Mam problem. Cos sie stało ze wspomaganiem kierownicy
Zaczęło cos mi wyc przy skrecaniu. Stwierdziłem że mam mało płynu bo często mi uciekał przez wąż ciśnieniowy, ale systematycznie dolewałem jak brakowało. Ostatnio przestało go ubywać wogóle więc byłem mile zaskoczony aż do dzisiaj. Zaczeło mi wyć jak to zwykle bywa przy braku płynu więc zatrzymałem auto otworzyłem zbiorniczek od wspomagania a tam płynu jeszcze przybyło zamiast ubyć. Dojechałem do domu. Na parkingu dopiero zaczął wyć bo małe obroty i znikoma prędkość a dużo kręcenia kierownicą Brzmiało to przerażliwie. Ale zatrzymałem samochód poszedłem do domu i po godzine poszedłem sparwdzić co sie mogło stać
Odpaliłem silnik i jak ręką odjął ale tylko na chwilę bo po przejechaniu paru kilometrów i zatrzymaniu samochodu z nowu to samo. Dodam że płyn jest grafitwo szary.
A jeżdżę Lancią Dedrą 1.8 ie
Pomózcie bo muszę mieć sprawne auto na zlot do Tarnowskich Gór
Dedra - wspomaganie kierownicy
Dedra - wspomaganie kierownicy
Lancia Dedra 1.8 ie
Lancia Dedra 1.8 ie
Fiat 125 p
Peugot 206
604-957-586
Lancia Dedra 1.8 ie
Fiat 125 p
Peugot 206
604-957-586
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 26
- Rejestracja: 20 mar 2006, 0:00
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Dedra - wspomaganie kierownicy
wymien plyn i zawsze sprawdzaj na zimnym silniku-tak jak olej w misce.nie wiem ile przejechales, ale powinien byc czerwony,bynajmniej jest tak u mnie po 200000.
Dedra 1.9 tds / 93 - tel.0691442611
-
- Klubowicz
- Posty: 2058
- Rejestracja: 22 cze 2005, 0:00
- Imię: mgOmichGD
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:
Odp: Dedra-wspomaganie kierownicy
[quote=""nomads""]Mam problem. Cos sie stało ze wspomaganiem kierownicy
Zaczęło cos mi wyc przy skrecaniu. Stwierdziłem że mam mało płynu bo często mi uciekał przez wąż ciśnieniowy, ale systematycznie dolewałem jak brakowało. Ostatnio przestało go ubywać wogóle więc byłem mile zaskoczony aż do dzisiaj. Zaczeło mi wyć jak to zwykle bywa przy braku płynu więc zatrzymałem auto otworzyłem zbiorniczek od wspomagania a tam płynu jeszcze przybyło zamiast ubyć. Dojechałem do domu. Na parkingu dopiero zaczął wyć bo małe obroty i znikoma prędkość a dużo kręcenia kierownicą Brzmiało to przerażliwie. Ale zatrzymałem samochód poszedłem do domu i po godzine poszedłem sparwdzić co sie mogło stać
Odpaliłem silnik i jak ręką odjął ale tylko na chwilę bo po przejechaniu paru kilometrów i zatrzymaniu samochodu z nowu to samo. Dodam że płyn jest grafitwo szary.
A jeżdżę Lancią Dedrą 1.8 ie
Szukaj pompy i to szybko
Gafitowo-szary - niestety uszkodziło powierzchnie po której kręca się elementy uszczelniające ( kamienie) naprawa nieopłacalna a koszt uzywki to koło 100- 150 zł
Zaczęło cos mi wyc przy skrecaniu. Stwierdziłem że mam mało płynu bo często mi uciekał przez wąż ciśnieniowy, ale systematycznie dolewałem jak brakowało. Ostatnio przestało go ubywać wogóle więc byłem mile zaskoczony aż do dzisiaj. Zaczeło mi wyć jak to zwykle bywa przy braku płynu więc zatrzymałem auto otworzyłem zbiorniczek od wspomagania a tam płynu jeszcze przybyło zamiast ubyć. Dojechałem do domu. Na parkingu dopiero zaczął wyć bo małe obroty i znikoma prędkość a dużo kręcenia kierownicą Brzmiało to przerażliwie. Ale zatrzymałem samochód poszedłem do domu i po godzine poszedłem sparwdzić co sie mogło stać
Odpaliłem silnik i jak ręką odjął ale tylko na chwilę bo po przejechaniu paru kilometrów i zatrzymaniu samochodu z nowu to samo. Dodam że płyn jest grafitwo szary.
A jeżdżę Lancią Dedrą 1.8 ie
Szukaj pompy i to szybko

Gafitowo-szary - niestety uszkodziło powierzchnie po której kręca się elementy uszczelniające ( kamienie) naprawa nieopłacalna a koszt uzywki to koło 100- 150 zł
