Kąski warte uwagi.

[vanisch]

Przynajmniej ze względu na cenę...

Ten rocznik, z tym silnikiem i z tym wyposażeniem spokojnie za 1000 ojro można kupić, a i jeszcze coś zostanie na drogę

[Nat]

Nie wątpię. Przyprowadzenie też coś kosztuje. I kasy i czasu.

[vanisch]

Zgadza się, po prostu to żadna okazja

[Nat]

Zgadza się, po prostu to żadna okazja

Skoro tak twierdzisz, pewnie masz po temu jakieś podstawy.
Ja, patrząc na alledrogo widzę, że 156 2,0 z tego rocznika (1999) zaczynają się od 8900 zł, a kończą na 16500zł
A tu pach: 6900.
Nie znam stanu, ale sama cena, w porównaniu, niekiepska!

[Gros]

Przynajmniej ze względu na cenę...

Ten rocznik, z tym silnikiem i z tym wyposażeniem spokojnie za 1000 ojro można kupić, a i jeszcze coś zostanie na drogę

tak tylko nie dodałeś że i za 2.5 tysia euro można kupić i za 400 eurasków
ale auto jest profesjonalnie przygotowane wyprane umute wyplakowane wię i za to też doliczono przebieg chyba prawie stało

[delta81]

Ja, patrząc na alledrogo widzę, że 156 2,0 z tego rocznika (1999) zaczynają się od 8900 zł, a kończą na 16500zł
A tu pach: 6900.

Okazja? Pewnie tak tylko trzeba mieć ze 3k, żeby odrazu dołożyć.

[vanisch]

No tak- opłaty, rozrząd, płyny itp i masz 3 tys.

[Nat]

no tak, ale np. w tej za 16 500 zapewne też wymieniłbyś rozrząd i płyny, więc co to za argument?
Albo inaczej - ile wg Ciebie powinna kosztować AR 156 z 1999 roku, by była okazją

[vanisch]

Ale nie rozumiem czemu uważasz, że to okazja, widziałeś ten samochód że możesz z całą pewnością to stwierdzić? Niedawno prawie kupiłem 156 z tego rocznika, 2.4 jtd, mały przebieg-300tys, wyposażenie lepsze niż ta tutaj, sportowe zawieszenie i felgi 16tki. Chip na 170 koni.
Cena 1100 euro.
To mogła być okazja, bo auto było od prywatnej osoby.

[Nat]

Ale nie rozumiem czemu uważasz, że to okazja, widziałeś ten samochód że możesz z całą pewnością to stwierdzić?

A to wszystko dlatego, że nie czytasz, co się do Ciebie pisze
A zatem powtórzę dwie wcześniejsze wypowiedzi

[quote="Nat w temacie "Kąski warte uwagi""]Przynajmniej ze względu na cenę...[/quote]

Zgadza się, po prostu to żadna okazja

Skoro tak twierdzisz, pewnie masz po temu jakieś podstawy.
Ja, patrząc na alledrogo widzę, że 156 2,0 z tego rocznika (1999) zaczynają się od 8900 zł, a kończą na 16500zł
A tu pach: 6900.
Nie znam stanu, ale sama cena, w porównaniu, niekiepska!

[vanisch]

Ale za tą cenę można kupić nawet opłaconą 156 v6, więc ta cena nie jest wcale jakaś rewelacyjna :/

http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-C15589781.html" onclick="window.open(this.href);return false; to jest okazyjna cena nawet biorąc pod uwagę to, że trzeba coś pomalować i ją opłacić

[Nat]

Jeśli potrafisz podeprzeć się konkretem - podaj linka, bo to też może być kąsek godzien uwagi. Szczególnie jeśli auto również jeżdżące.
Zresztą stare auta z dużymi silnikami z uwagi na relatywnie mniejszy popyt, tanieją najbardziej, więc wcale bym się nie zdziwił.
To, że znalazłeś jakiś inny kąsek godzien uwagi ze względu na cenę, nie oznacza, że ten nie jest godzien

[vanisch]

Skracamz linki!!!!
to jest chyba ciekawsze auto niż 156, wersja Fila to jakaś limitowana wersja?

Wracając do 156- ta jest 1100 zł droższa, a opłacona i z gazem-
Skracamy linki !!!!, ale te alfy są tanie...


Nawet diesel- Skracamy linki!!!!

[GLen]

Popatrzeć zawsze można
Montecarlo

Beta 2000 Coupe

Fulvia Coupe

[vanisch]

Popatrzeć zawsze można
Montecarlo

Beta 2000 Coupe

Fulvia Coupe

Najciekawszej nie wrzuciłeś:

Lancia Beta 1975