Kappa - felgi 18" za i przeciw

[vanisch]

Co do wieku wiele się nie pomyliłeś, jedynie parę lat Ale nie mam poobijanej dupy, w 90% poruszam się po mieście gdzie kolein nie ma, ze znajomymi nie rozmawiam o "szerokich laczach" i nie nazywam ich ziomami, aaa no i T.Love nie słucham bo nie trawię wokalisty...
To chyba logiczne że zakładając szerokie opony na niskim profilu każdy liczy się z tym, że nie będzie pływał po dziurawych ulicach, ale gdyby komuś na tym zależało to kupiłby Citroena a nie Kappę...

[szerszen]

Moje odczucia są identyczne z tym, co napisał Rafako, też jeździłem na 17". Manewr wyprzedzania na większości dróg krajowych (czy raczej powrót do swoich kolein), to ekstremalne przeżycie. Dodaj do tego jeszcze pływanie na mokrej nawierzchni, wstrząśnienie mózgu i roz... zawieszenia. Na 18" może być tylko gorzej. Wizualnej strony nie oceniam, bo to kwestia subiektywna.
Zimą jeżdżę nawet na 15" Yokohamkach - jest idealnie! Może wygląda to nieco słabiej, ale jest komfortowo i bezpiecznie.

Tak, chyba w dużym Fiacie.
Ja uważam,, że auto na takich laciach auto jeździ jak przyklejone do asfaltu. Jeżeli nie potrafisz go opanować to najwyraźniej masz coś z układem kierowniczym albo dupiate opony.
Obecnie jeżdżę Laguną III również na 17-tkach i jak dla mnie jest OK.
Jedynie mogę przyznać rację, że na dziury trzeba uważać.

Czy ja do ch... krytykuję Twoje stanowisko?!
Człowiek zadał pytanie, na które rzeczowo odpowiedziałem.
Przeczyta, przemyśli i wybierze to, co mu odpowiada.
Auto potrafię opanować, jeżdżę na tyle, na ile warunki mi pozwalają, Kupeta jest sprawna, a jeżeli Yokohama jest dupiata, to tak, jeżdzę na dupiatych oponach.
Poza tym nie widzę związku między prędkością jazdy, a wysokością profilu i jego szerokością.

[Gros]

SW którą jeżdżę ma na lato 245/40 18 i jest spoko koleiny cóż i na 205 je czuć i na 215 ,a 195 uważam na zimę bo wtedy jeżdżę wolno -czyli jazda moherkowa
Latem lubie szybko pokonywać zakręty -taka jazda mnie kręci i daje adrenalinkę -bo po prostej każdy burak się rozpędzi
A zbliżając się do wieku mohera potrzebuje innych doznań

[szerszen]

Moje odczucia są identyczne z tym, co napisał Rafako, też jeździłem na 17". Manewr wyprzedzania na większości dróg krajowych (czy raczej powrót do swoich kolein), to ekstremalne przeżycie. Dodaj do tego jeszcze pływanie na mokrej nawierzchni, wstrząśnienie mózgu i roz... zawieszenia. Na 18" może być tylko gorzej. Wizualnej strony nie oceniam, bo to kwestia subiektywna.
Zimą jeżdżę nawet na 15" Yokohamkach - jest idealnie! Może wygląda to nieco słabiej, ale jest komfortowo i bezpiecznie.

Może miałeś chińskie opony, jeżdżę na 215/40/16 i czy sucho czy mokro nie ma problemów z "pływaniem", a też wąskie nie są, a i profil niezbyt wysoki

j.w.

[Gros]

Moje odczucia są identyczne z tym, co napisał Rafako, też jeździłem na 17". Manewr wyprzedzania na większości dróg krajowych (czy raczej powrót do swoich kolein), to ekstremalne przeżycie. Dodaj do tego jeszcze pływanie na mokrej nawierzchni, wstrząśnienie mózgu i roz... zawieszenia. Na 18" może być tylko gorzej. Wizualnej strony nie oceniam, bo to kwestia subiektywna.
Zimą jeżdżę nawet na 15" Yokohamkach - jest idealnie! Może wygląda to nieco słabiej, ale jest komfortowo i bezpiecznie.

Tak, chyba w dużym Fiacie.
Ja uważam,, że auto na takich laciach auto jeździ jak przyklejone do asfaltu. Jeżeli nie potrafisz go opanować to najwyraźniej masz coś z układem kierowniczym albo dupiate opony.
Obecnie jeżdżę Laguną III również na 17-tkach i jak dla mnie jest OK.
Jedynie mogę przyznać rację, że na dziury trzeba uważać.

Czy ja do ch... krytykuję Twoje stanowisko?!
Człowiek zadał pytanie, na które rzeczowo odpowiedziałem.
Przeczyta, przemyśli i wybierze to, co mu odpowiada.
Auto potrafię opanować, jeżdżę na tyle, na ile warunki mi pozwalają, Kupeta jest sprawna, a jeżeli Yokohama jest dupiata, to tak, jeżdzę na dupiatych oponach.
Poza tym nie widzę związku między prędkością jazdy, a wysokością profilu i jego szerokością.

Yokohama to bardzo dobre oponki i nikt nie napisał ,że są dupiate

[smola]

Chlopaki spokojnie, każdy ma swoje zdanie, jeden woli się lansować, drugieemu się podabają, a trzeci woli komfort. Ja ze ścigania już wyrosłem i oczywiście że wolę komfortową jazdę. Nie mniej jednak duże koło podoba mi się bardzo i jak nie w Kappie to w następnym aucie będzie min 17". Biorąc pod uwagę trasę którą pokonuję codziennie to zanim nie skończą remontu nawierzchni nie mam co myśleć bo na zawieszenie nie wyrobie.
Dzięki wielkie za wasze opinie. Troche mnie ostudziły

[Alan]

Panowie felga 17" względnie 16" z ET 50 wlezie do kapiszona? jak w ogóle się to przelicza?

[Polej]

http://www.felgi.pl/narzedzia/m/321/kalkulator_et.htmlx tu masz kalkulator ET,

im niższy ET, tym felga bardziej wystaje, biorąc pod uwagę podobną szerokość felgi

[Boorek]

wątpię żeby takie ET podeszło... w kappie jest chyba 35 jak dobrze pamiętam więc będziesz potrzebował pierścienie dystansowe

[Alan]

jestem przeciwny wszelakim dystansom....raz koło straciłem. Myślałem nad dopasowaniem czegoś z Laguny II ale tam ET50 więc lipa. 18" to juz za dużo ale 17" chętnie przygarnę

[lukasz_lodz]

za:
wygląd, prowadzenie
przeciw:
jakość polskich dróg, utrata komfortu

zawieszenie szybciej się zużywa ale bez przesady, ja jeździłem cały sezon na 19" i nikt na żadnym łódzkim spocie nie powiedział złego słowa że zniszczyłem auto czy coś innego na temat moich 19"

oponki mam 225/35r19

[smola]

za:
wygląd, prowadzenie
przeciw:
jakość polskich dróg, utrata komfortu

zawieszenie szybciej się zużywa ale bez przesady, ja jeździłem cały sezon na 19" i nikt na żadnym łódzkim spocie nie powiedział złego słowa że zniszczyłem auto czy coś innego na temat moich 19"

oponki mam 225/35r19

Poprosze o fote auta na 19", koniecznie

[lukasz_lodz]

Moja Kappa