Mam trudny temat do rozważenia

Mój kolega ma do sprzedania Kapiszona 2.4 przebieg ok 350 tyś benzyna 95 rok jeśli dobrze pamiętam .
Miałem możliwość jazdy i oględzin Kappy to co udało mi się na szybko i po ciemku

1 Stan blacharski jak na Kappę kiepski Skorodowane tylne nadkola na 100 % były robione i to kiepsko.
2 Hamulców z tyłu brak, ręczny stoi (jak się zaciągnie to blokuje i nie odpuszcza)
3 Błąd ABS świeci się.
4 Tu nie wiem o co chodzi bo podczas dodawania gazu (czuć takie poruszenie do przodu i do tyłu drążka zmiany biegów)
5 Szyba pasażera nie domyka się do końca.
6 założona instalacja gazowa ale niestety drugiej gen reduktor LOVATO tyle widziałem

7 Parę błędów w info center : (silnik pewnie przez gaz) i żarówki jeszce cos tam wypisywało tylko nie pamiętam co

8 lekkie falowanie obrotów na gazie silnik pracuje ok tak na moje ucho

9 głośno pracująca dmuchawa ogrzewania
A teraz najważniejsze mogę ją kupić za 2 tys. cena wydaje się być atrakcyjna

Mam Lancię Y w gazie którą jeździ moja piękniejsza połowa
i tak się zastanawiam, może Y sprzedać i kupić Kappę tylko ten stan który mnie niepokoi.
Bo kupić za 2 tyś i dołożyć potem 10 to raczej nie ma sensu

Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie, może coś doradzicie znacie ceny części, wiecie jaki są bolączki tego modelu na pewno lepiej niż ja

Dodaję 2 foty z tel