Post
autor: rain » 04 maja 2010, 14:51
Ja w ramach tematu dodam swoje przemyślenia.
Po przesiadce do 156, obecnie, po czasie, muszę przyznać że Lybra była bardziej w moim guście. Bardziej wygodna, cichsza i praktyczna. Mimo tej samej płyty Lybra jest bardziej przestronna i ma zdecydowanie większy bagażnik. Brakuje mi np takich pierdół jak podświetlane progi, czy mocowanie na kubek. Jazda po dziurach nie należy do przyjemnych, no i np na szynach tramwajowych alfa jest bardzo niespokojna. Plusami 156 jest zaczepisty wygląd (mówię o poliftowej) oraz silnik. Takiej mocy mi w Lyberce brakowało.
O awaryjności nie powiem, bo nie ma co. W Lyberce zużył się napinacz paska klinowego (przy 176kkm), w Alfie narazie nic (no zaczęła dymić mocniej więc może przepływomierz będzie do wymiany), Lybrę miałem rok, 156 obecnie 6 miesiąc. Więc niedużo ale w sumie oba auta udane i bezawaryjne.
Autka jakie mi się przewineły: Hyundai Lantra 1.6, Lancia Lybra 2.4 JTD, Alfa Romeo 156 2.4 m-Jet, Alfa Romeo 156 1.8 Twin Spark, Lancia Delta 1.8i.e., Lancia Thesis 2.4 JTD, Alfa Romeo 166 3.2, BMW E90 320d, Fiat Brava 80 16v, Fiat Brava 80 16v, Laguna III 2.0 16v, Fiat Stilo 1.9 JTD, Marea 155 20v
Obecnie mam: Lancia Lybra 2.4 jtd Emblema, Lancia Lybra 2.0 LS, Opel Meriva_A 1.4 EcoTec, Bravo HGT, Brava 100 16v