Kappa - wymiana osłony przegubu

[SEBAkappa]

koledzy i koleżanki proszę o małą pomoc,a mianowicie zauważyłem w moim Kappiszoniku pękniętą marżetę i moje pytanie brzmi,czy mogę ja sam i samą wymienić czy to jest komplet z przegubem?proszę o szybką poradę,bo chce to jak najszybciej zrobić aby mi się nie zabrudził przegub.

[skyblu]

jeżeli mnie pamięć nie myli to jest to sama guma, ale troszkę ciężko samemu wymiecić,
tak słyszałem po tym jak wymieniony w moim K. dwie
jest to guma chroniąca przegub?!

pozdro

[Boorek]

jeśli to ta guma to nazywa się manszeta i spokojnie powinieneś sobie poradzić z wymianą, jeśli nie straszna Ci wymiana tarczy, przynajmniej przy przegubie zewnętrznym

[Lukasz_TG]

Kupisz w każdym sklepie, tylko lepiej mieć starą na wzór bo występuje kilka średnic. Sprzedają to przeważnie w zestawach ze smarem i opaskami cena około 10 zł a z wymianą już jest troche roboty.

Pozdrawiam

[SEBAkappa]

dzieki panowie za szybka reakcję i informację

[Gepard]

W dziale"Zrób to sam" znajdziesz mój opis wymiany przegubu zewnetrznego - to taka sama robota, tylko wymieniasz samą manżetę ( nie marżetę, ani manszetę ), a przegub zostaje stary.

[SEBAkappa]

znalazłem Gerardzie Twój śliczny opis tylko jeszcze muszę się uzbroić w odpowiednie klucze,a myślę,że zakup kluczy chyba nie bedzie miał sensu skoro może robota u mechaniora będzie tańszym wyjściem,tak mi sie zdaje chyba,że się mylę

[Gepard]

Z ekonomicznego punktu widzenia to nieopłacalne, chyba, że tak jak ja lubisz czasem pogrzebac w aucie. Mogę Ci polecić warsztat, gdzie wymieniałem drugi przegub - godzina roboty, jedyne 50zł i bez narzekania " uuu, paniee, Lancia..."

[SEBAkappa]

bardzo chętnie Gerardzie,jezeli możesz,to daj mi namiary na ten warsztacik,a jeśli chodzi o samoróbkę,to naturalnie ,że lubie pogrzebać przy mechanice i nie boje się ubrudzić smarem ale w tej chwili troszkę krucho z czasem u mnie i pogoda upalna nie nastraja,do takiej gimnastyki z góry Ci dziękuje za pomoc

[Gepard]

Skrzyżowanie Pomorskiej i Edwarda/Krokusowej - firma "Automark" - tłumiki, zawieszenia itp.

[SEBAkappa]

Dzięki wielkie za info,a skoro już cię męczę to może jeszcze wiesz czy gdzieś poza LT można gumę dostać do Kapiszonioka?

[Pepto]

Dzięki wielkie za info,a skoro już cię męczę to może jeszcze wiesz czy gdzieś poza LT można gumę dostać do Kapiszonioka?

Z bliskich naszych rejonów widzewskich nabyć można spokojnie w sklepie:
Namlet
UL. PRZYBYSZEWSKIEGO 199/205
93-120 ŁÓDŹ
TEL. 042 677 16 90...93
(wjazd jak do starego Polmozbytu przy stacji Statoil)

Mają tam też warsztat (Fiat, Alfa, Lancia) więc pewnie mogą wymienić, sam nigdy nic u nich nie robiłem (ja wszystko samodzielnie ), ale po rozmowie z mechanikiem stwierdzam ze ogarniają temat.

[SEBAkappa]

Dzięki wielkie za info,a skoro już cię męczę to może jeszcze wiesz czy gdzieś poza LT można gumę dostać do Kapiszonioka?

Z bliskich naszych rejonów widzewskich nabyć można spokojnie w sklepie:
Namlet
UL. PRZYBYSZEWSKIEGO 199/205
93-120 ŁÓDŹ
TEL. 042 677 16 90...93
(wjazd jak do starego Polmozbytu przy stacji Statoil)

Mają tam też warsztat (Fiat, Alfa, Lancia) więc pewnie mogą wymienić, sam nigdy nic u nich nie robiłem (ja wszystko samodzielnie ), ale po rozmowie z mechanikiem stwierdzam ze ogarniają temat.

Piotrze dziękuje Ci bardzo za informację,skontaktuje się z nimi jak tylko wrócę do Łodzi i zobaczę co mi powiedzą i ile cała przyjemnośc u nich kosztuje

[Gepard]

A po co masz gdzies szukac? Jedz do tego warsztatu który Ci podałem i tam zapytaj.
Za przegub zapłaciłem tam 170 zł - to tyle co wczesniej dałem w sklepie na Kilinskiego. W LT było drożej.
W tym warsztacie mają naprawdę bardzo dobre ceny, kiedyś za tłumik do mondeo z wymianą zapłaciłem mniej niż za sam
tłumik w sklepie.
Oczywiście warto wcześniej zrobić rozeznanie w cenach, żeby nie przepłacić i zawsze można się potargować.

[SEBAkappa]

Gerardzie oczywiście masz rację,ale oczywiście zapytam i tam gdzie mi Piotr podpowiedział,bo nawet w przyszłości dla innych będzie to dobra wskazówka,ale myślę,że pojadę tam gdzie Ty robiłeś,bo skoro jesteś zadowolony,więc nie mam co się obawiać