img205.jpg
Witamy wszystkich. Wątek MTB XC przenieśliśmy do "Sportu i turystyki", jednak ten wyjątkowy napiszę tutaj, a dlaczego.
Ano dlatego, że po raz pierwszy udało mi się wyciągnąć Żanetkę w góry na rower

. Trasa była dosyć prosta (95% asfalt) jednak jak wiadomo płaskich gór nie ma i podjechać trzeba było, a halny nie był dla nas łaskawy. Tym postem chciałbym zachęcić nowych i starych klubowiczów do czynnego spędzania czasu, bo jak widać można... bez większego przygotowania. Tras dla amatorów jest wiele, a frajdy z jazdy jeszcze więcej...

. Więc w przyszły sezonie liczę na WAS
!!!Zdjęcia!!!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.