Kappa TDS - nie odpala

Awatar użytkownika
volf
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 4042
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Lokalizacja: powiat Bełchatów

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: volf » 07 gru 2010, 21:27

Z tym korkiem pod filtrem paliwa to tak właśnie jest, niby powinno się nim spuszczać wodę, ale jego odkręcenie powoduje raczej zaciąganie powietrza z zewnątrz niż spust paliwa
Rozrusznik już działa prawidłowo?- jeśli dalej się nie rozłącza to najpierw zajmij się jego naprawą zamiast odpalaniem, bo jak silnik odpali a rozrusznik się nie odłączy to może już nie nadawać się do naprawy...
KAPPA TDS & JTD

Awatar użytkownika
MacioBA
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 2132
Rejestracja: 09 sie 2009, 15:08
Lokalizacja: Rybnik O/S

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: MacioBA » 07 gru 2010, 21:54

Rozrusznik już działa poprawniej - tzn już odpuszcza po przekręceniu kluczyka w STOP - przestaje kręcić. Podpiąłem się znów pod Lybre, 2 tysia obrotów i próbowałem odpalić Kappę - bez rezultatu - najpierw jest ok, kręci - coraz wolniej - kręci - kontrolki lekko zaczęły przygasać i pyk - tak jakby się zresetował tzn: piśnięcie - jak przy info o lodzie, licznik główny km - same zera, wskaźnik paliwa na zero - po chwili wraca do normy czyli do pozycji MAR, grzeją się świece, zapala się chcek. Ciekawa sprawa z licznikiem dziennym km - raz pokazuje 0.0 raz 0.1, a raz 0.2 ...hmmm... W każdym bądź razie, przy prądzie z Lybry, nie odpalił, a po kilku kręceniach w ogóle przestał reagować- tak jak przy zgonie aku... już sam nie wiem co jest grane. Dodam jeszcze, że bardzo grzały się kable rozruchowe, a wydaje mi się że nie powinny - nie były jak wrzątek, no ale qrna gorące! Aku się znów ładuje, choć gdyby to w nim była przyczyna, to chyba by zaskoczył przy odpalaniu z kabli? Naprawdę, nie wiem co jest grane.

Awatar użytkownika
volf
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 4042
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Lokalizacja: powiat Bełchatów

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: volf » 07 gru 2010, 22:56

Albo naładuj porządnie akumulator w kappie i próbuj odpalać albo przełóż z lybry, bo pewnie te kable rozruchowe, które posiadasz są zbyt cienkie skoro:
Dodam jeszcze, że bardzo grzały się kable rozruchowe
Druga sprawa-sprawdź czy na 100% dochodzi napięcie do świec żarowych (voltomierzem lub żaróweczką), nie sugeruj się kontrolką na desce rozdzielczej, bo jak świece nie grzeją to możesz se chechłać...
KAPPA TDS & JTD

Awatar użytkownika
Gepard
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1140
Rejestracja: 26 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: Gepard » 08 gru 2010, 3:01

Czy z wydechu leci biały dym, jak kręcisz rozrusznikiem? Jesli tak to paliwo dochodzi. Sprawdż czy prąd dochodzi do swiec żarowych. Można to sprawdzić próbnikiem napięcia lub żaróweczką. Oczywiście trzeba to zrobic po przekręceniu kluczyka i w ciągu tych kilku sekund kiedy działa automat świec. Można też spróbować podłączyć świece na kilka sekund bezpośrednio do klemy plusowej aku i natychmiast potem spróbować odpalić. Jeśli odpali to będzie wiadomo, gdzie ewentualnie szukać przyczyn.
Obejrzyj połączenia przewodów od świec do automatu i od automatu do złączki- trójnika z dużym bezpiecznikiem 60A w
"pudełeczku" na nadkolu, nad akumulatorem ( tak jest w moim TDS-ie i kilku innych które widziałem, a nie na podszybiu jak pisze Argenta67). W tym pudełeczku z boku jest klapka, pod którą są przykręcone przewody i powinny one być zmostkowane. Mostek pełni funkcję bezpiecznika płytkowego i mógł się przepalić.
Ojciec michala1045.

- Kappa SW 2.4 TDS 1997 - moja była
- Y 1.2 16V 1997 - była żony.
- Lancia Phedra 2,0 jtd 2004 - była
Aktualnie na stanie
- Y 1,2 8v 2001 Marie Claire - żony
- Citroen BX 19 TRI, 1989
- MZ ES 250 1965 - mój rocznik :D
- Dodge Grand Caravan 3,3 2007

argenta67

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: argenta67 » 08 gru 2010, 7:01

Gepard pisze:( tak jest w moim TDS-ie i kilku innych które widziałem, a nie na podszybiu jak pisze Argenta67)
Gepard, wstajesz po nocy po to aby komuś zaprzeczać to nie ładnie, wszystkie Kappy maja na podszybiu przekaźnik i bezpiecznik od rozrusznika i jest fabryczny produkt. Pudełeczko z klapką to złącze główne gdzie są skręcone przewody zasilające główne od akumulatora do reszty instalacji, ale nie do rozrusznika, rozrusznik ma najgrubszy przewód od klemy(zaciśnięty na stałe) do automatu rozrusznika. argenta67 wie co pisze bo zna tą instalacje od podszewki, a nie gdzieś widział i uwagi w stylu "nie" nie pomagają.



Każdego "ON" w okresie obniżonej temp powietrza, a zwłaszcza ujemnej aby uruchomić trzeba być pewnym, że zostały poprawnie nagrzane wszystkie świece żarowe, i że paliwo jeśli jest to ma właściwą konsystencje, a nie nawet śladowe ilości H2O.

Awatar użytkownika
MacioBA
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 2132
Rejestracja: 09 sie 2009, 15:08
Lokalizacja: Rybnik O/S

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: MacioBA » 08 gru 2010, 7:35

Dzięki Panowie - dziś po pracy znów będę kombinował. W każdym razie, zarówno podszybie jak i bezpiecznik nad aku sprawdziłem i wszystko tam jest ok. Kabelki rozruchowe grzały się identycznie, jak przed wczoraj klemy po próbie odpalenia. Z aku z Lybry mam stracha - bo to jedyny obecnie środek transportu, no ale chyba też to wypróbuje. Pokombinuję też z dopływem prądu do świec, nie miałem wczoraj dostępnego sprzętu.

Awatar użytkownika
Gepard
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1140
Rejestracja: 26 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: Gepard » 08 gru 2010, 10:29

argenta67 pisze:
Gepard pisze:( tak jest w moim TDS-ie i kilku innych które widziałem, a nie na podszybiu jak pisze Argenta67)
Gepard, wstajesz po nocy po to aby komuś zaprzeczać . argenta67 .

:D Nie wstaję w nocy - dla mnie 3.00 to wieczór, :lol: a 6. 00 to jeszcze środek nocy. i w tym przypadku pisałem o świecach.
Jeśli chodzi o rozrusznik zapewne masz rację.
Ojciec michala1045.

- Kappa SW 2.4 TDS 1997 - moja była
- Y 1.2 16V 1997 - była żony.
- Lancia Phedra 2,0 jtd 2004 - była
Aktualnie na stanie
- Y 1,2 8v 2001 Marie Claire - żony
- Citroen BX 19 TRI, 1989
- MZ ES 250 1965 - mój rocznik :D
- Dodge Grand Caravan 3,3 2007

Awatar użytkownika
MacioBA
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 2132
Rejestracja: 09 sie 2009, 15:08
Lokalizacja: Rybnik O/S

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: MacioBA » 09 gru 2010, 18:31

jest już nieco jaśniej w wiadome sprawie :) otóż Kapiszon ewidentnie cierpi na brak dopływu paliwa. Sprawdziłem świece wszystkie są sprawne - żaróweczka z "próbnika" świeci, przy użyciu autostartu w dolot zaczynał łapać, także wygląda na problem z dopływem paliwa. Dziś już ciemności nie pozwoliły na dalszą diagnostykę, ale jutro sprawdzę jeszcze z butelką ropy. Nadal dziwnie zachowuje się przy kręceniu, ale jutro najpierw poleci kwestia paliwa.

Awatar użytkownika
kosmit
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 271
Rejestracja: 30 gru 2009, 14:17
Lokalizacja: Sokółka

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: kosmit » 09 gru 2010, 19:16

Problem na pewno jest w zbiornikutu podobnie było
Kappa 2.0 20VT Piękna bestia.

przemas81
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2299
Rejestracja: 11 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Chojnice/Hünxe
Kontakt:

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: przemas81 » 09 gru 2010, 20:17

kosmit pisze:Problem na pewno jest w zbiornikutu podobnie było


troche zabawy rączki upaprane w paliwie ale nie ma tragedi dobrze by było gdybys miał spręzarke i przedmuchał całą instalacje
Lancia Phedra 2.0 desel...Auto na codzien mojej zonki
Lancia Delta 2.0 turbo-moja zabawka-poki co w czesciach
Volvo xc 90- wół roboczy
Yamaha r1 RN09 plus FZR 600-moje
Aprilia rs125.....poczatki przygody z dwoma kolami mojej zonki

Byly kappy 2.4 lpg +2.4 tds,zeta 2.0 turbo,lybra 1.9 jtd

Awatar użytkownika
Gepard
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1140
Rejestracja: 26 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: Gepard » 10 gru 2010, 1:25

Zanim rozbebeszysz cały bagażnik, żeby dostać się do zbiornika, sprawdź to, co jest łatwo dostępne. Może po prostu paliwo zgęstniało od mrozu, wytrąciła się parafina i zatkała filtr i przewody paliwowe. Przewody można przedmuchać nawet ustami (trochę to paskudne w smaku). Jeśli użyjesz sprężarki pamiętaj, żeby otworzyć wlew paliwa, bo można "rozdmuchać" bak.
Ojciec michala1045.

- Kappa SW 2.4 TDS 1997 - moja była
- Y 1.2 16V 1997 - była żony.
- Lancia Phedra 2,0 jtd 2004 - była
Aktualnie na stanie
- Y 1,2 8v 2001 Marie Claire - żony
- Citroen BX 19 TRI, 1989
- MZ ES 250 1965 - mój rocznik :D
- Dodge Grand Caravan 3,3 2007

argenta67

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: argenta67 » 10 gru 2010, 7:09

Jedna rzecz mnie dziwi, jeśli mam jakiś problem z paliwem to idę kupuje w bańkę 5l ropy podłączam bezpośrednio pod pompę i uruchamiam, jeśli nie pali to mam pewność, że paliwo nie jest problemem. Ogólnie jeżeli nie można uruchomić silnika to diagnoza (nie naprawa) stwierdzająca przyczynę trwa 15 minut, a ty już tyle czasu masz same znaki zapytania.

Alan

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: Alan » 10 gru 2010, 7:12

Już kilka razy w tym temacie się taki pomysł pojawił.....

Awatar użytkownika
MacioBA
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 2132
Rejestracja: 09 sie 2009, 15:08
Lokalizacja: Rybnik O/S

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: MacioBA » 10 gru 2010, 9:52

No cóż, nie mam warunków i przede wszystkim czasu aby przysiąść do tematu, w związku z czym z doskoku z tym walczę. Dopiero prawdopodobnie sobota będzie dniem, w którym problem się rozwiąże.

Awatar użytkownika
Gepard
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1140
Rejestracja: 26 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Kappa - TDS nie odpala

Post autor: Gepard » 19 gru 2010, 18:43

Coś nowego w temacie? Udało Ci się ożywić bestię?
Ojciec michala1045.

- Kappa SW 2.4 TDS 1997 - moja była
- Y 1.2 16V 1997 - była żony.
- Lancia Phedra 2,0 jtd 2004 - była
Aktualnie na stanie
- Y 1,2 8v 2001 Marie Claire - żony
- Citroen BX 19 TRI, 1989
- MZ ES 250 1965 - mój rocznik :D
- Dodge Grand Caravan 3,3 2007

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”