Kappa- błąd do rozszyfrowania 66-self-adaptive FRA parameter

[kapral]

dzięki bardzo, jeśli chodzi o sondę lambde to 2 tygodnie wcześniej wymieniłem na nową NGK bo wcześniej mi wywalało integrator sondy i wykres pracy sondy był straszny, po wymianie auto nabrało mocy wszystko wróciło do normy i po jakiś 2 tygodniach zaczął się ten błąd pojawiać. Na razie dzięki jak trochę wyzdrowiej to odłączę aku...i będę sprawdzał dalej.

[miszko]

A po wymianie sondy resetowałeś komputer? Ustawienia auto-adaptacyjne są resetowane po odłączeniu zasilania od ECU. Więc może nie zresetowałeś, ECU nauczony jest wartości od starej sondy.

[argenta67]

A po wymianie sondy resetowałeś komputer? Ustawienia auto-adaptacyjne są resetowane po odłączeniu zasilania od ECU. Więc może nie zresetowałeś, ECU nauczony jest wartości od starej sondy.

Czy ty dajesz rady po to aby wpis zrobić? Przecież chłopak napisał "

po jakiś 2 tygodniach zaczął się ten błąd pojawiać.

", a więc co przez ten czas też komputer czytał stare parametry, czytaj i pomagaj nie gmatwaj sprawy.

[miszko]

A w czym niby zagmatwałem?
A może się zdarzyło tak, że przez te 2 tygodnie jeździł normalnie, raz się zdarzyło, że auto przeciągnął na obrotach, wartości skoczyły poza skalę (nauczoną) i wywaliło błąd. Stąd rada, aby zrobił reset.

Chillout

[argenta67]

A w czym niby zagmatwałem?
A może się zdarzyło tak, że przez te 2 tygodnie jeździł normalnie, raz się zdarzyło, że auto przeciągnął na obrotach, wartości skoczyły poza skalę (nauczoną) i wywaliło błąd. Stąd rada, aby zrobił reset.

Chillout

Wyluzuj, masz takie pobożne myśli, silnik pracuje albo nie, czujniki zbierają info albo nie i tyle, nie ma czegoś takiego. że jeśli np nie wrzucisz piątki to setką nie pojedziesz.

[kapral]

witam po przerwie, błąd nad którym się zastanawialiśmy na razie dał sobie na spokój raz odłączyłem akumulator i jakieś 100km zrobiłem, zaświecił się znowu też jeszcze raz odłączyłem aku i jeżdżę na razie jest spokój, co dalej zobaczymy.

[PRF39]

Parametr ten wskazuje tylko w jakim stopniu komp wykorzystuje dodatkową (zapasowa ) czy tam inaczej mapę zapłonu
Optymalnie jest gdy jest 50% a u ciebie mamy 24 % to znaczy .
Ecu ma napisana standardowo mape zaplonu napisana na daną ilość oktanów w paliwie zazwyczaj zaniżoną na 91 .
Ma też 2 mapę ( napisaną pod paliwo lepszej jakości powyżej 95) z której czyta wtedy gdy czujnik spalania stukowego milczy ( nie wykrywa spalania detonacyjnego )
Im lepsze paliwo stosujesz tym więcej ECU sie "uczy" z drugiej mapy !
Jeśli się mylę poprawcie >

PS.
A masz instalacje gazową??

[argenta67]

Parametr ten wskazuje tylko w jakim stopniu komp wykorzystuje dodatkową (zapasowa ) czy tam inaczej mapę zapłonu
Optymalnie jest gdy jest 50% a u ciebie mamy 24 % to znaczy .
Ecu ma napisana standardowo mape zaplonu napisana na daną ilość oktanów w paliwie zazwyczaj zaniżoną na 91 .
Ma też 2 mapę ( napisaną pod paliwo lepszej jakości powyżej 95) z której czyta wtedy gdy czujnik spalania stukowego milczy ( nie wykrywa spalania detonacyjnego )
Im lepsze paliwo stosujesz tym więcej ECU sie "uczy" z drugiej mapy !
Jeśli się mylę poprawcie >

PS.
A masz instalacje gazową??

Myślę, że kolega pojechał tak trochę wirtualnie dlatego bo po pierwsze nie mamy możliwości ot tak sobie kiedy chcemy przeanalizować skład tego co lejemy. Druga sprawa to Kappa po wyłączeniu kluczyka robi w komputerze taki mini reset i po ponownym uruchomieniu ponownie się uczy. Ja bym bardziej spróbował np zatankować 98 i wtedy sprawdzić twoją teorie. Równie dobrze może nie w pełni sprawnie działający jeden z czujników spalania sutkowego i też będą blednę wskazania.

[PRF39]

Z tym sie zgadzam 98Bp i sprawdzic.
Albo przeciąć kabelek podtrzymujący pamięć w ECU.
Tak robią w puntoII z instalacją gazową 2 gen.

[Polej]

kto tak robi?

[PRF39]

kto tak robi?

Wielu psełdo gazowników!

[kapral]

Jeśli chodzi o paliwo to zawsze leje 98 z nadzieją że jest tam chociaż 95 , zawsze na tej samej stacji i ostatnio jak wymieniałem sondę dobiłem zbiornik do pełna. A gaz mam sekwencję na której zrobiłem 65 tys km i też przy okazji tych napraw byłem na przeglądzie gazu wymianie filtrów i czyszczeniu listw wtryskowych. Także silnik pszczółeczka . Będę widział dalej jak trochę pojeżdżę.