Witam
dawno nie odwiedzałem forum, niestety rzeczywistość zmusiła mnie do tego...
Dzisiaj na prostej drodze wjechałem w dziurę, tak niefartownie, że rowaliłem miske. Niestety nie mogłem się zatrzymać od razu, nie pomyślałem o misce olejowej (myślałem, że uderzyłem sankami) - przejechałem jeszcze z kilometr i dopiero wtedy zapaliła się kontrolka oleju. Oczywiście zatrzymałem się i nie jechałem już. Mechanik potwierdził że poszła miska olejowa ale stwierdził, że jak go odpalił na parę sekund to silnik chodził głośno. Nowa miska już jest zamówiona ale pytanie co jeszcze mogło ucierpieć ? ( chodzi mi o jazdę bez oleju...)jak poznać, że silnik doznał uszkodzenia z powodu braku smarowania?
pozdrawiam
Marcin
Kappa 2.0 - uszkodzona miska - co jeszcze?
- Przemek555
- Forumowicz/ka
- Posty: 119
- Rejestracja: 02 kwie 2010, 23:41
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kappa 2.0 - uszkodzona miska - co jeszcze?
... ciekawe po co go odpalał bez oleju, chyba żeby jeszcze dobić silnik. Chodził głośno bo nie było oleju w hydraulicznych popychaczach zaworów oraz w miejscach połaczeń ruchomych, np. panewki, pompa oleju itp. Jeśli go odpalił tyko na chwilę to może nic mu się nie stało. I tak tego zabardzo nie sprawdzisz bo trzeba by rozbierać cały silnik. załóż miskę zalej olejem, najlepiej przepompuj olej kręcąc rozrusznikiem bez odpalania silnika(odłącz wtryski czy kompa) i zobaczysz później w trakcie użytkowania czy będzie chodził oki czy nie. Jeśli jest przytarty to będzie brał więcej oleju, bardziej się grzał, a może się nawet całkowicie zatrzeć ale trzymam kciuki żeby było oki.
Ja bym unikał takiego mechanika co odpala silnik bez oleju...
Ja bym unikał takiego mechanika co odpala silnik bez oleju...
Coraz częściej na drogach spotyka się szaleńców, pędzą na złamanie karku, wbrew rozsądkowi... Naprawdę, czasami aż ciężko ich wyprzedzić...
eks Lybra 2.0 20V Sedan 2000r, Mondeo 2.5t
eks Lybra 2.0 20V Sedan 2000r, Mondeo 2.5t
Re: Kappa 2.0 - uszkodzona miska - co jeszcze?
Witam
Jestem po wymianie miski. Jak na razie (odpukać) wszystko OK. Zgodnie z podpowiedzią zacznę obserwować czy nie bierze oleju.
Tak się zastanawiam czy zastosowany kiedyś preparat z rodzaju "ceramizer" trochę nie pomógł. Jakkolwiek nie bardzo wierzę w takie specyfiki ale jak czytam o przekręconych panewkach w kilkanaście sekund po uszkodzeniu miski to być może coś w tym jest. Ja przejechałem ponad kilometr z cieknącym olejem, z czego jakieś 200-300m ze świecącą kontrolką oleju...
Dziękuję za okazaną pomoc i pozdrawiam
Marcin
Jestem po wymianie miski. Jak na razie (odpukać) wszystko OK. Zgodnie z podpowiedzią zacznę obserwować czy nie bierze oleju.
Tak się zastanawiam czy zastosowany kiedyś preparat z rodzaju "ceramizer" trochę nie pomógł. Jakkolwiek nie bardzo wierzę w takie specyfiki ale jak czytam o przekręconych panewkach w kilkanaście sekund po uszkodzeniu miski to być może coś w tym jest. Ja przejechałem ponad kilometr z cieknącym olejem, z czego jakieś 200-300m ze świecącą kontrolką oleju...
Dziękuję za okazaną pomoc i pozdrawiam
Marcin
Re: Kappa 2.0 - uszkodzona miska - co jeszcze?
Pomógł, pomógł - ceramizer wbrew różnym opiniom jest dobrym środkiem.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.