Kappa 3.0 V6 - kolizja tłoków z zaworami

Awatar użytkownika
pelasko
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 25 lip 2009, 21:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kappa 3.0 V6 - kolizja tłoków z zaworami

Post autor: pelasko » 04 cze 2010, 21:02

hehehe:D ino jeden problem powstaje:D ja mam wszystkie rolki luzem...:) i teraz ni jak nie wiem jak to wyglądało... zrobię foto tych wszystkich kuleczek i może to coś koledze powie...

Awatar użytkownika
pelasko
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 25 lip 2009, 21:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kappa 3.0 V6 - kolizja tłoków z zaworami

Post autor: pelasko » 04 cze 2010, 21:08

wystarczy takie foto?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

argenta67

Re: Kappa 3.0 V6 - kolizja tłoków z zaworami

Post autor: argenta67 » 04 cze 2010, 21:40

Literka "R" to rozrząd, reszta to pasek wielorowkowy, brakuje kołka rozrządu wału korbowego ale to i tak ten co będzie składał to musi wiedzieć gdzie co jest.
rolki.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
pelasko
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 25 lip 2009, 21:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kappa 3.0 V6 - kolizja tłoków z zaworami

Post autor: pelasko » 05 cze 2010, 1:26

kuzwa!! nic wiecej nie ma!! więc które rolki wymienić musze z paskiem?

Awatar użytkownika
pelasko
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 25 lip 2009, 21:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kappa 3.0 V6 - kolizja tłoków z zaworami

Post autor: pelasko » 05 cze 2010, 6:59

dzięki serdeczne.
niebawem start z rozrządem wiec zobaczymy.

aż się boje ze zaś coś pierdyknie...

Awatar użytkownika
pelasko
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 25 lip 2009, 21:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kappa 3.0 V6 - kolizja tłoków z zaworami

Post autor: pelasko » 10 cze 2010, 13:05

wszystko już gotowe, części leżą i czekają na specjalistę co to poskłada...

nie mogę złapać nikogo kto poskręca mi głowice czyli założy szklanki i wałki...
sam bym się tego podjął ale tyle śrubek co tam jest to za wiele jak dla mnie i boje się bym czegoś nie po partolił...

może ktoś z Wrocławia lub okolic ma takie zdolności?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”