Kappa TDS - nie odpala
- bargaw3181
- Klubowicz
- Posty: 4067
- Rejestracja: 24 maja 2009, 9:06
- Imię: Bartłomiej
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Kappa - TDS nie odpala
No ale kolega pisał że aku od Kappy naładował i też nic nie dało...
514449239 Bartek (Bartłomiej, nie Bartosz ! ) vel modo 

Jestem odpowiedzialny za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś !


Jestem odpowiedzialny za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś !
Re: Kappa - TDS nie odpala
Może po prostu zastrajkował - ja bym pożyczył od kogoś prądu i spróbował raz jeszcze - to nic nie kosztuje w sumie.bargaw3181 pisze:No ale kolega pisał że aku od Kappy naładował i też nic nie dało...
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD
- bargaw3181
- Klubowicz
- Posty: 4067
- Rejestracja: 24 maja 2009, 9:06
- Imię: Bartłomiej
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Kappa - TDS nie odpala
No pewnie że tak
Zawsze to dodatkowa pewność 


514449239 Bartek (Bartłomiej, nie Bartosz ! ) vel modo 

Jestem odpowiedzialny za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś !


Jestem odpowiedzialny za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś !
Re: Kappa - TDS nie odpala
jest za mały, zdecydowanie, ale chodziło mi tylko o porównanie objawów - przerobiłem już min. 4 padnięte aku i próba z fiatowskim aku była czysto porównawcza... tylko, że Kapiszon tak zakręcił nie chcąc się "wyłączyć", że bateryjka z Fiata oklapła...
przypomniało mi się! otóż po próbie odpalenia - na obu aku, klemy były prawie wrzące... nie wiem czy to ma znaczenie...
Znów ładuję boscha z Kappy o 74aH, tylko jak jutro go wsadzę, dam zapłon, to kapiszon wyssie z niego cały prąd, kręcąc wbrew woli :/ - tego nie kumam - teoretycznie, to jak przekręcam kluczyk w pozycję stop, to automatycznie powinno odciąć dopływ prądu i rozrusznik powinien przestać kręcić - a tak się nie dzieje - to jest dziwaczne!
chciałem połączyć się z prądem z Lybry, ale nie dało się podjechać pod przód Kapiszona, więc się połasiłem na aku z Fiata... tylko że po tej szopce z kręceniem do momentu osłabnięcia bateryjki to mam teraz lęki w temacie "pożyczania" prądu
przypomniało mi się! otóż po próbie odpalenia - na obu aku, klemy były prawie wrzące... nie wiem czy to ma znaczenie...
Znów ładuję boscha z Kappy o 74aH, tylko jak jutro go wsadzę, dam zapłon, to kapiszon wyssie z niego cały prąd, kręcąc wbrew woli :/ - tego nie kumam - teoretycznie, to jak przekręcam kluczyk w pozycję stop, to automatycznie powinno odciąć dopływ prądu i rozrusznik powinien przestać kręcić - a tak się nie dzieje - to jest dziwaczne!
chciałem połączyć się z prądem z Lybry, ale nie dało się podjechać pod przód Kapiszona, więc się połasiłem na aku z Fiata... tylko że po tej szopce z kręceniem do momentu osłabnięcia bateryjki to mam teraz lęki w temacie "pożyczania" prądu

Ostatnio zmieniony 06 gru 2010, 23:22 przez MacioBA, łącznie zmieniany 1 raz.
- bargaw3181
- Klubowicz
- Posty: 4067
- Rejestracja: 24 maja 2009, 9:06
- Imię: Bartłomiej
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Kappa - TDS nie odpala
no to gdzieś ma zwarę
Bez zajrzenia bezpośrednio problem raczej sam się nie rozwiążę...

514449239 Bartek (Bartłomiej, nie Bartosz ! ) vel modo 

Jestem odpowiedzialny za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś !


Jestem odpowiedzialny za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś !
Re: Kappa - TDS nie odpala
U mnie w np. JTD też czasem strajkowały klemy - nie wiem czemu ale coś się na nich zbierało i miał przerwy przy rozruchu. Czyszczenie pomagało ale nie sądze aby to była reguła.
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD
- bargaw3181
- Klubowicz
- Posty: 4067
- Rejestracja: 24 maja 2009, 9:06
- Imię: Bartłomiej
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Kappa - TDS nie odpala
Reguła może nie ale od czasu do czasu posprawdzać i przeczyścić można. Nic to nie kosztuje i na pewno nie zaszkodzi 

514449239 Bartek (Bartłomiej, nie Bartosz ! ) vel modo 

Jestem odpowiedzialny za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś !


Jestem odpowiedzialny za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś !
Re: Kappa - TDS nie odpala
Na nadkolu przy akumulatorze jest takie pudeleczko z bezpiecznikiem. Dochodzi tam kilka przewodow, min. do automatu swiec zarowych. Nie pamietam, ale moze tez do rozrusznika . U mnie byly ponadpalane i przepalil sie mostek miedzy nimi (taki bezpiecznik plytkowy). Obejrzyj to miejsce, moze tam robi sie zwarcie.
Ojciec michala1045.
- Kappa SW 2.4 TDS 1997 - moja była
- Y 1.2 16V 1997 - była żony.
- Lancia Phedra 2,0 jtd 2004 - była
Aktualnie na stanie
- Y 1,2 8v 2001 Marie Claire - żony
- Citroen BX 19 TRI, 1989
- MZ ES 250 1965 - mój rocznik
- Dodge Grand Caravan 3,3 2007
- Kappa SW 2.4 TDS 1997 - moja była
- Y 1.2 16V 1997 - była żony.
- Lancia Phedra 2,0 jtd 2004 - była
Aktualnie na stanie
- Y 1,2 8v 2001 Marie Claire - żony
- Citroen BX 19 TRI, 1989
- MZ ES 250 1965 - mój rocznik

- Dodge Grand Caravan 3,3 2007
Re: Kappa - TDS nie odpala
To pudełko z bezpiecznikami i przekaźnikami na nadkolu z lewej strony sluzy tylko do świateł, klimatyzacji i wiatraka i nie ma nic wspólnego z rozrusznikiem, proszę nie motać.Gepard pisze:Na nadkolu przy akumulatorze jest takie pudeleczko z bezpiecznikiem. Dochodzi tam kilka przewodow, min. do automatu swiec zarowych. Nie pamietam, ale moze tez do rozrusznika . U mnie byly ponadpalane i przepalil sie mostek miedzy nimi (taki bezpiecznik plytkowy). Obejrzyj to miejsce, moze tam robi sie zwarcie.
Przekaźnik od rozrusznika jest na podszybiu obok filtra kabinowego.
Re: Kappa - TDS nie odpala
Chodziło mi o to "pudełko" nad akumulatorem ze złączką do grubych przewodów i jednym bezpiecznikiem 80A(może 60A)
Ojciec michala1045.
- Kappa SW 2.4 TDS 1997 - moja była
- Y 1.2 16V 1997 - była żony.
- Lancia Phedra 2,0 jtd 2004 - była
Aktualnie na stanie
- Y 1,2 8v 2001 Marie Claire - żony
- Citroen BX 19 TRI, 1989
- MZ ES 250 1965 - mój rocznik
- Dodge Grand Caravan 3,3 2007
- Kappa SW 2.4 TDS 1997 - moja była
- Y 1.2 16V 1997 - była żony.
- Lancia Phedra 2,0 jtd 2004 - była
Aktualnie na stanie
- Y 1,2 8v 2001 Marie Claire - żony
- Citroen BX 19 TRI, 1989
- MZ ES 250 1965 - mój rocznik

- Dodge Grand Caravan 3,3 2007
Re: Kappa - TDS nie odpala
Ok! Dzięki za informację - koło południa zbliżę się do Kapiszona...
Re: Kappa - TDS nie odpala
I nic.. wszystkie bezpieczniki sprawdzone, połączenia sprawne, klemy ok - aku znów był naładowany i znów się już rozładował - ale tym razem dwukrotnie zaczynał łapać, po czym przestawał i znów to samo. Wziąłem Lybre, podpiąłem kabelki i próbowałem odpalić Kappę - niestety Lybra tylko na wolnych obrotach pracowała bo nie miał mi kto pomóc, ale też to nic nie dało - aku łapał trochę napięcia, które natychmiast marnowało się na kręcenie - właśnie przy próbie z kablami dwa razy prawie załapał... nie wiem co dalej
- bargaw3181
- Klubowicz
- Posty: 4067
- Rejestracja: 24 maja 2009, 9:06
- Imię: Bartłomiej
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Kappa - TDS nie odpala
Dalej wyjmij rozrusznik i oddaj do regeneracji 

514449239 Bartek (Bartłomiej, nie Bartosz ! ) vel modo 

Jestem odpowiedzialny za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś !


Jestem odpowiedzialny za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś !
Re: Kappa - TDS nie odpala
A co ma piernik do wiatraka? Jak kręci to prąd dostaje. Winę za nie cofanie pewnie ponosi automat załączający (zatarł się, pękła sprężynka)MacioBA pisze:I nic.. wszystkie bezpieczniki sprawdzone, połączenia sprawne, klemy ok
Rozrusznik prawdzić można. Robota dla zaawansowanych mechników
Wyjmując bezpiecznik w podszybiu znajdujący się na końcu listwy, następnie podłączając na krótko 3-4s (+ z aku) do małej śruby (M6) w automacie.
Jak nie pali to trzeba było ACE (tańsza wersja to PLAK) podać w dolot podczas kręcenia. Było by wiadomo, czy to nie jest problem z paliwem, a dokładnie jego brakiem?
Kappa 2.0 20VT Piękna bestia.
Re: Kappa - TDS nie odpala
czy po odkręceniu (nawet nie wielkim) korka na filtrze paliwa powinna choć lekko popłynąć ropa ? wydaje mi się, że powinna... a nie popłynęła nawet kropla - bak jest w połowie, czyli co - nie podaje paliwa?