalaczyc...
to tyle;P

[Dudi]

A mnie przy zimnie zaczęło wkurzać coś jeszcze...
Niski prześwit między nadkolem a kołem...dziś aż zacznę skuwać stamtąd lód bo ociera...i ociera...a jak w dołek wjadę to uderzenie przenoszone jest na całe nadwozie:|

Ja przez ten shit właśnie musiałem oddać do lakierowania, razem z tym lodem (po kopnięciu) zaczął mi lakier odłazić przy nadkolu i na progu od spodu

[Krzysiek82]

A mnie przy zimnie zaczęło wkurzać coś jeszcze...
Niski prześwit między nadkolem a kołem...dziś aż zacznę skuwać stamtąd lód bo ociera...i ociera...a jak w dołek wjadę to uderzenie przenoszone jest na całe nadwozie:|

Ja przez ten shit właśnie musiałem oddać do lakierowania, razem z tym lodem (po kopnięciu) zaczął mi lakier odłazić przy nadkolu i na progu od spodu

No właśnie... Dlatego pierwsza i jedyna zasada (wielu osób): lepiej takiego lodu / śniegu / syfu sklejonego i zamarzniętego nie ruszać i poczekać aż samo się roztopi. Ja tego też nie ruszam póki samo ładnie nie odpada przy odwilży.

[kaeres]

Z nadkoli jednak polecam to wyskrobywać bo koło jest w stanie wejść w poślizg na nierównościach bo zostanie po prostu zablokowane.

[Krzysiek82]

Z nadkoli jednak polecam to wyskrobywać bo koło jest w stanie wejść w poślizg na nierównościach bo zostanie po prostu zablokowane.

Tak, tak, z nadkoli oczywiście. Mi chodziło o te zwisy pod progiem / na progu w okolicach kół przyczepione do lakieru.

[AromaticArt]

ja to probowalem 'odczepiac' rekoma, nozem, butem i tylko sie nameczylem i nawkurzalem przez to ze zamarzniete na kamien i wlasnie ten przeswit, ktory ogranicza bardzo manewrowanie tam (boje sie ze uszkodze lakier). Do listy 'co mnie wkurza' moge dopisac:

-trwalosc mechanizmow w elektrycznych szybach (wodzik mi pekl w drzwiach kierowcy)
-sterownik wycieraczek (chyba nie padl ale zawilgotnial)
-ten cholerny kluczyk (guzik od otwierania drzwi zaczyna dosc czesto strajkowac)
-zmieniarka (chodzi czasami jak chce, tzn wolno sie zalacza, jak dam 'next' to czasami nie chce odtwarzac w ogole albo po ok.20 sekundach, ale nie zawsze, czasami dziala jak malina)

to tyle po miesiacu uzytkowania

[ESSOX]

Wyciąganie akumulatora .

[Eleni]

Wyciąganie akumulatora .

Zgadzam się w zupełności!

[argenta67]

Wyciąganie akumulatora .

Zgadzam się w zupełności!

A ja się nie zgadzam, na pewno robię to częściej, spójrzcie na to tak, przeciętny "Kowalski pan/pani" jeżeli chce zrobić to sam/sama to robi to ewentualnie raz na trzy lata a więc czy to takie tragiczne

[Rafako]

Właściwie to prawie nic mnie nie wkurza Dobra dostępność części i rozsądne w porównaniu z Kappą ich ceny, zgrabna i zaje fajne osiągi.
Skorzystam z wypowiedzi kolegi przedmówcy:

Do listy 'co mnie wkurza' moge dopisac:

-trwalosc mechanizmow w elektrycznych szybach (wodzik mi pekl w drzwiach kierowcy)

Mnie to na moje szczęście nie spotkało ale ogólnie wszystkie szyby chodzą wyśmienicie, więc widać przy przeglądach w Niemczech, raz na jakiś serwis dbał także o mechanizmy podnoszenia szyb (co wbrew pozorom mają w procedurach i w Niemczech niektóre stacje obsługi nawet to stosują

-ten cholerny kluczyk (guzik od otwierania drzwi zaczyna dosc czesto strajkowac)

Mam to samo ale to raczej wina słabej baterii w kluczyku, bo strajkuje tylko na zewnątrz i przy minusowych temperaturach. Jak stoi w garażu to działa bezproblemowo.

-zmieniarka (chodzi czasami jak chce, tzn wolno sie zalacza, jak dam 'next' to czasami nie chce odtwarzac w ogole albo po ok.20 sekundach, ale nie zawsze, czasami dziala jak malina)

Problemy mam wyłącznie z odtwarzaniem płyt CD/R. "Normalne" płytki odtwarza absolutnie bez kłopotu.
Jedyna rzecz, która mnie wkurza (ale też nie bardzo) to parujące szyby. Tyle, że ja na nie raczej nie narzekam, bo w sumie wydajny układ "przewietrzania" szybko i skutecznie sobie z nimi radzi. Ponieważ mam porównanie z lanosem, to mogę napisać, że tam to dopiero są parujące szyby
Serdecznie pozdrawiam.

[Eleni]

Wyciąganie akumulatora .

Zgadzam się w zupełności!

A ja się nie zgadzam, na pewno robię to częściej, spójrzcie na to tak, przeciętny "Kowalski pan/pani" jeżeli chce zrobić to sam/sama to robi to ewentualnie raz na trzy lata a więc czy to takie tragiczne

A jeżeli chce się codziennie wieczorem go wyciągnąć, aby rano zamontować żeby mieć pewność, że auto na pewno odpali? Zakładamy, że temperatura jest grubo poniżej zera i oszczędzamy tej zimy na zakupie akumulatora.
Nawet raz na pół roku to nie byłaby aż taka tragedia.

[Nat]

Akumulator w Lybrze wyjmuje się bardzo łatwo, tylko trzeba mieć odpowiedni klucz.

ale żeby wyjmować go co noc? Toć komuna skończyła się 21 lat temu!
Akumulator kosztuje mniej, niż jedno tankowanie

A mnie przy zimnie zaczęło wkurzać coś jeszcze...
Niski prześwit między nadkolem a kołem...dziś aż zacznę skuwać stamtąd lód bo ociera...i ociera...a jak w dołek wjadę to uderzenie przenoszone jest na całe nadwozie:|

Lód na nadkolach - wszystkie auta maja ten sam problem (np. folksfagen)