Post
autor: Nat » 26 kwie 2006, 15:30
PiS sięga do portfeli kierowców
Nadchodzą ciężkie czasy dla kierowców. Jesienią Ministerstwo Finansów chce drastycznie podnieść akcyzę na autogaz, a od nowego roku - także na benzynę. Jeszcze w tym roku może wejść w życie nowy podatek od używanych aut z Zachodu
Ostatnia wizyta na stacji benzynowej dla wielu kierowców mogła być wstrząsem. W piątek za litr benzyny bezołowiowej 95 trzeba było zapłacić średnio 8 groszy więcej niż przed tygodniem. Przeciętnie litr takiego paliwa kosztował w kraju 4,11 zł, a jeszcze niedawno mniej niż 4 zł. Tak szacuje firma BM Reflex, ekspert polskiego rynku paliwowego. Koncerny paliwowe już zapowiadają kolejne podwyżki.
Niektórzy kierowcy, patrząc na szybko wirujące na licznikach dystrybutorów cyfry, pewnie zastanawiają się, czy nie wydać 1,5-2 tys. zł na instalację gazową. Litr tego paliwa można kupić już za 2 zł, ok. 20 groszy taniej niż kilka tygodni temu i przeszło dwa razy taniej niż litr benzyny.
Ministerstwo Finansów szybko przyćmiło jednak takie marzenia o tanim paliwie. Resort ogłosił projekt rozporządzenia, które zakłada wzrost akcyzy na autogaz od września aż o 40 proc. Jeśli fiskus spełni swoje zamiary, cena detaliczna tego paliwa może wzrosnąć o ok. 20 gr za litr, a do tego dołoży się jeszcze jesienią sezonowy wzrost cen. Inwestycja w instalację gazową staje się mniej opłacalna.
W ten sposób rząd chce zaspokoić apetyty budżetu. - Podwyżka akcyzy na paliwa to najprostsza i najbardziej skuteczna metoda zwiększenia dochodów budżetu - mówi Urszula Cieślak, analityk BM Reflex. Fiskus szacuje, że podwyżka podatku od autogazu zapewni państwowej kasie co najmniej pół miliarda złotych rocznie.
Od przyszłego roku fiskus chce przywrócić stawkę akcyzy na benzynę, jaka obowiązywała do września 2005 r. - zapowiedział we wtorek wiceminister finansów Mirosław Barszcz. To znaczy, że akcyza wzrośnie o 25 gr za litr i o tyle zdrożeje benzyna. Ile budżet na tym zarobi - nie ujawniono.
Ile może wtedy kosztować benzyna? Eksperci bojś się szacować. Nieoficjalnie spekulują - 4,50 zł za litr albo nawet 5 zł.
Zamieszanie polityczne wokół Iranu i chiński apetyt na ropę sprawiły, że ostatnio baryłka kosztowała rekordowe 75 dol. - W USA od połowy roku zmieniają się standardy jakości paliw. Jeśli amerykańskie rafinerie nie wyprodukują dość paliw odpowiadających nowym standardom, to ceny na świecie mogą wzrosnąć - przypomina Urszula Cieślak. Wysokie ceny paliw na świecie przeniosą się także na nasze stacje, jeśli w tym momencie dojdzie do tego wzrost akcyzy, to może nas czekać szok cenowy.
Zdaniem Cieślak, jeśli rząd chciał wykorzystać akcyzę na paliwa jako mechanizm regulacji cen, to powinien podnieść ten podatek, gdy ceny ropy i paliw na świecie były niższe i wtedy zbierać pieniądze do budżetu. Teraz nie ma pola manewru.
Fiskus potrzebuje dodatkowych wpływów z podwyżki akcyzy na benzynę, by złagodzić skutki innych podwyżek. Od jesieni rząd chce podnieść stawki podatku od oleju opałowego do poziomu akcyzy za olej napędowy - o 400 proc. Z tak wielkiej podwyżki podatku od oleju opałowego w tym roku do budżetu wpłyną wielkie kwoty. Jednak od kwietnia przyszłego roku budżet ma wypłacać rekompensaty za podniesienie tego podatku.
Co mogą zrobić kierowcy? Jeśli nie da się oszczędzić na paliwie, to może kupić tańszy samochód, przesiadając się na przykład do używanego pojazdu z Zachodu? Jednak Ministerstwo Finansów chce wprowadzić nowy podatek, który - jak szacuje - ograniczy napływ używanych pojazdów z 800 do 200 tys. sztuk rocznie. Nowy "ekologiczny" podatek zastąpi krytykowaną przez Unię Europejską akcyzę na auta. Akcyzę było łatwo ominąć, zaniżając na granicy wartość kupionego samochodu. Takie sztuczki nie udadzą się z podatkiem "ekologicznym".
Pozostaje czekać na spadek cen aut. Mniej zamożni nabywcy popularnych nowych aut zapłacą mniej więcej tyle samo podatku ekologicznego, ile wynosi dziś akcyza. Stanieć mogą nowe, przede wszystkim luksusowe pojazdy, bo podatek "ekologiczny" od takich samochodów będzie kilka razy niższy niż akcyza - wylicza firma Samar, ekspert branży motoryzacyjnej. Ale one z reguły dużo palą...
Pozdrawiam
Nat

+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? 